Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Na czym polega mój problem?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 13 października 2012, o 19:53
Witam. Otóż mam taki problem.
Około dwa miesiące temu w wakacje zapaliłem tzw. "dopalaczy" nie była to duża dawka. Ale mój organizm strasznie dziwnie na to zareagował, czułem się jakbym nie był sobą, i wszystko wokół jakby mi się powtarzało, bałem się tego, lecz na następny dzień było ok. W poniedziałek gdy poszedłem na siłownie (około dwa miesiące po tym), ktoś tam wkółko powtarzał to samo, złapałem jakby taką "zwieche" i się przelękłem jakby tego(czułem się jak wtedy po zazyciu dopalaczy). Serce szybko zaczęło mi bić. Myślałem ze to przez to że kawe wypiłem przed siłownią, słabo mi się zrobiło i poszedłem do domu. Wkręcałem sobie ze mam jakies problemy z sercem, cały czas nadciśnienie. Czuje się jakbym nie był sobą i jestem cały czas jakby zestresowany z niewiadomej przyczyny. Już kompletnie nie wiem co robić. Czy wizyta u psychologa pomoże, co polecacie na taki problem? Ogólnie prowadziłem aktywny tryb życia, siłownia, treningi. Lecz od 3 dni coś jest ze mną nie tak. Proszę o rady i pomoc. Z czym to jest zwiazane? Na czym polega moj problem?
Około dwa miesiące temu w wakacje zapaliłem tzw. "dopalaczy" nie była to duża dawka. Ale mój organizm strasznie dziwnie na to zareagował, czułem się jakbym nie był sobą, i wszystko wokół jakby mi się powtarzało, bałem się tego, lecz na następny dzień było ok. W poniedziałek gdy poszedłem na siłownie (około dwa miesiące po tym), ktoś tam wkółko powtarzał to samo, złapałem jakby taką "zwieche" i się przelękłem jakby tego(czułem się jak wtedy po zazyciu dopalaczy). Serce szybko zaczęło mi bić. Myślałem ze to przez to że kawe wypiłem przed siłownią, słabo mi się zrobiło i poszedłem do domu. Wkręcałem sobie ze mam jakies problemy z sercem, cały czas nadciśnienie. Czuje się jakbym nie był sobą i jestem cały czas jakby zestresowany z niewiadomej przyczyny. Już kompletnie nie wiem co robić. Czy wizyta u psychologa pomoże, co polecacie na taki problem? Ogólnie prowadziłem aktywny tryb życia, siłownia, treningi. Lecz od 3 dni coś jest ze mną nie tak. Proszę o rady i pomoc. Z czym to jest zwiazane? Na czym polega moj problem?
-
- Gość
Wybierz się do psychiatry - on stwierdzi, czy potrzebujesz psychoterapii, czy nie.
Bardzo często po wzięciu narkotyku - po jakimś czasie pojawia się ponownie odczucie bycia na "fazie".
Rozregulowałeś sobie chwilowo chemie w mózgu - no i być może, że uaktywniłeś depersonalizacje.
Za mało "odczuć" i objawów napisałeś.
W każdym bądź razie - to czego doświadczasz nie jest czymś nadzwyczajnym i w swoim czasie minie.
Ale warto najpierw skontaktować się z psychiatrą - jeżeli stwierdzi, że masz depersonalizacje - to będziesz standardowym przypadkiem, tego zaburzenia po narkotykach.
Bardzo się wystraszyłeś - kiedy narkotyk zaczął działać ?
I potem, kiedy ponowiło się to odczucie ?
Bardzo często po wzięciu narkotyku - po jakimś czasie pojawia się ponownie odczucie bycia na "fazie".
Rozregulowałeś sobie chwilowo chemie w mózgu - no i być może, że uaktywniłeś depersonalizacje.
Za mało "odczuć" i objawów napisałeś.
W każdym bądź razie - to czego doświadczasz nie jest czymś nadzwyczajnym i w swoim czasie minie.
Ale warto najpierw skontaktować się z psychiatrą - jeżeli stwierdzi, że masz depersonalizacje - to będziesz standardowym przypadkiem, tego zaburzenia po narkotykach.
