Witam. Od 4 miesięcy leczę nerwicę serca, tzn objawy nerwicy tylko dawały znać najbardziej od tego narządu, po 4 miesiącach i kilku zmian leków trafiliśmy na ten skuteczny, jest nim Depralin OCT 5mg + przepisano mi Pramolan 50mg, po pierwszym tygodniu przyjmowania leku były lekkie zjady, pobudzenia itp. Przy drugim tygodniu brania leków większość objawów ustało, za dnia czuję się naprawdę świetnie problem pojawia się nocą DOSŁOWNIE! zrywam się z łóżka chwytając się za klatkę piersiową z uczuciem zamierania pracy serca, czuję jakby serce chciało przestać bić. Pojawia się to tylko nocą w dzień jak najbardziej jest w porządku. Badania EKG, Echo serca było robione i niby w porządku. Potas , Magnez, Elektrolity miałem robione badania i ok. Te nocne napady zdarzyły się kilkukrotnie ale nie pod rząd Powiedzcie proszę z czym to może być związane ? wcześniejsze leki nie dawały takich objaw