Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
NotLogged
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 220
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 20:24

13 kwietnia 2018, o 02:54

Kochani prosze pomozcie mi... :( budze sie ostatnio jakos w nocy i czuje sie przytloczona w glowie takim czyms jak to ze nie xhce czegos robić z moim facetem i wgl, takie jakby wszystko ale nie wiem dokladnie co tak w 100% ogolnie dosyc negatywnie... To wszystko mnie jakos przytlacza... i czuje sie nie za fajnie, jakby jakbym nie spedzala czasu z nim, jakbysmy byli oddaleni bardzo,jakbym byla sama, nie miala chlopaka... i tak samo jak wstaje tez ze nie mysle, i wgl... tak w glowie bardzo jak singielka... jakbym z nim nie byla.. bylismy dzisiaj an koncercie i co? Teraz sie obudzilam i akos mam mysli albo nw co ale czuje sie jakbym tam z nim nie wiem nie byla? Nie wiem dlokladnie takie dziwne cos... nie wiem co robic, czy mi to przejdzie, dlaczego tak jest... czuje sie jakas przytloczona pomozcie :( mam jakies straszne zamieszanie w glowie... ze jakby no sama nie wiem o co dokładnie chodzi ale jest jakis problem i ciezko mi nawet zasnac przez niego... czuje sie dziwnie bardzo... zle
Szukampomocy
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 10 kwietnia 2018, o 19:02

13 kwietnia 2018, o 07:33

Moim zdaniem nie przejmuj się tym i w to nie wiesz i nie myśl nad tym fajnie jest pogadać o tym z psychologiem nie bój się tego nie nakręcaj się i glow\ do góry
Milla31
Gość

13 kwietnia 2018, o 09:18

NotLogged pisze:
13 kwietnia 2018, o 02:54
Kochani prosze pomozcie mi... :( budze sie ostatnio jakos w nocy i czuje sie przytloczona w glowie takim czyms jak to ze nie xhce czegos robić z moim facetem i wgl, takie jakby wszystko ale nie wiem dokladnie co tak w 100% ogolnie dosyc negatywnie... To wszystko mnie jakos przytlacza... i czuje sie nie za fajnie, jakby jakbym nie spedzala czasu z nim, jakbysmy byli oddaleni bardzo,jakbym byla sama, nie miala chlopaka... i tak samo jak wstaje tez ze nie mysle, i wgl... tak w glowie bardzo jak singielka... jakbym z nim nie byla.. bylismy dzisiaj an koncercie i co? Teraz sie obudzilam i akos mam mysli albo nw co ale czuje sie jakbym tam z nim nie wiem nie byla? Nie wiem dlokladnie takie dziwne cos... nie wiem co robic, czy mi to przejdzie, dlaczego tak jest... czuje sie jakas przytloczona pomozcie :( mam jakies straszne zamieszanie w glowie... ze jakby no sama nie wiem o co dokładnie chodzi ale jest jakis problem i ciezko mi nawet zasnac przez niego... czuje sie dziwnie bardzo... zle
Tak Kochana, to jeden z objawów to odcięcie. Jakby taka nieobecność. Ja mam najgorzej rano, czasem ten po seksie... Potrafię fajnie spędzić czas, a potem łapie mnie smutek, takie oddalenie, obcosc ukochanego jakby to był znajomy. Ania każdej chwili, każdego gestu, mnie też to bardzo męczy... Najlepiej się na tym nie skupiać, bo jest wtedy gorzej.
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

13 kwietnia 2018, o 09:34

Błagam... ja wiem, że nie na temat, ale ja się tak bardzo boję...
Milla31
Gość

13 kwietnia 2018, o 09:56

laure pisze:
13 kwietnia 2018, o 09:34
Błagam... ja wiem, że nie na temat, ale ja się tak bardzo boję...
A jakie masz badanie?
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

13 kwietnia 2018, o 10:34

biopsję cienkoigłową...
Milla31
Gość

13 kwietnia 2018, o 10:49

laure pisze:
13 kwietnia 2018, o 10:34
biopsję cienkoigłową...
Masz jakiegoś guzka? Coś się dzieje? Badanie samo w sobie nie jest bolesne
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

13 kwietnia 2018, o 18:27

Ratunku... jak sobie radzić z uciskami głowy? :( mam wrażenie ze zaraz wybuchnie. Często też.czuję jakby myśli dosłownie po niej biegaly. Wczoraj było już tak dobrze i w nocy się przytulalam z takim wewnętrznym spokojem, a dzisiaj mam ochotę nie wchodzić z łóżka...
tomek19932304
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 580
Rejestracja: 19 października 2016, o 12:02

14 kwietnia 2018, o 09:41

Ale dzisiaj z panikowany się obudziłem. Jeszcze tak te natrętne myśli nigdy mnie tak nie przytłaczały.
NotLogged
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 220
Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 20:24

