Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
co dalej?
Regulamin forum
Uwaga! Prośba dotycząca tworzenia wątków.
Wszyscy użytkownicy, którzy zamieszczają w tym dziale wątek dotyczący swojego wyzdrowienia, proszeni są w wypadku gdy nowy temat dotyczy dojścia do pełni zdrowia, aby do tytułu tematu dopisywali: Wyleczony/ona
Pozwoli to na rozróżnienie tematów osób, które w pełni wyzdrowiały od tych, którzy czują się lepiej oraz tych którzy opisują swoją obecną walkę.
Przykładowo Ania chce podzielić się swoim pełnym wyzdrowieniem, tworzy nowy temat o tytule:
"Ania dzieli się szczęściem" i dopisuje do tego Wyleczona - "Ania dzieli się szczęściem.Wyleczona". Osoby, które chcą opisać swoje lepsze samopoczucie, bądź postępy w leczeniu nie dodają tej końcówki.
Uwaga! Prośba dotycząca tworzenia wątków.
Wszyscy użytkownicy, którzy zamieszczają w tym dziale wątek dotyczący swojego wyzdrowienia, proszeni są w wypadku gdy nowy temat dotyczy dojścia do pełni zdrowia, aby do tytułu tematu dopisywali: Wyleczony/ona
Pozwoli to na rozróżnienie tematów osób, które w pełni wyzdrowiały od tych, którzy czują się lepiej oraz tych którzy opisują swoją obecną walkę.
Przykładowo Ania chce podzielić się swoim pełnym wyzdrowieniem, tworzy nowy temat o tytule:
"Ania dzieli się szczęściem" i dopisuje do tego Wyleczona - "Ania dzieli się szczęściem.Wyleczona". Osoby, które chcą opisać swoje lepsze samopoczucie, bądź postępy w leczeniu nie dodają tej końcówki.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 18 listopada 2015, o 20:44
Witam wszystkich Mam takie pytanko. Kiedy pojawią się jakiekolwiek efekty pracy nad sobą? Bo powoli zaczynam zmieniać swoje nastawienie, już raczej rzadko myślę o tym że mam dd, gdy przychodzi jakaś myśl lękowa staram się myśleć "no dalej, pokaż na co cię stać, nic mi nie możesz zrobić" (nie zawsze to wychodzi, wiadomo), ale nadal jest we mnie ten lęk non stop, tak jakby nic to nie pomagało. Czy może muszę zrobić coś więcej niż zmienić nastawienie, albo robię coś źle? Czy po prostu trzeba czasu?
-
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 234
- Rejestracja: 17 listopada 2014, o 15:05
Po takim opisie to mozna napisac wiesz co? Hu*** wie opisales ze cos tam zmieniasz, cos tam robisz z myslami i tyle, ale ile to u ciebie dotychczas trwalo, czy masz w ogole wiare ze to tylko zaburzenia lekowe, czy masz ogolnie nastawienie do tego dobre i masz swiadomosc po co to wszystko robisz, czy znasz dokladnie wszelkie mechanizmy lekowe tak aby nic cie nie dziwilo i nie zaskakiwalo co 5 minut.
Masa jest rzeczy ktore mozna zle robic, czesto sobie kazdy mysli a jak przyjdzie mysl to powiem jej - pokaz na co cie stac (bo tak ktos na forum napisal a sam nie bardzo wiem po co tak mam mowic) i nerwica minie w tydzien czy dwa a trwala ze dwa lata... takie bajki to w mitologii greckiej a nie przy pracy nad soba gdzie do tej pory sie wkrecalismy, nie wierzylismy i cudowalismy, panikowalismy i histeryzowalismy. Ja pierwsze efekty trwalsze zobaczylem po roku czasu
pozdrawiam
A nie mowiac juz ze czasem do tego trzeba isc na terapie jak sie ma swoj "srodek" popieprzony.
Masa jest rzeczy ktore mozna zle robic, czesto sobie kazdy mysli a jak przyjdzie mysl to powiem jej - pokaz na co cie stac (bo tak ktos na forum napisal a sam nie bardzo wiem po co tak mam mowic) i nerwica minie w tydzien czy dwa a trwala ze dwa lata... takie bajki to w mitologii greckiej a nie przy pracy nad soba gdzie do tej pory sie wkrecalismy, nie wierzylismy i cudowalismy, panikowalismy i histeryzowalismy. Ja pierwsze efekty trwalsze zobaczylem po roku czasu
pozdrawiam
A nie mowiac juz ze czasem do tego trzeba isc na terapie jak sie ma swoj "srodek" popieprzony.
- martusia1979
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 917
- Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28
dokładnie! ....oprócz mowy wewnętrznej trzeba to po prostu czuć i rozumieć(mentalnie) po co się to stosuje i w jakim celu.
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
- dankan
- Odburzony i pomocny użytkownik
- Posty: 935
- Rejestracja: 23 maja 2014, o 10:11
Ja moge tylko potwierdzic, to nie chodzi o tylko paplanie w glowie i czekanie na pierwsze efekty
Najlepsza instrukcja pozbycia sie nerwicy plus inne wpisy ludzi z forum
moja-historia-plus-moje-odburzanie-t5194.html#p49014
spis-tresci-autorami-t4728.html
moja-historia-plus-moje-odburzanie-t5194.html#p49014
spis-tresci-autorami-t4728.html