Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Koronawirus

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
cagan
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 21 czerwca 2019, o 22:02

9 marca 2020, o 17:04

No nie wiem? jem normalnie. Chyba ze to z silnego leku przed chorobami smiertelnymi? Duzo mam dolegliwosci min mrowieja mi stopy czasami. Bola mnie rwia miesnie ramiona przod, taki bol. Robilem badania wszystko ok OB 4 CRP 1,8 stawy zero zapalen a klikaja wiekszosc nawet u palcy stop. Moze moj organizm nie o\przyswaja czegos? Kwestia zaburzenia wchlaniania w jelitach?
Awatar użytkownika
violettavillas
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 95
Rejestracja: 4 stycznia 2020, o 21:29

9 marca 2020, o 17:11

Jeśli masz dobre wyniki, to popracuj nad psychiką, bo bardzo możliwe, że masz objawy somatyczne z lęku przed chorobami.
"Ja jestem Violetta, wrażliwa kobietta."
helpmi
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 535
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 20:43

9 marca 2020, o 17:15

cagan pisze:
9 marca 2020, o 17:04
No nie wiem? jem normalnie. Chyba ze to z silnego leku przed chorobami smiertelnymi? Duzo mam dolegliwosci min mrowieja mi stopy czasami. Bola mnie rwia miesnie ramiona przod, taki bol. Robilem badania wszystko ok OB 4 CRP 1,8 stawy zero zapalen a klikaja wiekszosc nawet u palcy stop. Moze moj organizm nie o\przyswaja czegos? Kwestia zaburzenia wchlaniania w jelitach?
Na forum nikt nie będzie w stanie Ci odpowiedzieć czemu Cię rwie w ramionach albo mrowi na języku bo to jest niemożliwe. Trzeba udać się do lekarza i zrobić podstawowe badania, Ty już byłeś i czy pokierowano Cie dalej na jakieś badania w związku z tymi objawami?
Jeśli nie i wszystko wyszło dobrze, a Ty jesteś mega skupiony na sobie a widać, ze jesteś poprzez chat jak się tylko na niego rzuci okiem to wiekszość objawów może być powodowana napięciem/ zamieszaniem w hormonach od napięcia / wypłukiwaniem ważnych pierwiastków od napięcia bądź są to zwykłe czasem ludzkie objawy nasilane przez hipo.
Awatar użytkownika
violettavillas
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 95
Rejestracja: 4 stycznia 2020, o 21:29

9 marca 2020, o 17:17

violettavillas pisze:
9 marca 2020, o 17:11
Jeśli masz dobre wyniki, to popracuj nad psychiką, bo bardzo możliwe, że masz objawy somatyczne z lęku przed chorobami.
A co do jedzenia "normalnie", to też mi się wydawało, że jem zdrowo, dopóki terapeutka kazała mi podliczyć kcal i okazało się, że jem ledwo 1000 i mam napady paniki z głodu. Także zaburzony umysł lubi nam płatać figle.
"Ja jestem Violetta, wrażliwa kobietta."
Awatar użytkownika
cagan
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 60
Rejestracja: 21 czerwca 2019, o 22:02

9 marca 2020, o 18:19

helpmi pisze:
9 marca 2020, o 17:15
cagan pisze:
9 marca 2020, o 17:04
No nie wiem? jem normalnie. Chyba ze to z silnego leku przed chorobami smiertelnymi? Duzo mam dolegliwosci min mrowieja mi stopy czasami. Bola mnie rwia miesnie ramiona przod, taki bol. Robilem badania wszystko ok OB 4 CRP 1,8 stawy zero zapalen a klikaja wiekszosc nawet u palcy stop. Moze moj organizm nie o\przyswaja czegos? Kwestia zaburzenia wchlaniania w jelitach?
Na forum nikt nie będzie w stanie Ci odpowiedzieć czemu Cię rwie w ramionach albo mrowi na języku bo to jest niemożliwe. Trzeba udać się do lekarza i zrobić podstawowe badania, Ty już byłeś i czy pokierowano Cie dalej na jakieś badania w związku z tymi objawami?
Jeśli nie i wszystko wyszło dobrze, a Ty jesteś mega skupiony na sobie a widać, ze jesteś poprzez chat jak się tylko na niego rzuci okiem to wiekszość objawów może być powodowana napięciem/ zamieszaniem w hormonach od napięcia / wypłukiwaniem ważnych pierwiastków od napięcia bądź są to zwykłe czasem ludzkie objawy nasilane przez hipo.