14 kwietnia 2018, o 11:30

Milla31 pisze:
13 kwietnia 2018, o 09:18
NotLogged pisze:
13 kwietnia 2018, o 02:54
Kochani prosze pomozcie mi... :( budze sie ostatnio jakos w nocy i czuje sie przytloczona w glowie takim czyms jak to ze nie xhce czegos robić z moim facetem i wgl, takie jakby wszystko ale nie wiem dokladnie co tak w 100% ogolnie dosyc negatywnie... To wszystko mnie jakos przytlacza... i czuje sie nie za fajnie, jakby jakbym nie spedzala czasu z nim, jakbysmy byli oddaleni bardzo,jakbym byla sama, nie miala chlopaka... i tak samo jak wstaje tez ze nie mysle, i wgl... tak w glowie bardzo jak singielka... jakbym z nim nie byla.. bylismy dzisiaj an koncercie i co? Teraz sie obudzilam i akos mam mysli albo nw co ale czuje sie jakbym tam z nim nie wiem nie byla? Nie wiem dlokladnie takie dziwne cos... nie wiem co robic, czy mi to przejdzie, dlaczego tak jest... czuje sie jakas przytloczona pomozcie :( mam jakies straszne zamieszanie w glowie... ze jakby no sama nie wiem o co dokładnie chodzi ale jest jakis problem i ciezko mi nawet zasnac przez niego... czuje sie dziwnie bardzo... zle
Tak Kochana, to jeden z objawów to odcięcie. Jakby taka nieobecność. Ja mam najgorzej rano, czasem ten po seksie... Potrafię fajnie spędzić czas, a potem łapie mnie smutek, takie oddalenie, obcosc ukochanego jakby to był znajomy. Ania każdej chwili, każdego gestu, mnie też to bardzo męczy... Najlepiej się na tym nie skupiać, bo jest wtedy gorzej.
Dziekuje za odpowiedz, a powiedz mi. Czy gdybym nie chciala byc z moim chlopakiem to poprostu bym odeszla? A nie myslala ze nie czuje, ze cos tam, ze nie chce pocalowac i wgl?
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

14 kwietnia 2018, o 15:55

Cały czas to samo i wkoło Macieju. Ludzie?czytacie czasem materiały,słuchacie nagrań, historii innych osób czy tylko obserwujecie swój stan? Kiedyś bodaj divin pisał o tym: ojej,strzyknelo mi w kolanie,czy to normalne? Nie napadam tu na nikogo,ale z takim podejściem daleko nie zajdziecie. A szukanie reasekuracji to podstawowy BŁĄD w wychodzieniu z tego,bo jest to KOMPULSJA.
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

14 kwietnia 2018, o 15:58

laure pisze:
14 kwietnia 2018, o 15:55
Cały czas to samo i wkoło Macieju. Ludzie?czytacie czasem materiały,słuchacie nagrań, historii innych osób czy tylko obserwujecie swój stan? Kiedyś bodaj divin pisał o tym: ojej,strzyknelo mi w kolanie,czy to normalne? Nie napadam tu na nikogo,ale z takim podejściem daleko nie zajdziecie. A szukanie reasekuracji to podstawowy BŁĄD w wychodzieniu z tego,bo jest to KOMPULSJA.
Miło, że masz ten etap za sobą Asiu, ale sporo tu nas przybywa i początki tak wyglądają. Ja z kolei zachęcam do dzielenia się również pozytywami! Szkoda, że jak u kogoś lepiej, znika bez śladu jakby bał się, że za chwilę to wróci. Kochani! Piszcie też o lepszych momentach :friend:
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
Awatar użytkownika
Nipo
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 1545
Rejestracja: 10 sierpnia 2017, o 15:34

14 kwietnia 2018, o 16:23

laure pisze:
14 kwietnia 2018, o 15:55
Cały czas to samo i wkoło Macieju. Ludzie?czytacie czasem materiały,słuchacie nagrań, historii innych osób czy tylko obserwujecie swój stan? Kiedyś bodaj divin pisał o tym: ojej,strzyknelo mi w kolanie,czy to normalne? Nie napadam tu na nikogo,ale z takim podejściem daleko nie zajdziecie. A szukanie reasekuracji to podstawowy BŁĄD w wychodzieniu z tego,bo jest to KOMPULSJA.
Masz racje ;) szukanie wkoło pocieszenia i upewnienia się do niczego nie prowadzi :)
ola8423
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 21 stycznia 2017, o 10:35

15 kwietnia 2018, o 00:01

Nipo pisze:
14 kwietnia 2018, o 16:23
laure pisze:
14 kwietnia 2018, o 15:55
Cały czas to samo i wkoło Macieju. Ludzie?czytacie czasem materiały,słuchacie nagrań, historii innych osób czy tylko obserwujecie swój stan? Kiedyś bodaj divin pisał o tym: ojej,strzyknelo mi w kolanie,czy to normalne? Nie napadam tu na nikogo,ale z takim podejściem daleko nie zajdziecie. A szukanie reasekuracji to podstawowy BŁĄD w wychodzieniu z tego,bo jest to KOMPULSJA.

Masz racje ;) szukanie wkoło pocieszenia i upewnienia się do niczego nie prowadzi :)
Laure, robiłaś dosłownie to samo.. inni są nowi i dopiero ogarniają temat
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

15 kwietnia 2018, o 01:19

ola8423 pisze:
15 kwietnia 2018, o 00:01
Nipo pisze:
14 kwietnia 2018, o 16:23
laure pisze:
14 kwietnia 2018, o 15:55
Cały czas to samo i wkoło Macieju. Ludzie?czytacie czasem materiały,słuchacie nagrań, historii innych osób czy tylko obserwujecie swój stan? Kiedyś bodaj divin pisał o tym: ojej,strzyknelo mi w kolanie,czy to normalne? Nie napadam tu na nikogo,ale z takim podejściem daleko nie zajdziecie. A szukanie reasekuracji to podstawowy BŁĄD w wychodzieniu z tego,bo jest to KOMPULSJA.

Masz racje ;) szukanie wkoło pocieszenia i upewnienia się do niczego nie prowadzi :)
Laure, robiłaś dosłownie to samo.. inni są nowi i dopiero ogarniają temat
Nie,nie wypytywalam w kółko o objawy. Jedyne co robiłam to zaprzeczalam ze mam zaburzenie. A nawet jeśli bym to robila: czy to znaczy ze to było dla mnie dobre? NIE! Tak więc nie rozumiem co ten przytyk miał oznaczać.
ODPOWIEDZ