Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
-
victoria
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 11 maja 2015, o 23:54
20 grudnia 2015, o 00:47
schanis22-mądrze prawisz kobito !
aneta masz racje -rok temu zasiedziałam sie tak w grudniu ,ze nie ubierałam sie prawie cały miesiac i nie wychodziłam z domu.samochód stał jak atrapa a ja wyglądałam jak trup i tak sie czułam.teraz jedno na plus mamy 20 grudnia a ja zaliczyłam jeden dzien w szlafroku jęcząc nad losem
wtedy tez znalazlam forum i 1 stycznia zaczęłam prace nad porotem do żywych
w sprawie sezonówki jak ktos by to czytał polecam mimo wszystko lampe antydepresyjną-przestałam spac w dzien a przesypiałam codziennie od 14 do 18,mam wiecej energii,lepiej spie w nocy.no ale czerwca lub lipca to to nie zrobi .nawet nie ma troszkę sniegu i mroziku zeby sloneczko swieciło i przyjemnie bylo wyjsc na spacer .buro,buro,buro- blech
-
ana
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 37
- Rejestracja: 30 listopada 2015, o 08:16
20 grudnia 2015, o 19:45
Właśnie szukam takiej lampy. Możesz coś konkretnego polecić? Szczerze to nie mam za dużo czasu, aby zgłębiać dodatkowo temat, która będzie najlepsza.
-
martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 921
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
20 grudnia 2015, o 20:00
nie martw się , to co opisałaś ta pustka ,beznadzieja, paskudne takie uczucie niestety też tego doświadczałam -mineło! Czasami się czułam jak jakiś potwór bo nie ogarniałam i nie radziłam sobie z tym co dzieje się u mnie w środku , aż mnie trzepało z tego uczucia. Ale nie wiem czy cię pociesze to też wywodzi się od lęku.
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
-
victoria
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 11 maja 2015, o 23:54
26 grudnia 2015, o 21:30
ana wypróbowałam jedną wiec tylko o niej moge sie wypowiedziec.Jezeli szukasz czegoś co zwiększy napęd (niccccccc mi sie nie chciało -koszmar) spisz w dzien lub chodzisz jak zombie ,zle spisz w nocy to mozesz kupowac .mnie wybudziło z letargu sflaczenia i braku energii ,dziennej sennosci ,nocnej bezsenności .Na to zadziałało super ok 4 dnia wklejam link
http://www.redcoon.pl/B610263-BEURER-TL ... GwodRZcLMA
martusia -oj męczy mnie ta beznadzieja - ja swoje mózg swoje ...konkretnie nawija do mnie -nigdy to nie minie! na koncu zwariujesz!....fujjjjjjj.tak wiem ,ze nerwica może wszystko.godzinę temu dostałam ataku paniki typu -MUSZE CHODZIC BO OSZALEJE JAK USIĄDE.durna łaziłam 30 minut tylko co to dało? unikałam nasilenia objawów bo kładąc sie czy siadając eskalowały .Dobrze wiem ,ze własnie powinnam usiąsc i sie czyms zając .To tej francy daje po ryju nie nerwowe dreptanie.usiadłam więc i stukam w klawiature.chyba odpuszcza jędza jedna

-
kataryna86
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 101
- Rejestracja: 26 października 2015, o 15:09
26 grudnia 2015, o 22:04
hahahaha skad ja to znam mi na nogach zyly powychodzily od chodzenia prawie 24 h na dobe ;0
https://www.youtube.com/watch?v=sDKhOgc9Xq0
-
victoria
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 11 maja 2015, o 23:54
26 grudnia 2015, o 22:18
witam w klubie

.ja taki atak musiałam jakoś nazwać bo w domu kazdy mówił usiądz ,połóż sie (akurat heheh).myślałam ,ze ich pozabijam

.potem na hasło ,ze mam CHODZONEGO to znaczyło ,ze atak w skali 1-10 był na 10+ i dawali mi spokoj .teraz sama w róznym tempie przywołuje sie do porządku i siadam . kiedys dostałam takiego mega potwora ,ze myslałam o pogotowiu.Byłam pewna ,ze umieram ...problem był jeden .w karetce nie da sie chodzic a wizja noszy i pozycji leżącej ostudziła mi zapał umierania

porażka

-
kataryna86
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 101
- Rejestracja: 26 października 2015, o 15:09
26 grudnia 2015, o 22:38
Nie ma jak to rundki od pokoju do pokoju a potem zwiedzanie kuchni. A najgorsze jak lecial jakis fajny film albo serial, to złość żę nie możesz we fotelu usiąść ani skupic się na fabule

no ja raz wylądowałam na pogotowiu psychiatrycznym

https://www.youtube.com/watch?v=sDKhOgc9Xq0
-
victoria
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 49
- Rejestracja: 11 maja 2015, o 23:54
26 grudnia 2015, o 23:04
uuuuu to niezle musiało telepać brrr.Zawsze sie zastanawiałam czy na takim pogotowiu psychiatrycznym mozna uzyskać jakąś pomoc.Jezeli to nie problem to napisz jak sie Tobą cudownie zajęli.ja wyladowałam na zwykłym wiec skupili sie na sercu ,ciśnieniu ,cukrze itp .ciekawa jestem co za geniusze tam siedzą i co z takim oszołomem jak my robią:huh
ach te rundki! kiedys myslałam ,ze mi kregosłup z bolu pęknie a dupy usadzic nie mogłam.oblęd....

-
kataryna86
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 101
- Rejestracja: 26 października 2015, o 15:09
27 grudnia 2015, o 06:13
Nie, no Pani dyżurująca była mila nawet rzeczowa. potwiedzila moja wczesniejszą dignozę, którą wystawil mój psychiatra, zapakowała we mnie jakiś specyfik i pojechalam do domu. na drugi dzien do swojego psychiatry, ktory zmienił mi leki i kazał przyjechać w takich przypadkach do jego domu a nie na pogotowie i tyle

https://www.youtube.com/watch?v=sDKhOgc9Xq0