Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Duszności
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 9 października 2023, o 15:43
Powiedziałbym klasyka! Chyba najczęściej rozpoznawana przypadłość. Podobno to od ścisku mięśni. Pomaga trening relaksacyjny z treningiem oddechowym.
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 21 maja 2023, o 12:11
Hejka.
Moje dusznosci I zatykania męczą mnie od ponad roku. Ale ostatnio znow nabrały na sile. Uczucie zatykania w gardle I ścisk. Nie mam problemu z nabraniem pełnego oddechu. Niby znam mechanizm zaburzenia ale kuzwa ciężko to drożyć w życie. Ale małymi kroczkami próbuje
Moje dusznosci I zatykania męczą mnie od ponad roku. Ale ostatnio znow nabrały na sile. Uczucie zatykania w gardle I ścisk. Nie mam problemu z nabraniem pełnego oddechu. Niby znam mechanizm zaburzenia ale kuzwa ciężko to drożyć w życie. Ale małymi kroczkami próbuje
-
- Nowy Użytkownik
- Posty: 3
- Rejestracja: 10 lipca 2024, o 23:57
Przyspieszone bicie serca to nie duszności tylko fizjologia lęku. Uwaga skierowana na siebie powoduje, że odczuwasz te "duszności" kilka razy mocniej niż inni, którzy nie mają problemów z lękami.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 7
- Rejestracja: 24 marca 2020, o 16:49
Siemka.bzurawska pisze: ↑9 lipca 2024, o 20:37Hejka.
Moje dusznosci I zatykania męczą mnie od ponad roku. Ale ostatnio znow nabrały na sile. Uczucie zatykania w gardle I ścisk. Nie mam problemu z nabraniem pełnego oddechu. Niby znam mechanizm zaburzenia ale kuzwa ciężko to drożyć w życie. Ale małymi kroczkami próbuje
Od kilku dni również mam okropny ścisk w gardle tzw kule mam strasznie suche gardło jak i w ustach . Daje to ogromny dyskomfort . Nie było u mnie takich objawów bardzo długo , a że ostatnie objawy nie robiły takie wrażenia na mnie to zaszła zmiana na nowe . Wiem , że są wynikiem napięcia jakie jest we mnie po ostatniej sesji psychoterapeutycznej na której płakałem jak nigdy w życiu . I dostrzegłem wyzwalacz który przyczynił się to tych objawów . Bo był tym że zobaczyłem miłość ojca do syna jak mówi mu że jest z niego dumny i go kocha , a ja zawsze byłem niewystarczający, gorszy . Byłem dla niego obojętny ,zero relacji tylko krytyka i ocenianie ,wysmiewnaie ze strony mojego ojca Mimo zrozumienia objawy sa ze mną nadal.
Wiem ze jest to upierdliwe i bardzo męczące dla Ciebie , jak o dla każdego kto doświadcza zaburzeń lękowych . Wiedz ze jak bardzo tego chcesz to wyjdziesz z tego musisz w to uwierzyć , wierzyć i ufać sobie