Klykciny i załamanie

Halina · 23 lutego 2019, o 15:57

whyisthat pisze: ↑
23 lutego 2019, o 14:23

Tove pisze: ↑
23 lutego 2019, o 14:12
To się nazywa ponoszenie konsekwencji za to co się robi. Jesteś przecież dorosły, powinieneś się z tym liczyć. Skup sie teraz na tym żeby wyleczyć to dziadostwo a o sexrandkach narazie zapomnij haha taka moja rada:)
Nie chce się umawiać na seks randki. Wyleczyć ok ale wirus zostaje na zawsze. Podobno co drugi facet to ma. I aż 80 procent populacji. Ale jak się będę z kimś spotykał i ki3dys b3dzie miało do czegoś dojść to jak ja mam to powiedzieć:(

wirusa HPV i klykciny tez mam. I nie mialam wielu partnerow, bo wirusem przy obnizonej odpornosci zarazic sie nie problem !!! Wszyscy go mamy podobno, robi sie aktywny w momencie zetkniecia sie z nablonkiem osoby zarazonej, ktora nawet o tym moze nie wiedziec ! Odpornosc obnizona i ciach jestesmy zarazeni, pojawiaja sie brodawki, klykciny na dupie ! Mozna sie HPV zarazic majac jednego partnera cale zycie i to nie oznacza, ze on mial wielu partnerow w miedzy czasie !!!!

Wiec nie pisz o ponoszeniu konsekwencji. Nie zawsze prezerwatywa chroni przed HPV !!!

Halina · 23 lutego 2019, o 16:02

whyisthat pisze: ↑
23 lutego 2019, o 14:23

Tove pisze: ↑
23 lutego 2019, o 14:12
To się nazywa ponoszenie konsekwencji za to co się robi. Jesteś przecież dorosły, powinieneś się z tym liczyć. Skup sie teraz na tym żeby wyleczyć to dziadostwo a o sexrandkach narazie zapomnij haha taka moja rada:)
Nie chce się umawiać na seks randki. Wyleczyć ok ale wirus zostaje na zawsze. Podobno co drugi facet to ma. I aż 80 procent populacji. Ale jak się będę z kimś spotykał i ki3dys b3dzie miało do czegoś dojść to jak ja mam to powiedzieć:(

co drugi facet i co druga kobita go ma ! to sie zgadza! Czy wyleczona wirusowa choroba zaraza ? Zastanow sie ! Potem owszem trzeba czesciej sie badac, czesciej wszystko kontrolowac. Czy jak wyleczysz kurzajke, oznacza to ze nigdy w zyciu nikogo nie dotkniesz by czasami go nie zarazic? Wiesz, ze klykciny mozna miec na calym ciele i dostac je nawet chodzac na bosaka po basenie bez klapek? Czy w saunie, czy jacuzzi czy w hammamie, siadajac gola dupa na publiczne miejsca ? Ja cie rozumiem, jak dowiedzialam sie, ze to mam kilka tygodni temu, myslalam, ze z nerwow mnie rozpierdoli. Takze. Nie martw sie

whyisthat · 23 lutego 2019, o 17:08

Halina pisze: ↑
23 lutego 2019, o 16:02

whyisthat pisze: ↑
23 lutego 2019, o 14:23

Tove pisze: ↑
23 lutego 2019, o 14:12
To się nazywa ponoszenie konsekwencji za to co się robi. Jesteś przecież dorosły, powinieneś się z tym liczyć. Skup sie teraz na tym żeby wyleczyć to dziadostwo a o sexrandkach narazie zapomnij haha taka moja rada:)
Nie chce się umawiać na seks randki. Wyleczyć ok ale wirus zostaje na zawsze. Podobno co drugi facet to ma. I aż 80 procent populacji. Ale jak się będę z kimś spotykał i ki3dys b3dzie miało do czegoś dojść to jak ja mam to powiedzieć:(
co drugi facet i co druga kobita go ma ! to sie zgadza! Czy wyleczona wirusowa choroba zaraza ? Zastanow sie ! Potem owszem trzeba czesciej sie badac, czesciej wszystko kontrolowac. Czy jak wyleczysz kurzajke, oznacza to ze nigdy w zyciu nikogo nie dotkniesz by czasami go nie zarazic? Wiesz, ze klykciny mozna miec na calym ciele i dostac je nawet chodzac na bosaka po basenie bez klapek? Czy w saunie, czy jacuzzi czy w hammamie, siadajac gola dupa na publiczne miejsca ? Ja cie rozumiem, jak dowiedzialam sie, ze to mam kilka tygodni temu, myslalam, ze z nerwow mnie rozpierdoli. Takze. Nie martw sie

