Przyszedł mi do głowy taki pomysł, żebyśmy zrobili sobie dzisiaj "dzień akceptacji". Jeden dzień w którym każdy objaw, wątpliwość czy wredną myśl przyjąć mówiąc sobie: dziś się tobą nie zajmę bo mam dzień akceptacji. Każdy może się do mnie przyłączyć i myśleć np. w ten sposób:
- "czuję, że zwarjuję" - ok ale może jutro bo mam dzień akceptacji
- przychodzi atak paniki - ok, dziś pozwalam Ci być bo przyjmuję dziś wszystko
- "jestem na pewno chory" - ok, ale dziś to olewam
- "mam wątpliwości..." - ok ale dziś nie będę się nad tym zastanawiał
itd.
Co wy na to?
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Dzień akceptacji
-
Tojajestem
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 383
- Rejestracja: 25 lutego 2015, o 19:03
Ważne, żeby w trudnych chwilach pamiętać o własnych cytatach ;)
-
emek16
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 344
- Rejestracja: 17 listopada 2015, o 11:37
A może zrobimy zawody będziemy spisywać ile razy złapał nas lęk atak paniki natrętna myśl wątpliwość ile trwały i czy sobie poradziliśmy i zapisywać na tej stronie na koniec dnia osoba z najmniejszą ilością lęku wygrywa.