Siemanko,
Zaczne od tego że miałem rocd, teraz hocd.
Natomiast mam pytanie czy miał ktoś tak że bał się że zdradzi partnera. Mam wrażenie ze nie byłbym w stanie odmówić komuś chociaż ja kocham. Dodam że nie chce jej zdradzić no ale sam już nie wiem. Jest dla mnie wszystkim nie chce jej zdradzić.
Warto dodac ze na początku związku mogłem ja zdradzić bo taka jedna dziewczyna ladna na mnie leciała, trochę przesadziłem z tańcem ale nic złego nie zrobiłem. Co ja mam ku*wa myśleć jestem aż takim c*ujem? Sam boje się ze mnie zdradzi choć jej ufam i tego nie chce.

Dodam że nigdy jej nie zdradziłem. Natomiast moja ex chciała to zrobić z mojm przyjacielem. Może dlatego sie boje?

'Masz wrażenie' - fraza klucz Twoje myśli nie definiują Twoich zachowań. To że się czegoś boisz świadczy najprawdopodobniej o tym, że nie zrobiłbys tego. Przeciez tego nie chcesz. Więc gdzie tu logika?
Moim zdaniem niepotrzebnie patrzysz na zjawisko zdrady przez pryzmat tej sytuacji z przeszłości, niepotrzebnie sobie to wyrzucasz. Nie chcesz - czyli nie zdradzisz. Ty to kontrolujesz, nikt inny I tak, może to być objaw nerwicy, wygląda na typowe natrectwo.

A to ze podobają mi się inne dziewczyny nie jest argumentem do możliwości zdrady?
Przestałem się nawet ten do innych dziewczyn ze strachu XD

Kyrtap123 pisze: ↑

20 lutego 2018, o 18:32

A to ze podobają mi się inne dziewczyny nie jest argumentem do możliwości zdrady?
Przestałem się nawet ten do innych dziewczyn ze strachu XD

No pewnie ze nie Ja bym się raczej martwiła jakby Ci się żadne nie podobały!!

eyeswithoutaface pisze: ↑

20 lutego 2018, o 18:33

Kyrtap123 pisze: ↑

20 lutego 2018, o 18:32

A to ze podobają mi się inne dziewczyny nie jest argumentem do możliwości zdrady?
Przestałem się nawet ten do innych dziewczyn ze strachu XD

No pewnie ze nie Ja bym się raczej martwiła jakby Ci się żadne nie podobały!!

Wiesz co wolalbym żeby tylko moja mi sie podobała xD

Kyrtap123 pisze: ↑

20 lutego 2018, o 18:36

eyeswithoutaface pisze: ↑

20 lutego 2018, o 18:33

Kyrtap123 pisze: ↑

20 lutego 2018, o 18:32

A to ze podobają mi się inne dziewczyny nie jest argumentem do możliwości zdrady?
Przestałem się nawet ten do innych dziewczyn ze strachu XD

No pewnie ze nie Ja bym się raczej martwiła jakby Ci się żadne nie podobały!!

Wiesz co wolalbym żeby tylko moja mi sie podobała xD

No i pewnie tylko Twoja Ci się podoba w gruncie rzeczy Po prostu nie traktuj zwrócenia uwagi na inną piękna dziewczynę jako grzech albo sygnał do zdrady. Mamy oczy i patrzymy. Możemy się nawet kimś zachwycić ale to nie znaczy że nasz partner wtedy wypada z rankingu

Boje się stanąć za koleżanka, że mogę ja pocalowac zresztą z kolegami tak samo to chore XD

Kyrtap123 pisze: ↑

20 lutego 2018, o 18:54

Boje się stanąć za koleżanka, że mogę ja pocalowac zresztą z kolegami tak samo to chore XD

Nie martw się, tak po prostu działa nerwica Potrafi nam wkręcić takie rzeczy ze to się czasami na scenariusz filmowy nadaje

Mogłabyś dać linka do czegoś jak zwalczać natrety?
A i bardzo dziękuję za pomoc ❤

natr-tne-my-li-l-kowe.html

eyeswithoutaface pisze: ↑

20 lutego 2018, o 19:16

http://www.zaburzeni.pl/natr-tne-my-li-l-kowe.html

Znów się boje że strace kontrole i ją zdradze. Jestem załamany. Czuję ze musze ja zdradzić a tak bardzo ja kocham i nie chce tej zdrady. Podobają mi się inne ale ja kocham i nie chce tej zdrady... Ja już nie wiem co robić...

