Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Kryzys?

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
ODPOWIEDZ
Optymistka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 145
Rejestracja: 26 czerwca 2015, o 12:47

9 września 2015, o 21:16

Hej :)Napisze krótko, ogólnie staram się wdrażać treści z forum w życie, działa, działam, jeszcze raz działam. Sierpień był jak najbardziej ok, niektóre dni całkowicie normalne lub z małym lękiem. Aleee od wczoraj jest fatalnie, całkiem mnie odrealniło, aa pod wieczór mega stan depresyjny :(((( z racji tego, że znam mechanizmy, staram sie nie panikować, cały dzień coś robię. Ale szczerze jestem podłamana, jak pomyśle o jutrze to mnie skręca. Odwracam myśli, pozwalam im płynąć ,ale psychicznie czuje się okropnie. Co radzicie?
Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

9 września 2015, o 22:28

Nie przejmuj sie, ja juz dawno nie mam dd a dzis poszłam sobie na zakupy i jak wyławiałam ogórki kwaszone
z beczki to nagle mnie złapało mega odrealnienie. Nie wiem czemu, chyba sie zestresowałam że upuszcze ogórka;)))
Tak bywa, to sie zdarza i w ogóle sie tym nie przejmuj.
A co do doła to też miałam ostatnio przez 2 dni, nawet pisałam na forum o tym.
Trzeba przeczekać. Jak mam doła to staram się zadbac o siebie i w wolnej chwili chowam sie po kouderką
przed tv, puszczam coś lekkiego, wesołego i nie wymagam wtedy od siebie cudów;)
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
Optymistka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 145
Rejestracja: 26 czerwca 2015, o 12:47

9 września 2015, o 22:32

Dzięki :D po prostu czuje jakby się śwat walił... nie moge wykrzesać z siebie ani grama optymizmu :P ale to pewnie przez to, że już czułam się ok, mam z tym problem, ża jak pojawia się smutek, to ja panikuje i się wkręcam....mam nadzieje, że będzie lepiej jutro ! Chętnie pogadam z Toba na priv jeśli mogę :)
Pozdrawiam:)
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

10 września 2015, o 01:12

Oczywiście że będzie lepiej:)
Ja też mam takie chwilowe doły, ale dzien dwa i wracam do siebie.
Niestety w lęku człowiek jest wyjatkowo podatny na różne nastroje ale też pamietam
że kiedyś myslałam sobie "o mam doła ide poleżeć" a teraz "o matko boska mam doła, może to depresja. co ze mną będzie, jak ja będę dalej tak żyła etc...!" :pp
W lęku niepotrzebnie sie wszystko wyolbrzymia.

Jesli masz ochotę to oczywiscie pisz na pw.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
żabol85
Świeżak na forum
Posty: 5
Rejestracja: 27 września 2015, o 18:47

15 października 2015, o 20:46

ja też mam kryzysa,ostatnie cztery miesiące parłem do przodu mimo wątpliwości jakie za mną chodzą,nie cofałem się przed niczym bo nie czuje już jakiegoś lęku który mógłby mnie straszyć.A mimo to przyszły dni kiedy zablokowało mnie i nie mam ochoty na nic , chodze z kąta w kąt już 6 dzień i jestem mega napięty. Nie po trafie się określić co do swojego stanu emocjonalnego,taka beznadzieja /; Skończyły mi się pomysły jak poprawić sobie humor ale też się nie nakręcam ze to coś znaczy. Poczekam w spokoju na lepsze dni. ,bo kiedyś miałem problem z akceptacją takich kryzysów i zaraz sobie jechałem że jestem jakiś nieudalny ,słaby.
Awatar użytkownika
zlekniona
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 217
Rejestracja: 18 września 2015, o 22:53

15 października 2015, o 21:58

Może to zwykła chandra jesienna? Dziś to w ogóle jest taki dzień.... wszędzie czytam, że wszyscy jacyś tacy nie do życia. Ja też :)
Matką wolności jest dyscyplina - Leonardo Da Vinci
ODPOWIEDZ