Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Dziwne czucie serca w całym ciele

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Olkaa98
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 28 kwietnia 2014, o 17:14

17 października 2023, o 17:40

Hej
Piszę w takiej sprawie, może ktoś z Was ma podobnie

Od jakiegoś czasu dzień w dzień czuję mocno swoje serce, tętno 70-80, ciśnienie 120/80
Dosłownie cały dzień czuję jak “drga” mi cała klatka piersiowa, plecy. Dodatkowo czasami czuję ten puls w brzuchu, barkach, szyi, głowie, w skroniach. Bardzo mocno odczuwam ten puls w całym ciele bez przerwy:(
Bylam u kardiologa, ekg, echo serca w normie. Mam stwierdzona nerwicę lękową, zespół lęku uogólnionego. Biore leki Venlectine i doraźnie Lexotan.

Wykańcza mnie to powoli, bo nie umiem nad tym zapanować żeby nie czuć tego serca tak dosadnie.
Jeśli ktoś ma podobnie chętnie poznam sposoby aby sobie z tym poradzić
Poison Remedy
Nowy Użytkownik
Posty: 14
Rejestracja: 27 marca 2023, o 21:37

17 października 2023, o 20:45

Wykańcza mnie to powoli, bo nie umiem nad tym zapanować żeby nie czuć tego serca tak dosadnie.
Jeśli ktoś ma podobnie chętnie poznam sposoby aby sobie z tym poradzić


Cześć, objawy oczywisxie typowe dla zaburzeń lekowych. Tętno 70-80 jeśli czynnie nie uprawiasz sportu jest jak najbardziej wporzadku. Ciśnienie twZ masz dobre. Robiłaś badania i tez jest Ok…zatem co jest nie tak? Zostawiłem ten ostatni fragment Twojej wypowiedzi bo on jest kluczowy:) - „nie umiem nad tym zapanować” i od razu Ci mówię ze nie zapanujesz. Owszem można obniżyć tętno oddechem i uspokojeniem się itd ale Ty się nad tym skupiasz i pewnie co chwile mierzysz tętno…i im więcej to robisz tym więcej i mocniej bedziwsz czuć to tętno…aż w końcu serce się „potknie” i dostaniesz ataku paniki:)
Odpuść mierzenie tętna i wsłuchiwanie się w organizm bo w tej chwili jesteś jak myśliwy na ambonie czekający aż zwierze wyjdzie z krzaków:) Zaburzenia lekowe czy nerwica zwał jak zwał, maja to do siebie, ze stawiają umysł w gotowości…ciagle napięcie, ciagle szukanie objawów…to jest zamknięte koło…żeby z niego wyjść trzeba albo mieć bardzo mocna psychikę i chęć nauki samemu, albo iść na terapie, żeby terapeuta pomogl ustawić myślenie kolokwialnie mówiąc. Na tym forum znajdziesz mnóstwo materiałów na temat objawow zaburzeń itd. Tylko to zajmie Ci teoche czasu, wiec dibry terapeuta i Twoja szczerość w rozmowie da szybsze efekty.
W terapi i leczeniu zaburzeń lekowych przynajmniej sla mnie kluczem jest odpuszczenie. Musisz odpuścić ciągła kontrole. Oczywisxie taka jedna odpowiedzią Cię nie ulecze…ale mam nadzieje ze dodam otuchy. Trzymaj się i pozdrawiam
ODPOWIEDZ