Dziwne wrażenie oczne.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
Alex92
Nowy Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 2 maja 2024, o 21:33

8 maja 2024, o 15:43

stabilnie choć mam znowu momenty załamania, wystarczy, że zaczyna mnie w klatce piersiowej boleć i w okolicach łopatek, no i już pozamiatane. Wchodzę w Google i oczywiście wszystko co najgorsze. Aż dziwne że jeszcze żyję. Dlaczego u Ciebie praktycznie cały jest kwestia udaru? Ktoś w rodzinie go miał? Czy po prostu nerwica akurat tę przypadłość sobie wybrała? Zobacz tyle razy się martwisz a nic się nie dzieje. Funkcjonujesz nadal :)
AgnieszkaM
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 58
Rejestracja: 29 października 2020, o 14:42

9 maja 2024, o 17:43

Alex92 pisze:
8 maja 2024, o 15:43
stabilnie choć mam znowu momenty załamania, wystarczy, że zaczyna mnie w klatce piersiowej boleć i w okolicach łopatek, no i już pozamiatane. Wchodzę w Google i oczywiście wszystko co najgorsze. Aż dziwne że jeszcze żyję. Dlaczego u Ciebie praktycznie cały jest kwestia udaru? Ktoś w rodzinie go miał? Czy po prostu nerwica akurat tę przypadłość sobie wybrała? Zobacz tyle razy się martwisz a nic się nie dzieje. Funkcjonujesz nadal :)
Dlatego, że choruje na migreny z aura wzrokową, a one zwiększają ryzyko udaru. Rozmawiałam z neurologiem i mówił mi, że ciąża też zwiększa ryzyko podobnie i nie każda kobieta w ciąży ma udar. Z jednej strony słuchałam nagrań Hewada na Youtubie. Staram sobie tłumaczyć, że to że ja się będę zamartwiać o udar to nie będę miała na to żadnego wpływu. Jednak dzisiaj znowu byłam na tym placu gdzie miałam te jazdy wzrokowe i nic się nie działo... I machina ruszyła. A dlaczego wtedy to było, a teraz nie? Czy to było coś groźnego itp.
AgnieszkaM
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 58
Rejestracja: 29 października 2020, o 14:42

10 maja 2024, o 13:46

Z jednej strony zabawne, a z drugiej przerażające, że co mam jakiś dziwny objawy z oczu lub głowy to powoduje, że najchętniej spędziłabym cały czas w rezonansie magnetycznym...
Awatar użytkownika
Alex92
Nowy Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: 2 maja 2024, o 21:33

14 maja 2024, o 13:54

Wtedy miałaś bodziec bo lęku bo przed Tobą było spotkanie z koleżankami więc pewnie dlatego wtedy Cię złapało a teraz nie.
AgnieszkaM
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 58
Rejestracja: 29 października 2020, o 14:42

16 maja 2024, o 19:42

Alex92 pisze:
14 maja 2024, o 13:54
Wtedy miałaś bodziec bo lęku bo przed Tobą było spotkanie z koleżankami więc pewnie dlatego wtedy Cię złapało a teraz nie.
Wiem, ale ciężko mi uwierzyć, że nerwica może aż tak zaburzyć pole widzenia i spowodować, że zacznie coś przeskakiwać albo się ruszać.
ODPOWIEDZ