Napiszę po kolei co mi jest byłem u psychiatry ale ona mówi że prowadzi obserwacje....
Tata cierpi na schizofrenie i 3 miesiące temu wylądował w szpitalu psychiatrycznym i od tego czasu zaczęły się moje problemy. Miał urojenia że chcemy go otruć itd.
Jadłem sobie zupę i nagle dostałem takiego impulsu o tym truciu i cały czas mi to krążyło w głowie nie mogłem spać ani nic jeść , bo od razu myślałem o tym truciu,strasznie bolał mnie brzuch.
Szukałem po internecie co mi jest i natrafiłem na nerwicę natręctw myślowych i czytałem jakie ludzie mają natrętne myśli .
Natrafiłem że jeden miał myśli że może coś mamie zrobić nożem , i przestraszyłem się a co jeśli ja będę miał takie myśli i spełniły się ,jak brałem nóż to myślałem że zaraz mamie coś zrobię .Później myślałem coraz więcej doszli bracia że coś zaraz im zrobię . Szukałem w internecie coraz więcej informacji trafiłem na schizofrenie ,psychozy itd. Jak ludzie widzieli diabły itp. Zaczęły się myśli o diabłach i opętaniu , panicznie bałem się schizofrenii do teraz się boję .
Czytałem dalej i w głowie lampka a co jeśli ja to będę miał i tak się stawało!!! Czuję się jakbym miał schizofrenie aktualnie....
Czy to jest nerwica czy co??

To pewnie trauma związana z tatą tak napędza Ci myśli. Boisz się też zachorować, ale zdajesz sobie z tego wszystkiego sprawę, to znaczy że masz lęki tak jak my wszyscy. Spokojnie pomalutku wszystko sobie poczytaj i będziesz wiedział co robić.

Tylko czemu coraz więcej tego dziadostwa mi dochodzi myśli i coraz więcej wyobrażeń i te potworne nudności...
I mam wrażenie że im więcej czytam w internecie tym się gorzej czuje....

Więc nie czytaj o chorobach w necie, tylko tutaj materiały. Nudności są bardzo charakterystyczne dla nerwicowców, powoduje je lęk. Myśli i wyobrażenia i spełnianie się naszych strachów to nasza specjalność. Nie poczujesz się od razu dobrze.

Mi to wyglada jakby ten moment kiedy tata trafił do szpitala był wywoławczem zaburzenia emocjonalnego. Zacząłeś się bać, ze tez masz schizofrenie i zacząłeś czytać objawy, które w większości zaczęły pewnie do ciebie pasowac( spokojnie, nie masz na 100% schizofreni i każdy ci tu to powie:)). Rozbujales tym sposobem zaburzenie i stad doszły myśli o zrobieniu komuś krzywdy itp. To są klasyczne objawy nerwicy. Radzę ci poczytać materiały na forum, one ci dużo wyjaśnia co cie dopadło. O resztę pytaj nas tutaj:)