Bardzo się wystraszyłeś - kiedy narkotyk zaczął działać ?
I potem, kiedy ponowiło się to odczucie ?
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 6
- Rejestracja: 13 października 2012, o 19:53
No na tyle ze pobiegłem do domu i myslalem ze juz umieram. Uczucie to wrocilo jakos 2 miesiace po tym. Juz jest troche lepiej. Chociaz czasami mam takie momenty ze strasznie dziwnie sie czuje, jakbym nie byl soba.
-
- Gość
Umów się do psychiatry.
Potem napisz na forum.
Być może jest to depersonalizacja - ale nie napisałeś za wiele, odnośnie tego jak się czujesz.
Potem napisz na forum.
Być może jest to depersonalizacja - ale nie napisałeś za wiele, odnośnie tego jak się czujesz.
-
- Gość
Czytałeś to ?
viewtopic.php?f=14&t=7
Objawy Depersonalizacji:
- Poczucie nierealności samego siebie, uczucie oderwania od własnego ciała, oderwania od swoich własnych emocji oraz myśli
- Uczucie utraty tożsamości, często ma się wrażenie że nie wiemy kim jesteśmy (bardzo to przeraża)
- Nie czucie swojego ciała, wrażenie jakbyśmy dostali znieczulenie
- Wrażenie, iż nogi i ręce są nam doczepione, logicznie wiemy że są nasze, ale patrzymy na nie i mamy wrażenie jakby nie były
- Przy poruszaniu kończynami odczuwamy lęk, bo czujemy jakbyśmy nie my te ruchy wykonywali
- Mamy czasem wrażenie i czujemy się jak roboty, albo jakbyśmy byli już martwi, a tylko mózg pracował
- Często wypowiadamy słowa a barwa naszego głosu jest inna, jakby to kto inny mówił
- W lustrze odbicie wydaje się nie nasze, wiemy logicznie że to my tam stoimy, ale nie odczuwamy tego, mamy wrażenie jakbyśmy patrzyli na obca osobę, nie czujemy
spójności z ciałem.
- Możemy się czuć jakbyśmy byli w jakimś filmie, z nami w roli głównej, albo że jesteśmy marionetkami a cały świat to teatr
- Częste może być odczucie patrzenia na siebie z boku, jakby nasza dusza opuszczała ciało
- Wrażenie że jest się niewidzialnym, albo że za chwilę rozpłyniemy się i całkowicie nasza tożsamość zniknie
- Trudności w odnajdywaniu się w czasie, nie dociera do nas jakoś dziwnie że dziś jest sobota czy niedziela
Objawy Derealizacji
- Poczucie że świat, przedmioty straciły swój realizm, wszystko wydaje się nierealne
- Nasi najbliżsi i w ogóle ludzie mogą stać się dla nas nieznani, obcy, nierealni
- Widzenie świata jakby przez szybę, zasłonę, albo szkło jak z rozbitej butelki
- Obraz może wydawać się nam płaski, dwu wymiarowy, jak z kreskówki (bardzo nieprzyjemne doznanie)
- Wrażenie siedzenia w zamkniętej bańce, a wszystkie bodźce z zewnątrz dochodzą jakby z opóźnieniem
- Poczucie odizolowania od otoczenia
- Znane nam miejsca mogą wydawać się całkiem obce i przerażające (nawet własny pokój)
- Wrażenie że coś jest na wyciągnięcie ręki a tak naprawdę stoi w sporej odległości
- Wrażenie poruszania się nieruchomych przedmiotów, wrażenie ich "oddychania"
- Poczucie życia jak we śnie, jakby to była jawa
- Wrażenie iż poszczególne elementy z tego co widzisz nie docierają do twojego mózgu
- Wrażenie ciągłej utraty kontaktu z rzeczywistością
-- 20 października 2012, o 17:19 --
Skontaktuj się z lekarzem.
