Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

dlatego nie mogę się odburzyc

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

14 czerwca 2016, o 19:20

cześć wszystkim.
mam problem w sumie ten sam co zawsze ciągle z tymi gwałtami - boję się że to co nie jest prawnie gwałtem przez nerwice uznam za gwałt bo jak zwykle wyolbrzymie. .. dziś dałem sobie spokój z tym i ...
I nagle mega lęk otwórz wziąłem. z pracy kilka kartek z jakiejs szafki a było ich tam sporo i poczułem się jak jak złodziej. wróciłem się i oddałem. je. dziwne bo zawsze z pracy brałem jakieś duperele wszyscy tak robią jakieś spinacze kartki czy coś no ale ja oczywiście teraz mam atak paniki że skoro wziąłem kartki i w ogóle brałem to będę kradł w sklepach albo u znajomych i nie widzę różnicy między wzięciem czegoś po kryjomu z pracy jakiegoś duperele a ukradniecia czegoś od.kogoś. ; ( teraz się boję iść do sklepu kurde jak sobie wytłumaczyć co zrobić; ( najgorzej jak przychodzi myśl że przecież wzięcie czegoś że sklepu to nic przecież ludzie kradną i zaraz myśl że jak wszyscy to i ja będę. ... ; (
Reap what you sow!
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

14 czerwca 2016, o 19:25

Whyisthat , jak po tylu latach na forum można pisać takie post i zadawać takie pytania , serio nie chcę Cie obrażać ale nie czaję tego , czy Ty w ogóle pracujesz jakoś nad sobą ?
Rozumiesz mechanizm nerwicy ?
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

14 czerwca 2016, o 19:40

rozumiem wszystko ale te myśli są takie wiarygodne że ja nie potrafię w nie nie wierzyć; ( i nadal nie rozumiem różnicy między tym że jak ktoś weźmie no folijke czy zszywki z biura w którym pracuje bo mu brakło w domu od ukradniecia czegoś że sklepu ; (
Reap what you sow!
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

14 czerwca 2016, o 19:49

Ja myślę że kradzież ze sklepu i kradzież z miejsca pracy to to samo , kradzież to kradzież - przywłaszczenie cudzej własności , ale wiem że ludzie tak robią coś tam sobie wezmą z pracy, i uważają że to jest ok , ale ze sklepu czy innego miejsca nigdy nie ukradną , nie wiem dlaczego tak jest może w pracy czują się bezpieczniej :D Szczerze nigdy się nad tym nie zastanawiałam .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

14 czerwca 2016, o 19:58

no widzisz hehe nikt nie zna odpowiedzi xd i ja może nigdy jej nie poznam a się męczę nie umiem tego od siebie odsunąć jakoś
Reap what you sow!
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

14 czerwca 2016, o 20:02

Możesz zrobić na przykład tak - machnąć ręką, i powiedzieć, a pomyślę o tym jak wyjdę z nerwicy :D
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
subzero1993
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1006
Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09

14 czerwca 2016, o 20:06

Myślę, że nie wyjdziesz z zaburzenia dopóki nie zrozumiesz mechanizmu, a skoro myśli natrętne na Ciebie oddziałowują to widocznie wiesz jak działa mechanizm, ale tego nie rozumiesz :D Poczytaj sobie wpis o małpce Divina i zobaczysz, że nie ma co brać na serio myśli automatycznych skoro są to myśli wywołane przez połącznie stanu emocjonalnego z podświadomością, gdzie jedno i drugie nie mają zdolności logicznego myślenia gdyż ta należy do świadomości czyli właśnie Ciebie. Tamte myśli trzeba traktować jako sugestie i nie wchodzić w nie, no ale to wszystko jest w materiałach forumowych.
Co najważniejsze nie ma sposobu na nerwicę polegającego na wykonywaniu konkretnych czynności. Jest to przedewszystkim praca i zrozumienie i odnajdywanie własnego podejścia, które tworzysz na metodzie prób i błędów.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
whyisthat
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1027
Rejestracja: 28 września 2013, o 23:45

14 czerwca 2016, o 20:10

czyli powinienem te kartki wziąć i nie wracać się nie oddawać ich? no bo normalnie to przecież tylko kartki ale ja dostałem leku ogromnego że teraz będę kradł u znajomych i w sklepach i wróciłem się i oddałem
Reap what you sow!
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

14 czerwca 2016, o 20:15

Ja jak bym wzięła te cholerne kartki :D to pewnie bym się nad tym nie zastanawiała długo . Dobrze że je oddałeś jesteś uczciwym człowiekiem,i nic nie będziesz nigdzie kradł .
Ah co nie znaczy że bym je wzięła nigdy z pracy nic nie wynosiłam nie moje nie ruszam taka jestem .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
subzero1993
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1006
Rejestracja: 5 kwietnia 2016, o 22:09

14 czerwca 2016, o 20:24

To tylko zwykłe kartki, świat się nie zawali. Gdyby to były te z Kazimierzem Wielkim czy Władysławem Jagiełło, to byś się miał o co martwić. :DD Zwyczajnie przez lęk masz tendencję do katastrofizowania. Jeśli coś wydaje Ci się sporym problemem to pomyśl sobie czy inni ludzie by zareagowali tak jak Ty i wyciągnij wnioski, a jeśli nie jesteś sobie wstanie wyobrazić reakcji innej osoby to zapytaj kogoś zdystansowanego. Podejście "na trzeźwo" czasami w nerwicy nie jest możliwe,a spytanie o radę to żaden wstyd.
Jak szukać objawów bez nakręcania się -> http://www.zaburzeni.pl/viewtopic.php?p=100011#p100011
ODPOWIEDZ