Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

ważne! czy mimo problemów mogę iść na wolontariat?

Być może masz jakąś kwestię do poruszenia związaną z nerwicą i lękiem?
A nie wiesz w który powyższy dział dodać temat, bo choćby pasuje to do każdej nerwicy?
Zrób to w takim razie tutaj.
Dział ten zawiera różne tematy, sprawy, wydarzenia w życiu związane z nerwicą i lękiem.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maadziak
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 280
Rejestracja: 23 lutego 2015, o 11:49

17 marca 2015, o 17:47

Często zdarzało mi się angażować w wolontariat, no bo lubię taką pracę z innymi ludźmi np dziećmi albo starszymi. Chcę właśnie iść za kilka miesięcy jak skończę szkołę i zdam, żeby nie siedzieć w domu- bo to mnie przybija i mi głupawka odbija jak siedzę :D . Dla mnie to bardzo fajna sprawa.. bo to lubię i chcę... i dużo sie uczę dzięki temu. No ale czasem bywa ciężko, ponieważ z uwagi na to że często nie mogę zapanować nad tym, co się ze mną dzieję, takimi nastrojami i jak się zachowuję.. i boję się że to będzie widać i się doczepią ci, co tam rządzą- a czasem jest na serio widać. No obawiam się że oni pomyślą że robię coś nie tak, albo szkodzę innym i będę miała problem. Jeśli chodzi o to dogadywanie się np z dziećmi to jest super, ale z ich opiekunami gorzej.. bo czasem dziwnie na mnie patrzą i ciągle wypytują o życie prywatne :? tak podejrzliwie bardzo..
taka presja że ja coś zrobię i zrobię coś komuś... :( mimo tego to chciałabym bo dzięki temu przynajmniej robię coś sensownego i nie muszę być w domu.
w tej sytuacji może powinnam dać sobie z tym spokój? czy lepiej jest iść mimo to?
weronia
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 385
Rejestracja: 16 sierpnia 2013, o 16:45

18 marca 2015, o 20:18

No ale przeciez nie jestes grozna dla otoczenia :)
Mysle ze w wolontariacie chodzi glownie o to aby dac z siebie po prostu siebie :) Byc tam i angazowac sie w ta pomoc konkretna jakiej te osoby oczekuja. Nie wiem co prawda nawet jak wyglada taki wolontariat :) ale nie wydaje mi sie aby rozne skrajne czasem emocje byly problemem jesli po prostu wtedy skupisz sie na danym zadaniu z dana osobom.
ODPOWIEDZ