qweer pisze: ↑27 kwietnia 2018, o 05:11
Miałem tak samo jak poszliśmy do pracy że za mało czasu ze sobą będziemy spędzać co doprowadzi do tego że odsuniemy się od siebie albo że któreś z nas pozna kogoś. Patrz z jednej strony mamy myśli żeby zerwać że irytujący, brzydcy itp a z drugiej strony boimy się też o to że dojdzie do tego rozstania to powinien być argument że to wszystko nerwicowe. Te uczelnie są w tym samym mieście?
z 30 km od mojej uczelni. Ja tez mialam tak z praca, ze jak pojde do pracy to sie urwie, potem jakos sie pogodzilam i doszlo do mnie ze to nie prawda, ze bedziemy sie spotykac i wgl. Teraz boje sie o uczelnie ale dzisiaj rano mialam jakis przeblysk ze przeciez nie ma to wgl wplywu na to i nic sie nie stanie, bedzie normalnie...
Najgorsze jest to ze jak sie rozstalismy ze soba na 2 tygodnie to ja jakby odpuscilam, pisalam do niego i wgl. ale po ilus dniach nie tesknilam, jakbym zapomniala...czulam ulge, nie mialam mysli, chcialam podrywac kogos innego... ale jednak jak zaproponowal zebysmy porozmawiali po tych 2 tygodniach i powiedzial do mnie ze ladnie wygladam, zwykle ze ladnie wygladam scisnelo mnie w gardle, przeszly mnie ciarki... i wrocilo cos ze chcialam wrocic... jakis impuls.... jak wrocilismy to strasznie zalowalam i do teraz zaluje ze taka bylam jak sie rozstalismy, ze moglam go stracic... od razu wrocily mysli ze nie kocham i wgl ale przezylam to. I teraz placze bo boje sie ze bym zapomniala jeslibysmy sie rozstali tak naprawde na zawsze... ze poprostu bym o nim zapomniala
![Sad :(](https://www.zaburzeni.pl/images/smilies/icon_e_sad.gif)
a nie chce zapominac o tym czlowieku... zaluje ze chcialam podrywac innych i wgl..
![Sad :(](https://www.zaburzeni.pl/images/smilies/icon_e_sad.gif)
nie wiem czemu..
![Sad :(](https://www.zaburzeni.pl/images/smilies/icon_e_sad.gif)
moze ja go naprawde nie kocham skoro robilam takie cos.. a jednak mimo wszystko plakalam za nim... mialam ochote zadzwonic do niego na sylwestra, zyczyc mu wszystkieho najlepszego, chcialam porozmawiac, plakalam nie jednej kolezance na sylwestrze w ramiona...
![Sad :(](https://www.zaburzeni.pl/images/smilies/icon_e_sad.gif)
moze to wszystko bylo z tesknoty... nie wiem tak na sile szukalam... to normalne po rozstaniu? moze wskazywac na to ze nie kocham ?
![Sad :(](https://www.zaburzeni.pl/images/smilies/icon_e_sad.gif)