Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Derealizacja?

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Olkaa98
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 28 kwietnia 2014, o 17:14

28 kwietnia 2014, o 17:41

Witam,jestem tu nowa.
Postanowiłam dołączyc do Was bo mam pewien problem,ktory nawet nie wiem jak nazwac i co dalej robic:(

Mam 16 lat i od trzech miesiecy czuje sie fatalnie nie wiem co sie ze na dzieje
Otóz zaczelam na poczatku dostawac nocnych ataków,drgawek myslalam ze umieram.Dodatkowo przez kolejne noce budzialam sie z mysla i paniką "gdzie jestem,co sie dzieje".W dzien czulam bol w klatce piersiowej i ciagle napiecie,strach nie wiem przed czym.Trwalo to jakies 1.5 miesiaca.Przeszlo ale w glowie pozostalo straszne uczucie jakiejs szyby,blokady przed normalnym zyciem.Chodzilam po lekarzach bo towarzyszyl mi straszny bol glowy,lekarz stwierdzil migrene i odeslala do domu.Ja i tak wiedzialam ze to nie migrena tylko cos innego.Nastepie neurolog ktory stwierdzil napieciowe bole glowy i zapisal magbez i hydroksyzyne ktora i tak nic nie dala na ten bol i tą szybe w glowie.

Wracaja do tego dziwnego uczucia to czuje.sie odrealniona,calkowicie odcieta od uczuc,i od dawnej siebie
Nawet wlasne cialo wydaje sie byc jak kogos innego.Zadaje sobie pytanie czy to dzieje sie na prawde bo mam wrazenie ze to sen i sie obudze.
Mam chlopaka z ktorym jestem prawie rok i zauwazylam ze stal mi.sie obcy,ze wszystkie uczucia do niego wypalily sinie mige go sobie wyobrazic,nie mam swiadomosci ze z nim jestem.Wszystko jest tak dziwnie odemnie oddalone
Co to moze byc? spotkalam sie z pojeciem derealizacja ale nie mam.pewnosci czy to jest wlasnie to.W.srode mam wizyte u psychiatry i mam nadzieje ze mi pomoze,przepisze jakis lek na to codzienne piekło.
Przepraszam za ten chaos wypowiedzi ale nie moge sie skupic jak pisze.
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

28 kwietnia 2014, o 18:06

Siemka, tak to jest Derealizacja czyli nasze słynne DD. Jest to jeden z objawów lęków. Niestety ale leku to Ty na derealizacje nie dostaniesz bo takowego nie ma... możesz się wspomóc jedynie lekami przeciwlękowymi. Lęki znikną jako OGÓŁ - Derealizacja również :) pozdro! może się ktoś wypowie szerzej :)

POLECAM, A RACZEJ NAKAZUJĘ :D PRZECZYTAĆ TE POSTY, BARDZO CI POMOGĄ ZROZUMIEĆ PROBLEM:

derealizacja-nierealnosc.html
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

28 kwietnia 2014, o 18:16

I po drugie zastanowilbym sie czemu takie sytuacje napięcia, niepokoju zaczely ci towarzyszyc? jakies stresy, kompleksy ktore powoduja ciagle presje? Problemy w domu, szkole albo moze palenie maryski i czeste imprezowanie?
Bo u ciebie najpierw pojawialy sie stany niepokoju a temu towarzyszyla derealizacja, czyli szyba itd i to ci na razie zostalo.
poczytaj jak Kamien napisal posty o tym oraz takze zastanow sie nad psychologiem bo leki to nie jest "cud" ze wezmiesz i wszelkie problemy mina.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Olkaa98
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 22
Rejestracja: 28 kwietnia 2014, o 17:14

28 kwietnia 2014, o 18:27

nie mam w sumie problemow,owszem bardzo czesto sie stresuje byle czym.
Nie imprezuje w ogole i nie pale,nie pije nic z tych rzeczy.Przed tym stanem nic nie wydarzylo sie specialnego aby moglo wplynac na derealizacje,zylam jak co dzien.To przyszlo i poglebialo sie z dnia na dzien ;(
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

28 kwietnia 2014, o 18:40

Piszesz, że nie masz problemów... ale to że bardzo się często stresujesz byle czym jest dużym problemem. bo tak nie można - po prostu :) tak jak ddd napisał... może wybierz się na terapię, leki tu cudów nie zdziałają :) a derealizacją się nie przejmuj. to taki sam objaw jak szybkie bicie serca np.
Awatar użytkownika
Ziomek
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 116
Rejestracja: 14 grudnia 2013, o 18:42

28 kwietnia 2014, o 18:48

też mam 16 lat *-* wbijaj na czat, pogadamy xD
Bezseens, niech każdy nosi swe cierniee....
Awatar użytkownika
Mr.DD
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 4 października 2013, o 14:17

28 kwietnia 2014, o 20:06

A ja 17 :D, dd i nerwica, nic poza tym, ja mam już to 8 miesiąc, lekarstwa niestety nie ma, ale jest za to akceptacja stanu, ryzykowanie, prowadzenie dialogów wewnętrznych itd. Przeczytaj to co wrzucił Kamień bo nie ma sensu pisać tego po raz setny.
Pzdr!
Cier­pienie wy­maga więcej od­wa­gi niż śmierć.
Niektórzy po za­pad­nięciu zmro­ku już nie pot­ra­fią uwie­rzyć w słońce. Bra­kuje im tej od­ro­biny cier­pli­wości, aby docze­kać nad­chodzące­go po­ran­ka. Kiedy prze­bywasz w ciem­nościach, spójrz w górę. Tam cze­ka na ciebie słońce.
ODPOWIEDZ