Najgorsze że jak było ok to czułam że oddalam się od mojego faceta i to mnie chyba przeraziło.. że wszystko w porządku, myśli minęły a uczucie wcale się nie umocniło. To mnie uderzyłozwirobij pisze: ↑1 sierpnia 2018, o 22:00Milkyway - ty się dziwisz że "wróciło" po tygodniu? i po roku bez objawow wróci jeśli się boisz objawów i nie masz wypracowanego podejścia zdrowego. Ja puściłam oczekiwanie że to minie za tydzień, miesiąc, rok... po prostu nie wiem kiedy i nie wyczekuję niecierpliwie poprawy, staram się żyć i czerpać z życia ile się da teraz. i od razu mniej objawów mam i krótsze![]()
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?
-
Milkyway
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 36
- Rejestracja: 5 czerwca 2018, o 18:14
-
cosdziwnego1234
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 116
- Rejestracja: 18 lutego 2017, o 09:55
Mam pytanie...Czy nawet po rozstaniu, które się niesamowicie przeżyło - kilka dni płaczu, leżenia w łóżku itd. może dopaść ta nerwica? Może wmawiać, że wcale się nie kochało, mimo że wiesz, że tak...
-
cosdziwnego1234
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 116
- Rejestracja: 18 lutego 2017, o 09:55
Jestem krótko po rozstaniu i po prostu nie wiem sama co mam ze sobą zrobić...Cierpialam strasznie, kilka dni nie jadlam, płakałam...chciałam już, żeby ten okropny ból się skończył. Teraz mnie roznosi i płacze, bo mnie nachodzą właśnie takie myśli, o których pisałam wyżej...
Jednak jak przestane analizować i uspokoje myśli to jest lepiej i wiem, że za nim tęsknię...
-
zdolowana77
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 72
- Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 18:13
Hej nie wiem czy mnie pamiętacie chodzi o mojego męża brałam leki i bylo dobrze teraz chce odstawić i wszystko wraca czy komuś z was rozstanie pomoglo? Uwolnilo go od tego koszmaru ? Mam już dosc to już ponad rok
-
Qwerty123
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 106
- Rejestracja: 26 grudnia 2017, o 12:38
Nie było mnie długo, było naprawde dobrze, wiedziałam że kocham ale jak wróciło to z podwójną siłą. Mam znowu obawy który są mega silne i boję się że "nie kocham" a ja tego nie chce, strasznie wydaje się że to jest prawdziwe, powtarzam sobie to w głowie ze kocham. Nie mogę się uspokoić, proszę pomóżcie, nie chce przestawac kochać
-
ciąglewalcze
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 218
- Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57
Kochani czy macie tak ze czujecie ze niechcecie byc z waszymi partnerami, ale to powoduje lęk. To dalej nerwica?
-
ciąglewalcze
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 218
- Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57
Ja się męcze bo już tyle razy miałam odciecie od uczuć, ale teraz sie zastanawiam czy wgl chce być z moim chłopakiem i jak sobie zadaje to pytanie to nie wiem. Próbuje wyobrazić sobie kolejne dni z nim i zadaje pytanie sobie czy tego chce i też nic.
POMÓŻCIE to tak strasznie boli
POMÓŻCIE to tak strasznie boli
-
Mario26
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47
Nie za dawaj sobie tego pytania... Nie pruboj szukać uczuć, nie usłyszysz odpowiedzi na te pytania masz nerwice i nie można sobie tego robić bo dalej w to wpadasz. Ja też robię ten sam błąd co ty. Ostatnio się ostrzałem po chyba miesiącu wielkich rokiem i bez lepszego dnia w tym czasie i zacząłem to olewac i 2 dni było super wiedziałem wszystko widziałem co robię źle aż wkoncu mnie znów złapali. Naprawdę zadanie sobie takich pytań to jest najgorsze co może być. Uwierz ze chcesz ale wiem że ciężko bo sam mam z tym problem po roku jednego i tego samego tematu.ciąglewalcze pisze: ↑4 sierpnia 2018, o 18:50Ja się męcze bo już tyle razy miałam odciecie od uczuć, ale teraz sie zastanawiam czy wgl chce być z moim chłopakiem i jak sobie zadaje to pytanie to nie wiem. Próbuje wyobrazić sobie kolejne dni z nim i zadaje pytanie sobie czy tego chce i też nic.
POMÓŻCIE to tak strasznie boli![]()
-
ciąglewalcze
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 218
- Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57
Mario26 pisze: ↑4 sierpnia 2018, o 19:43Czyli też tak masz ze nie wiesz czy chcesz byc z dziewczyną?ciąglewalcze pisze: ↑4 sierpnia 2018, o 18:50Ja się męcze bo już tyle razy miałam odciecie od uczuć, ale teraz sie zastanawiam czy wgl chce być z moim chłopakiem i jak sobie zadaje to pytanie to nie wiem. Próbuje wyobrazić sobie kolejne dni z nim i zadaje pytanie sobie czy tego chce i też nic.
