Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

GONITWA MYŚLI

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maskamiki
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 12 lutego 2017, o 23:27

13 lutego 2017, o 12:14

Witajcie. Jestem nowa. Mam 23 lata.
Od około roku borykam się z zaburzeniami natury psychicznej, najpierw była depresja - taka, z której nie wierzyłam, że mogę wyjść, bo traciłam chwilami zupełnie kontakt z rzeczywistością i zdecydowałam się odebrać sobie życie (szczęśliwy traf - ktoś mi przeszkodził), po półrocznej terapii farmakologicznej myślałam, że mam to za sobą, pewnie wielu z Was też się dało nabrać, przestałam brać leki jak tylko poczułam się dobrze, ba, nie tyle dobrze co wręcz euforycznie, wydawało mi się, że jestem jakimś superagentem, mój mózg działał tak zaskakująco szybko, myślenie było jasne jak nigdy dotąd, głowę rozsadzały mi pomysły i marzenia. Zachłysnęłam się tą nową osobowością i oczywiście przestałam się "truć" psychotropami. I to był błąd. Minęły 3 miesiące mojego nowego życia (oprócz psychotropów rzuciłam też palenie trawy i papierosów - po 5 latach kurzenia jak smok wawelski, a następnie w odstawkę poszedł alkohol - mój dotychczasowy pocieszacz i terapeuta) i nagle poczułam paniczny strach. ten strach trzyma się mnie praktycznie cały czas, ściska za gardło, nie daje spać do białego rana, a to wszystko wtedy, kiedy wszystko jakoś się układać, mam stabilny związek, poprawiły się moje relacje z rodziną, a ja boję się tak bardzo, że skreślam dotychczasowe plany, odmawiam wszystkie spotkania i nie wychodzę całymi dniami z domu chociaż bardzo chcę. Znowu zaczynam się osuwać, a tak bardzo nie chcę, nie chcę wracać do tamtego piekła ani do żadnego innego. Byłam u psychiatry i dostałam servenon + atarax na lęki. Póki co nie czuję poprawy, ale czekam i staram się mieć nadzieję. Tęsknię za xanaxem, który przepisywał mi poprzedni psychiatra, ale wiem, że nie powinnam go brać, m.in dlatego, że nie kontrolowałam zażywanych ilości, brałam większe dawki nieraz tylko po to, żeby zresetować się na całą dobę. Sama nie wiem co mi jest, czy to nerwica czy nawrót depresji, lekarz wstrzymał się od diagnozy, tylko dał recepty i skierowanie na psychoterapię, której boję się najbardziej. Nie chcę grzebać w przeszłości, boję się, że to wszystko pogorszy.
Już za pierwszym razem (rok temu) miewałam trudności z utrzymaniem kontroli nad moimi myślami, czasami żyły totalnie własnym życiem i o zgrozo zdarzało mi się wypowiadać na głos rzeczy, których mózg nie zdążył jeszcze przefiltrować, co raz niemal przyprawiło mnie o zawał, tak bardzo sama siebie wystraszyłam :D
Tym razem jest podobnie, ale jeszcze dziwniej. Czy ktoś z Was też miał kiedyś bardzo natrętne myśli, które były tak abstrakcyjne, że zdawały się należeć do kogoś innego? Leżąc w łóżku w nocy powtarzam w myślach nerwowo jakieś zdania i nie mam pojęcia czego one dotyczą. Na pewno ja ich świadomie nie ułożyłam, sama ich często nie rozumiem, to napawa mnie coraz większym lękiem, bo jest irracjonalne, nie wiem jak się przed tym bronić i przede wszystkim - żyję w lęku przed chorobą psychiczną. Zawsze miałam poczucie, że jestem inna, nawet gorsza, bez powodu, nawet wtedy kiedy wszystko szło mi jak z płatka, ale nigdy tak bardzo nie bałam się tego, że mogę po prostu zwariować, teraz to jest moją obsesją.
Strasznie się rozpisałam, nie wiem czy komukolwiek będzie się chciało to czytać, no, ale przynajmniej wyrzuciłam z siebie jakąś część tego co czuje.
Miłego dnia!
emi125
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 53
Rejestracja: 7 kwietnia 2015, o 09:12

13 lutego 2017, o 15:31

Witaj, gonitwa myśli, strach przed utratą kontroli,zwariowaniem to typowe objawy nerwicy lekowej.
Polecam Ci zapoznać się z materiałami i nagraniami (masz na górze).
To rozjaśni Ci sytuację i odpowie na wiele pytań, na które poszukujesz odpowiedzi.
Świetnie, że odstawiłaś używki tego się trzymaj.
Bierz na razie leki, które przepisał Ci lekarz, o xanaxie zapomnij.
Jest to lek, który bierze się doraźnie, bądź nie dłużej niż miesiąc, bo można się uzależnić.
Staraj się relaksować, pozytywnie myśleć i uspokoić rozchulane emocje.
Awatar użytkownika
Maskamiki
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 12 lutego 2017, o 23:27

16 lutego 2017, o 15:19

Dziękuję za Twoją odpowiedź. Podstawa to się uspokoić, jeśli to się udaje, wszystko inne też !
ODPOWIEDZ