Byłam na balu przebierańców w styczniu, byłam kotkiem i miałam ogon. Nie było tam toalety i chodziło się siku za altanę, na kucajki. I zawsze uważałam żeby przytrzymać ten ogon i go nie osikac. Nie pamiętam czy wtedy padał deszcz. W pewnym momencie ktoś złapał mnie za ogon i zaśmiał się że jest mokry i czy nie osikałam. Ja byłam pewna że nie, ale zdziwiłam się czemu jest mokry. Po Imprezie wrzuciłam ten ogon do szafy. Wczoraj jakoś akurat spojrzałam na niego i pomyślałam sobie, a co jak faktycznie przez nieuwagę nasikalam na niego, albo jak wstawałam i się ubierałam to spadł na to mokre co nasikalam. Teraz piorę wszystko z szafy i będę czyścić szafę, ale tylko chusteczkami mokrymi ją umyje. Ogon wyrzuciłam. Ale nie pamiętam czy od tego czasu nie wyjęłam czegoś z tej szafy, jakiejś rzeczy, torebki dokładnie, ona teraz leży gdzieś indziej i dotykała miliona rzeczy.... Nie wiem co mam zrobić, jak to wszystko wyczyścić.... Córka wzięła ta torebkę i jej używała.... Tak bardzo boje się , pomocy!

Mocz nie jest grozny. Niczego już nie czyść.Mozesz spokojnie odpocząć. Serio. M

Madziks pisze: ↑

7 czerwca 2023, o 13:53

Mocz nie jest grozny. Niczego już nie czyść.Mozesz spokojnie odpocząć. Serio. M

Dziękuję !

Proszę

A teraz jak już w domu prawie wszystko posprzątałam to.... To było u znajomych, i ja tam z tym ogonem bawiłam się i siadałam na różnych miejscach.... I teraz się boje ze może gdzieś zabrudziłam.... Już pisałam do znajomej, właścicielki, ale ona mówi żeby sobie tym głowy nie zawracać.... A ja się zastanawi.i katuje

Ania_taka pisze: ↑

7 czerwca 2023, o 19:30

A teraz jak już w domu prawie wszystko posprzątałam to.... To było u znajomych, i ja tam z tym ogonem bawiłam się i siadałam na różnych miejscach.... I teraz się boje ze może gdzieś zabrudziłam.... Już pisałam do znajomej, właścicielki, ale ona mówi żeby sobie tym głowy nie zawracać.... A ja się zastanawi.i katuje

Jako osoba zmagająca się od lat z bakteriofobią powiem Ci, że nic się nikomu nie stanie nawet jeśli byłby to mocz, co jest akurat mało prawdopodobne, bo raczej zwróciłabyś na to uwagę. Martwiłaś się np. że córka dotykała torebki ale ta torebka nic jej nie zrobiła, prawda? Nawet gdybyś gdzieś usiadła u znajomych to nie ma żadnego znaczenia, każdy mógł i pewnie przeniósł jakieś bakterie na butach, odzieży itd.

bei pisze: ↑

8 czerwca 2023, o 00:06

Ania_taka pisze: ↑

7 czerwca 2023, o 19:30

A teraz jak już w domu prawie wszystko posprzątałam to.... To było u znajomych, i ja tam z tym ogonem bawiłam się i siadałam na różnych miejscach.... I teraz się boje ze może gdzieś zabrudziłam.... Już pisałam do znajomej, właścicielki, ale ona mówi żeby sobie tym głowy nie zawracać.... A ja się zastanawi.i katuje

Jako osoba zmagająca się od lat z bakteriofobią powiem Ci, że nic się nikomu nie stanie nawet jeśli byłby to mocz, co jest akurat mało prawdopodobne, bo raczej zwróciłabyś na to uwagę. Martwiłaś się np. że córka dotykała torebki ale ta torebka nic jej nie zrobiła, prawda? Nawet gdybyś gdzieś usiadła u znajomych to nie ma żadnego znaczenia, każdy mógł i pewnie przeniósł jakieś bakterie na butach, odzieży itd.

Dziękuję Ci. Skoro mówi takie rzeczy osoba z balteriofobią, to znaczy że na prawdę nie mam się co zadręczać. Dziękuję!!!