Czesc ponownie, Jak uzupelnic te pierwiastki? Co ty bys polecala?
visitor
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: 17 grudnia 2019, o 21:48

9 marca 2020, o 20:40

To mój pierwszy post tutaj, więc witam Was, robicie tu świetną robotę :-)
A teraz nawiązując do tematu głównego, czyli koronawirusa, a w zasadzie paniki, jaka przetacza się przez telewizję, Internet i social media, to nie macie wrażenia, że przypomina to zaburzenia lękowe, tylko nie samych nerwicowców, ale na większą skalę? Najgorzej jest teraz cokolwiek przeczytać czy obejrzeć, nawet w sporcie te przykre tematy są poruszane.

Sam się dzisiaj złapałem na tym, że przeczytałem coś o tym wirusie w Internecie i zacząłem czytać coraz więcej (jak czytanie objawów przy nerwicy), i oczywiście w lepszy nastrój mnie to nie wprawiło ;-)

Więc tu moje pytanie - czy można coś z tym zrobić w chwili obecnej? Odciąć się totalnie od otoczenia? Albo nie wkręcać się w czytanie coraz kolejnych rzeczy (zwłaszcza, że pewnie będzie to czas trudnych wiadomości, które mogą wzbudzać lęki)?

Znalazłem jeden wywiad, który porusza temat koronawirusa i nerwicy. Jeśli ktoś chce przeczytać, to znajduje się tutaj: https://zdrowie.radiozet.pl/Psychologia ... o-tak-jest
mrunban
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 221
Rejestracja: 28 października 2019, o 03:01

10 marca 2020, o 00:10

visitor pisze:
9 marca 2020, o 20:40
To mój pierwszy post tutaj, więc witam Was, robicie tu świetną robotę :-)
A teraz nawiązując do tematu głównego, czyli koronawirusa, a w zasadzie paniki, jaka przetacza się przez telewizję, Internet i social media, to nie macie wrażenia, że przypomina to zaburzenia lękowe, tylko nie samych nerwicowców, ale na większą skalę? Najgorzej jest teraz cokolwiek przeczytać czy obejrzeć, nawet w sporcie te przykre tematy są poruszane.

Sam się dzisiaj złapałem na tym, że przeczytałem coś o tym wirusie w Internecie i zacząłem czytać coraz więcej (jak czytanie objawów przy nerwicy), i oczywiście w lepszy nastrój mnie to nie wprawiło ;-)

Więc tu moje pytanie - czy można coś z tym zrobić w chwili obecnej? Odciąć się totalnie od otoczenia? Albo nie wkręcać się w czytanie coraz kolejnych rzeczy (zwłaszcza, że pewnie będzie to czas trudnych wiadomości, które mogą wzbudzać lęki)?

Znalazłem jeden wywiad, który porusza temat koronawirusa i nerwicy. Jeśli ktoś chce przeczytać, to znajduje się tutaj: https://zdrowie.radiozet.pl/Psychologia ... o-tak-jest
Jak raz w tygodniu sprawdzisz info czy dwa razy na tydzień to wystarczy aby wiedzieć co się dzieje. Ja tak robię, więcej się nie zagłębiam w temat. Najlepiej dbać i higienę, nie dotykac za duzo twarzy jak jesteśmy na zewnątrz i dotykamy różnych rzeczy, unikać skupić większych ludzi w jednym pomieszczeniu. A jak przybierze na sile, ja na pewno ograniczę wychodzenie.
Awatar użytkownika
mike48
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 157
Rejestracja: 18 kwietnia 2018, o 21:17

