dzis znowu wstalam z mega silna dd, jak by mi sie dzis zaczał poród to pewnie bym podczas niego zwariowala...eh czemu akurat teraz to wszystko sie dzieje..chcialabym spac caly dzien bo jak spie to nie czuje..
-- 9 marca 2014, o 20:47 --
Musze sie jeszcze wyzalic troszke..tak mi dzis smutno i zle ze przez ta dd nie moge w pelni przezywac tego o czym taknzawsze marzylam, biedna moja coreczka ze nie bede mogla dac jej calej milosci ktora chcialam kiedy czulam sie soba;(((
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Masz słabszy dzień/okres z derealizacją? Wyżal się swobodnie
- Mr.DD
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 385
- Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17
Ja byłem dzisiaj w kościele i taki mnie wnerw jakiś wziął. Nie dość że i tak się czułem do dupy, a raczej mało czułem, w sumie to tylko oczy
a księżulek zachęcał do wiary w szatana bo on istnieje
.... Oczywiście poszła nakrętka że jestem opętany itd potem dd się zwiększyło i w sumie to tylko jeszcze bardziej się wkurw#$#@


Cierpienie wymaga więcej odwagi niż śmierć.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.
Niektórzy po zapadnięciu zmroku już nie potrafią uwierzyć w słońce. Brakuje im tej odrobiny cierpliwości, aby doczekać nadchodzącego poranka. Kiedy przebywasz w ciemnościach, spójrz w górę. Tam czeka na ciebie słońce.
- moniettaa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 stycznia 2013, o 12:51
Mnie akurat wiara trzyma przy zyciu ale w dd niestety nie pomaga. Oh opetanie tez przechodzilam ale jakbys byl opetany to bys do kosciola nie mogl wejsc;) a powaznie to kiedys sie interesowalam egzorcystami itp i wiem sporo na ten temat.. Szatan istnueje ale ciebue nie opetal nie boj sie
-- 9 marca 2014, o 22:15 --
A jeszcze dzis wyczytalam w poscie wiktora ze mial stwierdzone zaburzenia psychotyczne czyli jednak z tym podobienstwem prawda..
-- 9 marca 2014, o 22:15 --
A jeszcze dzis wyczytalam w poscie wiktora ze mial stwierdzone zaburzenia psychotyczne czyli jednak z tym podobienstwem prawda..
A ten krótki postój, który nazywamy życiem i którym tak się strasznie martwimy, to nic innego jak tylko niewielka weekendowa odsiadka w pudle w porównaniu z tym, co przyjdzie wraz ze śmiercią..
-
- Gość
psiakostkowo sie czuję, stwierdzilam że poczytam posty i niepotrzebnie, przez post DD sie teraz troche nakręciłąm x.x moniettaa twój też bo boje sie cholernie tych tematów i zemdlałam kiedyś w kosciele, potem zaczął mi ise strach i od razu mi było słabo odpływałam itd wiec jak chodizlam to stałąm przed kościolem.. kobieta luźna w udach znow zaczne sie mega bać że to co mi się dzieje to moce nadprzyrodzone T.T
-- 9 marca 2014, o 15:41 --
jak się tu teraz kurde odkręcić ;c
-- 9 marca 2014, o 15:41 --
jak się tu teraz kurde odkręcić ;c
- moniettaa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 stycznia 2013, o 12:51
Ojej a co Cie tak nakrecilo?
A ten krótki postój, który nazywamy życiem i którym tak się strasznie martwimy, to nic innego jak tylko niewielka weekendowa odsiadka w pudle w porównaniu z tym, co przyjdzie wraz ze śmiercią..
-
- Gość
no te teksty o shatanach i opętaniach :c boje sie tego cholernie bo mialam takie chore mysli no i zemdlałam kiedys w sql na religii i na kilka sekund w kościele też.. ze ptrzez to mam lęk cholerny, czuje sie teraz jak nie ja :c
- moniettaa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 stycznia 2013, o 12:51
A wiesz wogole co to jest opetanie? Widze, ze nie bardzo wiec prosze nie wkrecaj sobie czegos o czym nie masz zielonego pojecia. Ale wiem, ze to tez jeden z objawow nn wiec zapewne to wlasnie masz;)
A ten krótki postój, który nazywamy życiem i którym tak się strasznie martwimy, to nic innego jak tylko niewielka weekendowa odsiadka w pudle w porównaniu z tym, co przyjdzie wraz ze śmiercią..
-
- Gość
teraz juz wiem że to pewnie nn ale to co mi sie działo, plus straszenie przez księdza na religii tym, w domu też, do tego ten motyw jest często w filmach i jestem przestraszona i wiecznie wątpliwość czy może to nie to.. :c nie zagłebiałam sie w te tematy żeby sie nie nakręcac właśnie, ale jak z dupy mi też myśli o shatanach przychodzą i dd to wiesz pewnie jak łatwo jest sie nakręcić :/ i nie wiem jak sie upewinć w 100% że to nie jakies supernaturale tylko głupia nerwica:/
- moniettaa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 stycznia 2013, o 12:51
No dobrze wiec powiedz mi czy mialas jakikolwiek powod aby zostac opetana? Okultyzm, duchy, sekty, bioenergoterapia?jest jeszcze roznica pomiedzy zniewoleniem a opetaniem ktore zdarza sie niezwykle rzadko.