Kyrtap123 pisze: ↑

7 marca 2018, o 21:23

eyeswithoutaface pisze: ↑

20 lutego 2018, o 19:16

http://www.zaburzeni.pl/natr-tne-my-li-l-kowe.html

Znów się boje że strace kontrole i ją zdradze. Jestem załamany. Czuję ze musze ja zdradzić a tak bardzo ja kocham i nie chce tej zdrady. Podobają mi się inne ale ja kocham i nie chce tej zdrady... Ja już nie wiem co robić...

Nie rób tego.To tylko myśli które chcą Tobą rządzić.Jestes mocniejszy od myśli.
Zrobisz wtedy krzywdę i jej i sobie.

Zejdź myślami na inny tor.Podobac mi się moze także ktoś inny ale czy zdradzę?NIE - BO KOCHAM.

Nie daj się wkręcić i manipulować sobą....

Kyrtap123 pisze: ↑

7 marca 2018, o 21:23

eyeswithoutaface pisze: ↑

20 lutego 2018, o 19:16

http://www.zaburzeni.pl/natr-tne-my-li-l-kowe.html

Znów się boje że strace kontrole i ją zdradze. Jestem załamany. Czuję ze musze ja zdradzić a tak bardzo ja kocham i nie chce tej zdrady. Podobają mi się inne ale ja kocham i nie chce tej zdrady... Ja już nie wiem co robić...

Słuchaj zastanawiałeś się kiedyś dlaczego w kościele podczas slubu składa przysięgę że nie opscisz małżonka itp? A no może dlatego że to jest pewnik że z czasem zaczną się podobać małżonkom inne osoby. To normalne. A wierność to kwestia decyzji... Chce być wierny pomimo, że czasem miałabym/miałbym ochotę skoczyc w bok. To Ty decydujesz !

Gafa pisze: ↑

7 marca 2018, o 21:35

Kyrtap123 pisze: ↑

7 marca 2018, o 21:23

eyeswithoutaface pisze: ↑

20 lutego 2018, o 19:16

http://www.zaburzeni.pl/natr-tne-my-li-l-kowe.html

Znów się boje że strace kontrole i ją zdradze. Jestem załamany. Czuję ze musze ja zdradzić a tak bardzo ja kocham i nie chce tej zdrady. Podobają mi się inne ale ja kocham i nie chce tej zdrady... Ja już nie wiem co robić...

Słuchaj zastanawiałeś się kiedyś dlaczego w kościele podczas slubu składa przysięgę że nie opscisz małżonka itp? A no może dlatego że to jest pewnik że z czasem zaczną się podobać małżonkom inne osoby. To normalne. A wierność to kwestia decyzji... Chce być wierny pomimo, że czasem miałabym/miałbym ochotę skoczyc w bok. To Ty decydujesz !

Ja się boję nawet koleżanki przytulić żeby przypadkiem czegoś nie zrobić boje sie nawet otarcia kogos na korytarzu :/
Wiadomo podobają mi się inne dziewczyny pod tym względem ale nigdy bym się nie dopuścił czegoś takiego...
W glowie mam głos który mówi zrob to, zdradz, a jak tego nie robię bo nie chce mówi że nie chce bo mi odmowila i ze sie wstydze. Nie daje rady.
Boje się ze to nie nerwica i jestem zwykłym ch*jem bez emocji.
Boje się ze nie bede umial odmówić chociaż juz kiedyś nie wykorzystałem okazji bo nie chcialem