Wie może ktoś, jak poradzić sobie z nadmiernym apetytem przy leku parogen, czy istnieją jakieś naturalne blokery (zioła itp) którę mogę stosować przy tym leku?

Jestem ciągle, ale to k*rwa ciągle głody i już nie radzę sobię z tym. Ten lek to tragedia, a na psychiatrę muszę czekać 3 miesiące. Wcześniej takich problemów nie miałem, jadłem ok 1900 kcal dziennie, musiałem wrecz czasem wmuszać w siebie jedzenie (co było dobrę, bo trzymałem zbilansowanej diety).

Mam dość, jak nie depresja to nadwaga mnie zabije.