A ten krótki postój, który nazywamy życiem i którym tak się strasznie martwimy, to nic innego jak tylko niewielka weekendowa odsiadka w pudle w porównaniu z tym, co przyjdzie wraz ze śmiercią..
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
Uspokojcie sie ludzie jakie opetania... macei nerwice lękowa i bedziecie sie bac wszystkiego...od raka po zawalenie sie ziemi
- moniettaa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 stycznia 2013, o 12:51
Wojtek podczytalam Twoje stare posty i widze ze objawy depery miales niemal identyczne jak moje, jak sobie poradziles z myslami dotyczacymi Twojej tozsamosci?
A ten krótki postój, który nazywamy życiem i którym tak się strasznie martwimy, to nic innego jak tylko niewielka weekendowa odsiadka w pudle w porównaniu z tym, co przyjdzie wraz ze śmiercią..
-
- Gość
nie wiem, raczej chyba nie.. jedyne co co mi chodzi po głowie to jak miałąm bieżmowaie to nie wiem czy po spowiedzi się pomodliłam, i to mnie tak gnębi troche>.> uh to tez creepy, mogłaś mi o tym nie mówić :c
wiem wojtek tylko o ile fizycznie moge zrobic badania i sie uspokajam to supernaturale eciąż potrafią mnie nakręcić bo nie moge tego w 100% być pewna:/ teraz choćby tak nagle sie mega dizwnie poczulam, jakby nie wiem, jakby cos sie stało jak popatrzyłam sie na szafke.. kurva dziwnie mi strasznie :c
wiem wojtek tylko o ile fizycznie moge zrobic badania i sie uspokajam to supernaturale eciąż potrafią mnie nakręcić bo nie moge tego w 100% być pewna:/ teraz choćby tak nagle sie mega dizwnie poczulam, jakby nie wiem, jakby cos sie stało jak popatrzyłam sie na szafke.. kurva dziwnie mi strasznie :c
- Rabaha22
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 217
- Rejestracja: 13 sierpnia 2013, o 17:52
ciezko opisac w slowach objaw utraty tozsamosci, ja bym opisal to tak ze jestescie istniejecie siedzicie w tramwaju chociazby patrzycie sie ale nie czujecie ze jestescie ta Monika, Kuba, Kacprem, Kasia czy jak macie tam na imie nie czujecie sie prawdziwi, ze to wy patrzycie, ze to wy jestescie, ze istniejecie czujecie sie sami dla siebie obcy czy dobrze to opisuje?
- moniettaa
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 156
- Rejestracja: 22 stycznia 2013, o 12:51
Rabaha jak tego nie masz to nie zrozumiesz i lepiej nie rozkminiaj
Kitten nie pomodliłaś sie po bierzmowaniu i od tego Cie opetało?prosze Cie dziewczyno, nabijasz sie czy Ty tak powaznie?
Kitten nie pomodliłaś sie po bierzmowaniu i od tego Cie opetało?prosze Cie dziewczyno, nabijasz sie czy Ty tak powaznie?
A ten krótki postój, który nazywamy życiem i którym tak się strasznie martwimy, to nic innego jak tylko niewielka weekendowa odsiadka w pudle w porównaniu z tym, co przyjdzie wraz ze śmiercią..
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
Ja poradzilem sobie ogolnie z nerwica i lękami i dd, poczucie utraty tozsamosci to objaw i trzeba go po prostu zaakceptowac a lęki i mysli przelamywac. Zasady wychodzenia temu naprzeciw sie nie zmieniaja.
Rabaha po prostu nie czujesz sie zupelnie soba, nie wiesz kim jestes, jak pytasz sie kim to za cholere nie potrafisz tego poczuc ale zarazem doskonale potrafisz podac swoje dane i logicznie wiesz to kim jestes ale ogolnie nie czujesz tego. To depersona, nie doszukuj sie innych gowien bo nic innego nie daje takich objawow jak tylko odciecie.
Jak sama nazwa wskazuje jest to odciecie od siebie i swiata. Nawet jest to logiczne
Rabaha po prostu nie czujesz sie zupelnie soba, nie wiesz kim jestes, jak pytasz sie kim to za cholere nie potrafisz tego poczuc ale zarazem doskonale potrafisz podac swoje dane i logicznie wiesz to kim jestes ale ogolnie nie czujesz tego. To depersona, nie doszukuj sie innych gowien bo nic innego nie daje takich objawow jak tylko odciecie.
Jak sama nazwa wskazuje jest to odciecie od siebie i swiata. Nawet jest to logiczne
