Mnie w nocy piekło/kłuło przez parę minut koło mostka bardziej z prawej i od razu lęk że zawał. Znowu myślę aby zrobić ekg, ale już robiłem pare razy i nie chce mi się znowu iść choć nwm. Jeszcze miałem w przełyku takie gorąco palenie. Skoro przeżyłem już ponad 12 godzin więc może to nic groźnego. Już sam nwm co mam robić. Jeszcze mam coś takiego jak podniosę lewą rękę do góry to czasami tak jakby czuję kłucie w klatce piersiowej po lewej.
Dodam że takie odczucie powraca i znika na jakiś czas