Witam.
Także nie piję kawy od połowy maja. Wzmaga mi objawy somatyczne, np. podnosi puls (ostatnio do 129). No i ogóle źle się czuję po, ale i bez kawy też.
Pozdrawiam.
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Kawa, kofeina i jej pochodne / inne używki a nerwica
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 9 października 2023, o 15:43
Odstawiłem kawę na dobre. Po prostu wzmacniała moje objawy. I chociaż bardzo lubię jej smak i zapach, to musieliśmy się rozstać.
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 16
- Rejestracja: 12 sierpnia 2023, o 14:42
Czołem
Ja też odstawiłem kiedyś prawie wszystko..bo też szukałem czegoś czego można się zaczepić..i tak była kawa piwo mięso ruch..wszystko wzmagalo mi objawy..a jak przestałem się bać to piję znowu po cztery kawy dziennie i objawy czasem są czasem ich nie ma..łatwo się zapomnieć i zacząć się ich bać jak przychodzą..ale potem znowu odchodzą i dochodzi się do wniosku że skoro odeszły to jednak nie były przez kawę ♂️ umysł szuka powodów non stop..a może to od tego A może od tamtego..
Ja też odstawiłem kiedyś prawie wszystko..bo też szukałem czegoś czego można się zaczepić..i tak była kawa piwo mięso ruch..wszystko wzmagalo mi objawy..a jak przestałem się bać to piję znowu po cztery kawy dziennie i objawy czasem są czasem ich nie ma..łatwo się zapomnieć i zacząć się ich bać jak przychodzą..ale potem znowu odchodzą i dochodzi się do wniosku że skoro odeszły to jednak nie były przez kawę ♂️ umysł szuka powodów non stop..a może to od tego A może od tamtego..
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 95
- Rejestracja: 20 maja 2022, o 10:28
Wydaje mi się, że kawa sama w sobie nie jest problemem, nie jest triggerem np. ataków paniki ale kawa podnosi poziom stresu i będąc w słabszej formie może to przelać czarę. Tak ostatnio miałem, że po kawie zmiotło mnie z planszy. Nie piję od dwóch czy trzech tygodni ale jakoś jeszcze nie widzę jakieś większejproprawy. Pozatym kawa juz na mnienie działała, zamiast się czuć lepiej to było tak samo albo słabiej. Także ostawiłem.