Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy to nerwica?

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ORZEL2016
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 6 marca 2016, o 16:12

6 marca 2016, o 17:34

Witam
Trafilem na to forum przypadkiem i widze , ze jest ono duzym zrodlem informacji , dlatego chcialbym sie z wami przywitac i jednoczesnie poradzic . Opowiem wiec wam moja historie . Mam 23 lata Jestem osoba raczej skryta z reguly wole raczej kryc swoje emocje niz sie z nimi obnosic do tego zawsze bylem raczej niesmialy od wielu lat drza mi dlonie mozee nawet od zawsze wiec nigdy nie pprzywiazywalem do tego wiekszej uwagi , ale zawsze drza bardziej kiedy jestem w stresujacych sytuacjach no i oczywiscie bardzo sie poce. Najgorsze zaczelo sie ok 1,5 roku temu jakiejs malej infekcji slabo sie czulem , mialem stan podgaraczkowy i powiekszone wezly chlonne zreszta mam je pod rzuchwa do dzis od tego czasu jestem bardzo zmeczony , mam plytki oddech , moj mozg jest bardzo zamolony ( problemy z koncentracja i pamiecia nie mioge sie na niczym skupic , musze czytac tekst kilka razy zeby go zrozumiec zrobilem sie jakis glupi) najgorzej jest chyba rano zaraz po przebudzeniu wtedy jestem najbardziej zmeczony , moj sen nic mi nie daje jestem caly dzien spiacy do tegoglowa mnie boli , nie sa to silne bole ale krotkie i takie niepokojace . Na dodatek kilka miesiecy temu obudzilem sie rano i jakos wszysko bylo inne , czulem sie taki oszolomiony jakby lekko pijany , to uczucie zostalo do dzis. Bylem z tym oczywiscie u lekarza zrobil mi jakies podstawowe badania wszystkie wyszly dobrze wiec wyslal mnie do neurologa , ktory z kolei stwierdzil nerwice i wyslal do przychodni leczenia nerwic gdzie jeszcze nie bylem. Najgorsze jest to , ze nie jestem przekonany , ze mam nerwice . Boje sie ,z e latami bedze sie z tym uzeral a potem wyjdzie ,ze to nie to bo przeciez jest bardzo wiele innych chorob z podobnymi objawami na syndrom przewleklego zmeczenia , albo nawet stwardnienie rozsiane. Nie wiem co o tym myslec , wlasciwie to juz niewiele wiem wszystko mi sie placze i wszystko mnie meczy nawet nie chce mi sie wychodzic z domu bo jakis slaby jestem nawet wyjscia ze znajomymi mnie mecza. Co o tym myslicie?
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

6 marca 2016, o 17:58

No to do lekarza i badania, musisz rozwiać swoje wątpliwości,też to mam i właśnie zabrałem się za badania, znaczy opornie to idzie, bo neurologa mam w czerwcu,na razie badania krwi.nie pocieszę cie, bo sam teraz jestem w czarnej dupie lęków,coś przeczytam i do razu pojawiają się objawy.
Nie wiem czy to ma coś do rzeczy ale wiele osób ma tak po alkoholu jak tak przeczesywałem net, jaj z tym u ciebie, nie piłeś zanim dopadły cie te zaburzenia równowagi (o ile oczywiście je masz) piszesz ,ze czujesz się jak pijany.
W każdym razie ruszaj sie, nie zasiedź się w domu,bo to tylko pogłębia ten stan.
Awatar użytkownika
ORZEL2016
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 45
Rejestracja: 6 marca 2016, o 16:12

6 marca 2016, o 18:12

Alkoholu nie pije . Kiedys mialem maly problem z narkotykami ale to byl krotki okres i mysle , ze nie mialo to wiekszego znaczenia bo wczesniej i pozniej bylo podobnie teraz sie w to nie bawie. Dodam ze zawsze bylem osoba aktywna fizycznie , teraz tez wlasciwie ale mniej poniewaz po duzym wysilku dlugo nie moge dojsc do siebie
Katarzyna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 30
Rejestracja: 2 marca 2016, o 17:45

6 marca 2016, o 18:22

Witaj Orzeł, to co opisałeś, może być objawem nerwicy. Ja tak miałam. Jak rodzinie próbowałam wytłumaczyć co mi jest, to mówiłam właśnie, że to jakbym wypiła 2setki ;) Zrób badania dla pewności- aby się uspokoić, ale raczej stawiam na nerwice. Głowa do góry- tu znajdziesz dużo odpowiedzi na swoje pytania i pomocne rady.
ODPOWIEDZ