Dopalacze itp

sakurka · 23 kwietnia 2011, o 18:22

Hm..
Jak tu zacząć..
eh..nie jestem uazleżniona chociaz wpaja mi to mój przyjaciel.
Nie powiem też ,ze biore cokolwiek ,bo w końcu to internet.
Czytałam regulamin ,ale w regulaminie nic nie pisało o powiadamianiu odpowiedni władz..
Poprostu chciałąm o tym napisać,ale bję się reakcji to po pierwsze,a po drugie ,ze będę miała przez to problemy.
Więc napiszę ,zę ja nic absolutnie nie biorę:P

Wojciech · 23 kwietnia 2011, o 18:26

Mysle ze skoro piszesz w dziale uzaleznienia to musi byc cos na rzeczy. Mysle ze nie trzeba powiadamiac o tym wladz ale na pewno jesli masz z tym problem to cos trzeba z tym zrobic. Wladze z uzaleznienia jesli takie jest nie pomoga

sakurka · 23 kwietnia 2011, o 18:55

Kiedyś napisałam do znajomego psychologa o tym.
Na e-meil.
On odpisała ,ze jest zmuszony powiadomić policję o tym.

Ewcia · 23 kwietnia 2011, o 19:02

Ja pomine wladze i cala reszta bo dla mnie forum ma charakter niesienia jakiejs rady. I jedno co moge ci doradzic to zostaw swinstwo jakim sa dopalacze

To jest straszny i niesamowity syf ktory niszczy organizm i niestety tez mozg. To jest straszny syf, naprawde juz lepiej pic wiecej alkoholu niz uzywac dopalaczy.
Nie warto sie tym szprycowac dla czasowych odjazdow bo mozna potem odjechac na dlugo

sakurka · 23 kwietnia 2011, o 19:04

Myślisz ,ze nie chcę odjechac na zawsze?
Alhohol??
Nie dzieki mam ojca alkoholika -wystarczy ..

Ewcia · 23 kwietnia 2011, o 19:08

Moj ojciec tez byl alkoholikiem wiele lat i zapewniam cie ze z tego mozna wyjsc nawet po latach, a z naduzywania dopalaczy czasem juz niestety nie

Nie wiem czy chcesz odjechac czy nie na zawsze...sama wiesz najlepiej co czujesz. Ale i tak wolalabym odjechac bez dopalaczy.

sakurka · 23 kwietnia 2011, o 19:15

MAsz racje,ale mam wrażenie ,ze na to jest za późno .
Gdyby sie opamiętała wcześniej tak jak teraz i chciała dążyc do poprawy ,zbyt ciągnie.

Ewcia · 23 kwietnia 2011, o 20:17

Pamietaj ze czlowiek ma silna wole, ktora jest naprawde silna. Na nic nigdy nie jest za pozno, moze byc ciezko to zmienic ale nic jeszcze nie jest straconego

sakurka · 24 kwietnia 2011, o 09:47

taaak..dązenie do poprawy=psychiatryk

Ewcia · 24 kwietnia 2011, o 11:52

Każda wymówka jest dobra

sakurka · 19 września 2011, o 21:00

nie sądzę

tajemnica · 10 listopada 2011, o 10:47

Widzę że odświeżam ale mam pytanko. Czy myślicie że przez uzależnienie od amfetaminy w jakimś okresie życia można nabawić się nerwicy lękowej?

Wojciech · 10 listopada 2011, o 12:36

Na pewno, wszelkie rodzaje uzaleznienia moga powodowac psychiczne zaburzenia

tajemnica · 10 listopada 2011, o 15:23

Może to rodzaj kary. Mimo że wyszłam z nałogu dawno temu do końca życia będę ponosić konsekwencje błędów

Adam · 10 listopada 2011, o 20:24

Z karą to chyba raczej ma niewiele wspólnego

I ogólnie to też zależy od stopnia uzależnienia i długości zażywania.