Derealizacja po marihuanie

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
maliniarz
Nowy Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 7 maja 2024, o 10:19

7 maja 2024, o 10:30

Czesc mam 15 lat zaraz 16 wiem ze nie powinienem jarac ziola w tym wieku ale stalo sie. 1 maja zajaralem z kolegami z takiego malutkiego bonga i wzialem 1 pelne. Nie byl to moj pierwszy raz w zyciu juz mialem ich pare moze z 10. Sama faza nie byla jakas zla ale momentami czulem uczucie derealizacji itp. ale na ogol bylo okej. Faza zeszla wszytsko bylo git i gralismy ogladalismy filmy i takie tam. Jak wrocilem do domu na nastepny dzien do godziny 18 wsyztsko bylo okej i jaj gralem to nagle poczulem sie mega dziwnie jakby wsyztsko wrocilo. Nie pytam sie co mi dolega bo wiem ze to dd, bardziej pytam sie co zrobić. Od tamtego dnia codziennie czuje sie strasznie dziwnie odciety od swiata i jak jade autobusem to jest tak strasznie cicho a ja sie czuje nie swojo na dworze wszedzie jest mi dziwnie, ale nie panikuje bo czytałem tu juz troche o tym i staram sie to akceptowac ale czesto o tym mysle. Nigdy zadnych problemow nie mialem nerwica depresja itp. Atakow paniki nie mam tylko tego 2 maja kiedy to poczulem 1 raz to spanikowalem bo nie wiedziałem co mi jest ale szybko sie uspokoiłem. W domu jak leze i cos ogladam to jest lepiej bo o tym nie mysle ale dalej czuje sie jak nie ja. Nie wiem co mam ze soba zrobić czy to przeczekac i starac sie o tym nie myslec czy od razu powiedziec rodzicom i pojsc na terapie. Juz te 5 dni wystarczyly by mnie wymęczyć. Macie jakies wskazowki co robic dalej?


Dodam ze nie wyobrazam sobie zyc tak dalej z taka pustka w sobie i bez checi na wychodzenie z domu. Nie mam mysli samobójczych po prostu jest mi ciezko i dziwnie
ODPOWIEDZ