Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
NotLogged
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 220
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 20:24

13 lutego 2019, o 08:14

Kaja123 pisze:
13 lutego 2019, o 08:04
Ja myśle ze to nerwica (No chyba ze wcześniej tez tak u ciebie było to wtedy musisz nad sobą popracować). U mnie tez w trakcie zaburzenia wszystko mnie wkurzało i robiłam z igły widły. Ten brak pozytywnych emocji niestety się udziela partnerowi czasem. W szczególności trudna jest ta frustracja kiedy zaczynamy się kłócić z partnerem ja mam wtedy myśli w stylu „jeju ja tu robię wszystko żeby cie kochać a ty mi jeszcze problemów dokładasz”
Nerwica wyolbrzymia głupie sprawy, wady partnera które wcześniej akceptowaliśmy. Pamiętaj ze jesteś w nastawieniu lękowym wiec na wszystko reagujesz trochę inaczej.
Jeśli nie chcesz taka być i martwi cie to zachowanie (a tak jest bo piszesz na forum) to potraktuj to jako kolejny objaw i wrzucaj go do wora
No chyba musi być to nerwica skoro przez 3 dni było dobrze i wróciło... postaram się popracować nad soba mimo wszystko i wrzucić te myśli do wora. Boje się tylko ze to niw przejdzie
daria23234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 81
Rejestracja: 23 lutego 2017, o 16:43

14 lutego 2019, o 21:30

Hejka 😉 pytanie, czy wy tez przez rocd macie taką niechęć i nawet strach przed walentynkami ?
Adel11
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 4 stycznia 2019, o 19:03

15 lutego 2019, o 19:23

Niechęć to może nie ale lęk to na pewno. Zresztą dziś mam straszny zjazd. Inna sprawa, ze odstawiłem leki od serotoniny, bo już było super.
Mario26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47

15 lutego 2019, o 20:38

Kurde u mnie było tak dobrze tak się cieszyłem i klapa podczas seksu przychodzą mi do głowy inne kobiety a ja się na to złapałem... Masakra znów odcięcie całkowite znów objawy tsk realne a ja tak bard o chce być z moją dziewczyną czuć wszystko miłość że jest piękna i być szczęśliwym a nie tylko analiza i myśli. Czemu znów wątpię... Jak z tego wyjść denerwuje się na siebie bo zajmuje się czym i myślę o tym co nie chce a potem się klucze z myślami żeby sobie udowodnić że tsk jest.
Mario26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47

15 lutego 2019, o 20:56

Mario26 pisze:
15 lutego 2019, o 20:38
Kurde u mnie było tak dobrze tak się cieszyłem i klapa podczas seksu przychodzą mi do głowy inne kobiety a ja się na to złapałem... Masakra znów odcięcie całkowite znów objawy tsk realne a ja tak bard o chce być z moją dziewczyną czuć wszystko miłość że jest piękna i być szczęśliwym a nie tylko analiza i myśli. Czemu znów wątpię... Jak z tego wyjść denerwuje się na siebie bo zajmuje się czym i myślę o tym co nie chce a potem się klucze z myślami żeby sobie udowodnić że jest inaczej
karoolpl
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 408
Rejestracja: 9 października 2018, o 21:22

16 lutego 2019, o 13:07

Mario26 pisze:
15 lutego 2019, o 20:38
Kurde u mnie było tak dobrze tak się cieszyłem i klapa podczas seksu przychodzą mi do głowy inne kobiety a ja się na to złapałem... Masakra znów odcięcie całkowite znów objawy tsk realne a ja tak bard o chce być z moją dziewczyną czuć wszystko miłość że jest piękna i być szczęśliwym a nie tylko analiza i myśli. Czemu znów wątpię... Jak z tego wyjść denerwuje się na siebie bo zajmuje się czym i myślę o tym co nie chce a potem się klucze z myślami żeby sobie udowodnić że tsk jest.
Normalne w nerwicy, dalej atakuje, to że było dobrze to fajnie, ale chodzi oto żebyś jak jest gorzej i w takich sytuacjach, dalej upierał się przy swoim, co do myśli to możesz sobie mowić okej inne inne, ale ja chce z moją :) i nawet czasami mimo myśli zrobić co trzeba :)
Adel11
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 4 stycznia 2019, o 19:03

16 lutego 2019, o 19:18

Mnie to somatyka męczy. Co do sexu to jest super. Przejdzie Ci w większości. Przeżywałem podobne rzeczy.
Mario26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47

16 lutego 2019, o 19:20

U mnie to jest tak że się czepia nerwica wszystkiego co dotyczy mojej kobiety masakra tyle czasu a człowiek głupi dalej wierzy w iluzje...
Adel11
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 4 stycznia 2019, o 19:03

16 lutego 2019, o 19:52

Mario26 pisze:
16 lutego 2019, o 19:20
U mnie to jest tak że się czepia nerwica wszystkiego co dotyczy mojej kobiety masakra tyle czasu a człowiek głupi dalej wierzy w iluzje...
A wkurzają Ciebie inni ludzie?
Mario26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47

16 lutego 2019, o 20:24

Adel11 pisze:
16 lutego 2019, o 19:52
Mario26 pisze:
16 lutego 2019, o 19:20
U mnie to jest tak że się czepia nerwica wszystkiego co dotyczy mojej kobiety masakra tyle czasu a człowiek głupi dalej wierzy w iluzje...
A wkurzają Ciebie inni ludzie?
Teraz już staram się panować nad nerwami ale wcześniej miałem tak że wkurzalo mnie jak tylko mi ktoś kazywal coś robić a ja nie mogłem się uspokajac tzn czytać cos itp. Żeby poprsotu poczuć się lepiej.
Adel11
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 4 stycznia 2019, o 19:03

17 lutego 2019, o 01:16

Kurde, ja czasami chcę zabić wszystkich ludzi. Wszyscy mnie wkurzają.
Mario26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47

17 lutego 2019, o 08:05

Adel11 pisze:
17 lutego 2019, o 01:16
Kurde, ja czasami chcę zabić wszystkich ludzi. Wszyscy mnie wkurzają.
Każdy jest inny każdemu się inaczej objawia. Ja np mam tak że nie kocham dziewczyny kocham inna lub była lub wszystkie mi się podobają albo chce być sam. Albo że nie mam nerwrwicy tylko to prawda. Ale gdy wychodzę na chwilę na prostą jestem szczęśliwy i to jest ta prawda. A nie to że się zamartwiamy mamy leki i wgl logicznie nie myślimy.
Adel11
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 45
Rejestracja: 4 stycznia 2019, o 19:03

17 lutego 2019, o 11:11

Nie no Mario, mam tak samo dokładnie.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

17 lutego 2019, o 11:25

Poległam... wszystko odwróciłam... że przebłyski były tylko wytworem nerwicy, a to, że nie kocham jest prawdą... :buu:
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Mario26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 389
Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47

17 lutego 2019, o 12:00

katarzynka pisze:
17 lutego 2019, o 11:25
Poległam... wszystko odwróciłam... że przebłyski były tylko wytworem nerwicy, a to, że nie kocham jest prawdą... :buu:
Katarzynka przecież wszyscy tak mamy popatrz na nasze posty to jest nerwica poprsotu znów atakuje żeby stan lekowy się utrzymywał trzeba zadziałać logika. Tak wiem łatwo się mówi ale sam nie umiem tego zrobić na ten moment ulega cały czas emocja a jesCze do tego mam lek.
ODPOWIEDZ