viewtopic.php?f=14&t=7
Objawy Depersonalizacji:
- Poczucie nierealności samego siebie, uczucie oderwania od własnego ciała, oderwania od swoich własnych emocji oraz myśli
- Uczucie utraty tożsamości, często ma się wrażenie że nie wiemy kim jesteśmy (bardzo to przeraża)
- Nie czucie swojego ciała, wrażenie jakbyśmy dostali znieczulenie
- Wrażenie, iż nogi i ręce są nam doczepione, logicznie wiemy że są nasze, ale patrzymy na nie i mamy wrażenie jakby nie były
- Przy poruszaniu kończynami odczuwamy lęk, bo czujemy jakbyśmy nie my te ruchy wykonywali
- Mamy czasem wrażenie i czujemy się jak roboty, albo jakbyśmy byli już martwi, a tylko mózg pracował
- Często wypowiadamy słowa a barwa naszego głosu jest inna, jakby to kto inny mówił
- W lustrze odbicie wydaje się nie nasze, wiemy logicznie że to my tam stoimy, ale nie odczuwamy tego, mamy wrażenie jakbyśmy patrzyli na obca osobę, nie czujemy
spójności z ciałem.
- Możemy się czuć jakbyśmy byli w jakimś filmie, z nami w roli głównej, albo że jesteśmy marionetkami a cały świat to teatr
- Częste może być odczucie patrzenia na siebie z boku, jakby nasza dusza opuszczała ciało
- Wrażenie że jest się niewidzialnym, albo że za chwilę rozpłyniemy się i całkowicie nasza tożsamość zniknie
- Trudności w odnajdywaniu się w czasie, nie dociera do nas jakoś dziwnie że dziś jest sobota czy niedziela
Objawy Derealizacji
- Poczucie że świat, przedmioty straciły swój realizm, wszystko wydaje się nierealne
- Nasi najbliżsi i w ogóle ludzie mogą stać się dla nas nieznani, obcy, nierealni
- Widzenie świata jakby przez szybę, zasłonę, albo szkło jak z rozbitej butelki
- Obraz może wydawać się nam płaski, dwu wymiarowy, jak z kreskówki (bardzo nieprzyjemne doznanie)
- Wrażenie siedzenia w zamkniętej bańce, a wszystkie bodźce z zewnątrz dochodzą jakby z opóźnieniem
- Poczucie odizolowania od otoczenia
- Znane nam miejsca mogą wydawać się całkiem obce i przerażające (nawet własny pokój)
- Wrażenie że coś jest na wyciągnięcie ręki a tak naprawdę stoi w sporej odległości
- Wrażenie poruszania się nieruchomych przedmiotów, wrażenie ich "oddychania"
- Poczucie życia jak we śnie, jakby to była jawa
- Wrażenie iż poszczególne elementy z tego co widzisz nie docierają do twojego mózgu
- Wrażenie ciągłej utraty kontaktu z rzeczywistością
-- 20 października 2012, o 17:19 --
Skontaktuj się z lekarzem.
-
- Gość
Psychiatra.
Zresztą, w takich przypadkach konieczne jest natychmiastowe spotkanie z lekarzem.
Bo na forum nikt Ci nie powie - co Ci jest.
Jeśli lekarz stwierdzi, że to depersonalizacja / derealizacja po narkotyku - to wtedy dopiero znajdziesz na forum wszystko co Ci potrzeba, żeby wrócić do zdrowia.
Co Cie podkusiło, żeby wziąć taki syf ?
Warto było ?
Zresztą, w takich przypadkach konieczne jest natychmiastowe spotkanie z lekarzem.
Bo na forum nikt Ci nie powie - co Ci jest.
Jeśli lekarz stwierdzi, że to depersonalizacja / derealizacja po narkotyku - to wtedy dopiero znajdziesz na forum wszystko co Ci potrzeba, żeby wrócić do zdrowia.
Co Cie podkusiło, żeby wziąć taki syf ?
Warto było ?
-
- Gość
Dobra, a kto mnie pobije i wejdzie 3 razy na czwarte piętro góra, dół sprawdzić czy drzwi są zamknięte
-
- Odburzony Wolontariusz Forum
- Posty: 1939
- Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49
Mysle ze znalezli by sie spokojnie tacy z nn ktorzy by cie pobili w takich zawodach