10 marca 2020, o 13:28

mrunban pisze:
10 marca 2020, o 00:10
Jak raz w tygodniu sprawdzisz info czy dwa razy na tydzień to wystarczy aby wiedzieć co się dzieje. Ja tak robię, więcej się nie zagłębiam w temat. Najlepiej dbać i higienę, nie dotykac za duzo twarzy jak jesteśmy na zewnątrz i dotykamy różnych rzeczy, unikać skupić większych ludzi w jednym pomieszczeniu. A jak przybierze na sile, ja na pewno ograniczę wychodzenie.
Jak Ci się udaje razy czy dwa razy na tydzień sprawdzić info o wirusie? :) Ja nie sprawdzam w ogóle, a mimo to wiem wszystko ze szczegółami. Włączysz telewizję - koronawirus, radio - koronawirus, w pracy - koronawirus, w autobusie, w tramwaju, na fejsbuku, w polityce, na ulicy dosłownie wszędzie wszystko jest sprowadzane do koronawirusa. Większość informacji opiera się na budowaniu napięcia zamiast przekazywaniu faktów i prewencji. Taka jest rola mediów, oni z tego żyją, już koczują pod szpitalami gdzie leżą zakażeni i czekają na "niusy". Masz rację ze trzeba do tego podejść racjonalnie, dbać o higienę i unikać skupisk ludzi. A nie wykupić cały makaron ze sklepu i maski budowlane :D
Awatar użytkownika
MałaMaruda
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 303
Rejestracja: 18 listopada 2017, o 18:47

10 marca 2020, o 16:18

Mi właśnie zamknęli pracę przez koronawirusa... do odwołania. Nie wiem jak teraz walczyć z agorafobia. Praca i poczucie obowiązku to był mój najsilniejszy motywator do działania...
"Hold on! I know you're scared,
But you're so close to heaven...
Don't know but you know when you get there (...)
You don't know, you're almost near it.

All this time - you're just tryin' not to lose it,
You can always learn to fly - you never do until you do it"

[LP - Tightrope]
Lus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: 23 kwietnia 2018, o 22:42

10 marca 2020, o 19:18

No właśnie trochę ten koronawirus psuje nam odburzanie i dodatkowo nas straszy, ale takie jest życie, zawsze będą jakieś zmartwienia, spokoju brak :/
Lus
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 292
Rejestracja: 23 kwietnia 2018, o 22:42

10 marca 2020, o 19:19

życie pisze:
27 lutego 2020, o 13:52
Dla przestraszonych od mojej teściowej [...]
Ciekawe ;)
usunietenaprosbe
Gość

10 marca 2020, o 22:14

Mnie to wkurw ten wirus, mam do zaliczenia przedmioty w szkole, a tu szkołe chcą zamykac ;d
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1545
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

10 marca 2020, o 22:30

Kurcze ja to Wam powiem ze mam lekką banie z tym
Koronawirusem :/
Awatar użytkownika
BruceWayne
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25

10 marca 2020, o 23:09

Ja też zauważyłem, że pomimo ogólnego super radzenia sobie z nerwicą (praktycznie już o niej nie myślę od wieluuuu miesięcy) też jestem podatny na ten temat... :)
Awatar użytkownika
grubas
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 83
Rejestracja: 21 lutego 2019, o 08:46

11 marca 2020, o 08:56

Wydaję mi się, że to całkiem naturalne w tej sytuacji mieć obawy czy po prostu bać się. Jeżeli ktoś ma wątpliwości czy lęk przed epidemią/pandemią to przesada to niech zerknie na to co się dzieje na giełdzie.
Też jestem spięty mocno. Ale próbuję odpuszczać to ciśnienie, które sobie robię. Nie jestem w stanie kontrolować tego, że ktoś na mnie kichnie. Owszem, mogę się zamknąć w domu i nie wychodzić, ale nie zrobię tego bo trzeba żyć, pracować etc. Skupiam się na tym na co faktycznie mam wpływ, czyli mycie rąk, mycie warzyw, owoców kupionych w sklepie. Heh, apropos sklepów, wczoraj byłem w Lidlu i między półkami śmigał pracownik, któremu gile wisiały do kolan, cały czas kichał w rękaw i oczy miał czerwone jak rozżarzone węgielki. To polska a nie niemcy. Ordnung to nie tutaj.

BruceWayne szanuję nick i avatar :))
Czy to kadr z komiksu Batman - Venom? Moment kiedy Bruce wychodzi z Jaskini po odwyku od Jadu?
Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś.
Stanisław LemSzpital Przemienienia
ODPOWIEDZ