Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Gotowość życiowa, gotowym jesteś już teraz!
-
- Administrator
- Posty: 1889
- Rejestracja: 11 maja 2013, o 02:54
Witajcie
W tej prezentacji poruszane były kwestie odnośnie tego czym moim zdaniem jest gotowość życiowa oraz dlaczego jest ona tak ważna w odburzaniu jak i życiu ogółem.
Notatka jak zwykle w załączniku powyżej,
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=OW3Sr-JEcEs[/youtube]
Pozdrawiam i życzę miłego odsłuchu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą'
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.'
'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.'
Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze
'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu'
Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą
Odburzony
Konsultacja Skype
-
- Gość
''Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś.'' Dzięki, że podjąłeś ten temat.
- cyraneczka
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 250
- Rejestracja: 29 listopada 2017, o 08:44
Wielkie dzięki za to nagranie. Będę go słuchać jeszcze nie raz, żeby się podbudować. Mam niestety takie pokusy, żeby najpierw się doprowadzić do normalnego stanu, a dopiero potem ruszyć z życiem. Boję się bardzo, że sobie nie poradzę w nowej pracy i na tym punkcie mam w głowie meksyk. Lęk mi gada, że się tylko skompromituję, bo jak ktoś z takimi objawami może się nadawać do pracy. Staram się nie wchodzic już w te scenariusze i poczekać, aż życie pokaże czy sam sibue radę, ale jest ciężko.