POMÓŻCIE to tak strasznie boli![]()
Nie za dawaj sobie tego pytania... Nie pruboj szukać uczuć, nie usłyszysz odpowiedzi na te pytania masz nerwice i nie można sobie tego robić bo dalej w to wpadasz. Ja też robię ten sam błąd co ty. Ostatnio się ostrzałem po chyba miesiącu wielkich rokiem i bez lepszego dnia w tym czasie i zacząłem to olewac i 2 dni było super wiedziałem wszystko widziałem co robię źle aż wkoncu mnie znów złapali. Naprawdę zadanie sobie takich pytań to jest najgorsze co może być. Uwierz ze chcesz ale wiem że ciężko bo sam mam z tym problem po roku jednego i tego samego tematu.
-
Mario26
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47
Przechodziłem już ten okres ale nie zadaje sobie tego pytania poprsotu.ciąglewalcze pisze: ↑4 sierpnia 2018, o 19:50Mario26 pisze: ↑4 sierpnia 2018, o 19:43Czyli też tak masz ze nie wiesz czy chcesz byc z dziewczyną?ciąglewalcze pisze: ↑4 sierpnia 2018, o 18:50Ja się męcze bo już tyle razy miałam odciecie od uczuć, ale teraz sie zastanawiam czy wgl chce być z moim chłopakiem i jak sobie zadaje to pytanie to nie wiem. Próbuje wyobrazić sobie kolejne dni z nim i zadaje pytanie sobie czy tego chce i też nic.
POMÓŻCIE to tak strasznie boli![]()
Nie za dawaj sobie tego pytania... Nie pruboj szukać uczuć, nie usłyszysz odpowiedzi na te pytania masz nerwice i nie można sobie tego robić bo dalej w to wpadasz. Ja też robię ten sam błąd co ty. Ostatnio się ostrzałem po chyba miesiącu wielkich rokiem i bez lepszego dnia w tym czasie i zacząłem to olewac i 2 dni było super wiedziałem wszystko widziałem co robię źle aż wkoncu mnie znów złapali. Naprawdę zadanie sobie takich pytań to jest najgorsze co może być. Uwierz ze chcesz ale wiem że ciężko bo sam mam z tym problem po roku jednego i tego samego tematu.
-
ciąglewalcze
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 218
- Rejestracja: 30 października 2015, o 16:57
A jak nie zadajesz sobie tego pytania, to przeszło?Mario26 pisze: ↑4 sierpnia 2018, o 19:56Przechodziłem już ten okres ale nie zadaje sobie tego pytania poprsotu.ciąglewalcze pisze: ↑4 sierpnia 2018, o 19:50Mario26 pisze: ↑4 sierpnia 2018, o 19:43
Czyli też tak masz ze nie wiesz czy chcesz byc z dziewczyną?
Nie za dawaj sobie tego pytania... Nie pruboj szukać uczuć, nie usłyszysz odpowiedzi na te pytania masz nerwice i nie można sobie tego robić bo dalej w to wpadasz. Ja też robię ten sam błąd co ty. Ostatnio się ostrzałem po chyba miesiącu wielkich rokiem i bez lepszego dnia w tym czasie i zacząłem to olewac i 2 dni było super wiedziałem wszystko widziałem co robię źle aż wkoncu mnie znów złapali. Naprawdę zadanie sobie takich pytań to jest najgorsze co może być. Uwierz ze chcesz ale wiem że ciężko bo sam mam z tym problem po roku jednego i tego samego tematu.
-
Mario26
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47
Tak, ale wraca to pytanie i wiele innych. Ważne żeby ich sobie nie zadawać zaakceptować to że nie możemy teraz siebie pytać przywołać uczuć i wgl, Bo to pogarsza wszystko. Ja teraz np mam coś takiego ze ciągle się zastanawiam czy. Chcę się kochać że swoją kobieta i pomyśl jaka odp otrzymuje... Ale trzeba się przełamać i robić ba przekur i nie myśleć.ciąglewalcze pisze: ↑4 sierpnia 2018, o 20:57A jak nie zadajesz sobie tego pytania, to przeszło?
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
Czyli wszystko srał to pies 
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
-
Mario26
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 389
- Rejestracja: 24 sierpnia 2017, o 19:47
Tylko żeby tak łatwo było
- katarzynka
- Dyżurny na forum Odważny VIP
- Posty: 2938
- Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04
To by było po nerwicy
Heh, łącze się Wami w bólu, tylko nie mam siły opisywać swojego stanu, ale kiedyś musi być lepiej. Wracajmy pamięcią do tych lepszych dni, bo one były prawdą o nas i naszych uczuciach
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
