Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Kryzys

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Fobius
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 24 marca 2021, o 21:40

13 października 2021, o 19:30

Kochani,

Doradźcie coś, kiedy jest bardzo ooo źle, że myślisz, że już nie wytrzymasz.
adxy
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 13 października 2021, o 19:55

13 października 2021, o 20:38

Mnie ratuje jak się uda z kimś porozmawiać.
Fobius
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 24 marca 2021, o 21:40

13 października 2021, o 23:18

Mnie nie pomaga, rozmowa, płacz, relaks. Nie mam już pomysłu.
adxy
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 41
Rejestracja: 13 października 2021, o 19:55

13 października 2021, o 23:25

Każdy jest inny. Choć myślę, że to musi być coś co angażuje emocjonalnie i oczywiście skupia uwagę wyłącznie na pozytywnych emocjach.
Awatar użytkownika
grzeslaw
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 185
Rejestracja: 17 czerwca 2018, o 11:27

17 października 2021, o 14:14

Z moich pomysłów: dobry film, albo wciągająca książka, ćwiczenia oddechowe, skupienie się zmysłami na "tu i teraz" przez dłuższą chwilę np. słuchając odgłosów albo czując dotyk lub skupiając się na przyciąganiu grawitacji (to zazwyczaj idzie w parze z ignorowaniem wszystkich myśli, które rozpraszają i odkładaniem ich na później)
malutki
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 145
Rejestracja: 21 września 2020, o 07:37

25 października 2021, o 10:38

Fobius pisze:
13 października 2021, o 19:30
Kochani,

Doradźcie coś, kiedy jest bardzo ooo źle, że myślisz, że już nie wytrzymasz.
I tu w tym temacie przychodzi z pomocą ryzykowanie i niereaktywność.
Do czego zmierzam, ryzykowanie i niereaktywność - leżysz i poddajesz się temu uczuciu, nie robisz nic, oddajesz się temu uczuciu całym sobą, w 100% i mówisz sobie "Niech dzieje się, to co mi nerwica daje, nie wytrzymam, to trudno, dawaj mi to nerwiczko, pokaż, co potrafisz i dawaj mi ten koniec".
Zadaj sobie pytanie ile razy już miałeś taką sytuację, wytrzymałeś? Zapewne tak skoro pytasz o to na forum, więc nie dawaj się temu uczuciu, poddaj się mu i nie szarp się z tym, a zobaczysz, że nie zrobi to już na Tobie żadnego wrażenia. ;)
Fobius
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 66
Rejestracja: 24 marca 2021, o 21:40

26 października 2021, o 21:53

Dzięki za odpowiedź. Często się z tym szarpie, szczególnie rano, kiedy jestem wpółprzytomny i z automatu przychodzi. Najgorsze jest słynna mysl: "to nie nerwica, to prawda, wmawiasz sobie".
ODPOWIEDZ