Napisałem pw do Ciebie

Tove · 23 lutego 2019, o 18:41

Halina pisze: ↑
23 lutego 2019, o 15:57

whyisthat pisze: ↑
23 lutego 2019, o 14:23

Tove pisze: ↑
23 lutego 2019, o 14:12
To się nazywa ponoszenie konsekwencji za to co się robi. Jesteś przecież dorosły, powinieneś się z tym liczyć. Skup sie teraz na tym żeby wyleczyć to dziadostwo a o sexrandkach narazie zapomnij haha taka moja rada:)
Nie chce się umawiać na seks randki. Wyleczyć ok ale wirus zostaje na zawsze. Podobno co drugi facet to ma. I aż 80 procent populacji. Ale jak się będę z kimś spotykał i ki3dys b3dzie miało do czegoś dojść to jak ja mam to powiedzieć:(

wirusa HPV i klykciny tez mam. I nie mialam wielu partnerow, bo wirusem przy obnizonej odpornosci zarazic sie nie problem !!! Wszyscy go mamy podobno, robi sie aktywny w momencie zetkniecia sie z nablonkiem osoby zarazonej, ktora nawet o tym moze nie wiedziec ! Odpornosc obnizona i ciach jestesmy zarazeni, pojawiaja sie brodawki, klykciny na dupie ! Mozna sie HPV zarazic majac jednego partnera cale zycie i to nie oznacza, ze on mial wielu partnerow w miedzy czasie !!!!

Wiec nie pisz o ponoszeniu konsekwencji. Nie zawsze prezerwatywa chroni przed HPV !!!

Odpowiedz jest do jego konkretnego przypadku a nie twojego czy kogokolwiek innego. Tak sformułowana bo trochę się znamy

Myszka21 · 23 lutego 2019, o 19:48

whyisthat ewidentnie chcesz już sobie zrobić natręctwo

whyisthat · 23 lutego 2019, o 20:10

Myszka21 pisze: ↑
23 lutego 2019, o 19:48
whyisthat ewidentnie chcesz już sobie zrobić natręctwo

Ale jakie natrectwo skoro lekarz mk stwierdził że mam .....

Myszka21 · 23 lutego 2019, o 20:14

whyisthat pisze: ↑
23 lutego 2019, o 20:10

Myszka21 pisze: ↑
23 lutego 2019, o 19:48
whyisthat ewidentnie chcesz już sobie zrobić natręctwo
Ale jakie natrectwo skoro lekarz mk stwierdził że mam .....

Chodziło mi o coś innego ale to już sam pomyśl gdzie wpadasz w analizę

whyisthat · 23 lutego 2019, o 20:15

Myszka21 pisze: ↑
23 lutego 2019, o 20:14

whyisthat pisze: ↑
23 lutego 2019, o 20:10

Myszka21 pisze: ↑
23 lutego 2019, o 19:48
whyisthat ewidentnie chcesz już sobie zrobić natręctwo
Ale jakie natrectwo skoro lekarz mk stwierdził że mam .....
Chodziło mi o coś innego ale to już sam pomyśl gdzie wpadasz w analizę

Ja mam same czarne scenariusze w głowie teraz.....

martinsonetto · 26 lutego 2019, o 23:30

Tak jak pisałem wcześniej to nie jakiś wyrok. Demonizujesz to bardzo ale kto w nerwicy tego nie robi

Tylko że Ty to tak płyniesz daleko zawsze w każdej obawie. Ty chodziłeś kiedyś na jakąś terapię?

marmazon · 17 marca 2019, o 01:44

Zrób te badania, lecz pupę i potraktuj to jako nauczkę. Myślę, że ten pierwszy wirus jest gorszy od drugiego, bo drugi zaleczysz a pierwszy już nie. Jeśli wiesz kto Ci to "sprzedał", to ostrzeż go, bo może jest nieświadomy co w nim siedzi.