Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
usuniete
Gość

23 września 2017, o 16:48

Co robicie kiedy te myśli o tym ze nie kochacie staja się bardzo realistyczne? Jak odciagacie od tego uwagę?
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

23 września 2017, o 20:32

załamana20 pisze:
23 września 2017, o 16:48
Co robicie kiedy te myśli o tym ze nie kochacie staja się bardzo realistyczne? Jak odciagacie od tego uwagę?
Ja nic nie robie juz... W koncu przechodzi...
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

23 września 2017, o 20:32

Musze sie pochwalic 🙂 w koncu kolejny temat mi minal :D
ola8423
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 21 stycznia 2017, o 10:35

23 września 2017, o 20:46

Mi tak skacze z jednego tematu na drugi, ale patrząc na to co było na początku, a teraz to o takich momentach jak ten nawet nie marzyłam :) a już rok się prawie kręcę z tym dziadostwem, ale kiedyś minie :)
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

23 września 2017, o 21:03

ola8423 pisze:
23 września 2017, o 20:46
Mi tak skacze z jednego tematu na drugi, ale patrząc na to co było na początku, a teraz to o takich momentach jak ten nawet nie marzyłam :) a już rok się prawie kręcę z tym dziadostwem, ale kiedyś minie :)
No niestety to dziadostwo strasznie skacze mi tez po tematach, a na poczatku lekarce nie chcialam wierzyc ze jak skonczy sie jeden temat to zacznie sie drugi a tu szok bo to prawda. Ale pokolei mijaja te tematy i stad wiem ze to tylko nerwica... Najgorzej jest w stresujacej sytuacji yo wtedy juz mysli i dalej stres sie napedza
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

23 września 2017, o 23:15

nikanere pisze:
23 września 2017, o 20:32
Musze sie pochwalic 🙂 w koncu kolejny temat mi minal :D
Brawo Ty :lov:
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

24 września 2017, o 00:30

Dnarazie nie dziekuje zeby nie zapeszac ;thx
usuniete
Gość

24 września 2017, o 10:19

nikanere pisze:
24 września 2017, o 00:30
Dnarazie nie dziekuje zeby nie zapeszac ;thx
Powodzenia dalej :lov:
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

24 września 2017, o 11:17

załamana20 pisze:
24 września 2017, o 10:19
nikanere pisze:
24 września 2017, o 00:30
Dnarazie nie dziekuje zeby nie zapeszac ;thx
Powodzenia dalej :lov:
<okey> ;ok
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

24 września 2017, o 11:31

Stwierdzam że to jednak wina biochemii w mózgu. Dziś jest normalnie. Ma przyjechać a ja czekam na niego. Oczywiscir myśli sa Ale je ignoruje. Wczoraj dostałam dozylnie serotonine... i taki efekt.
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

24 września 2017, o 12:08

I znowu popelnilam blad. Chcialam poczytac o zaklamanych myslach i napotkalam tytul artykulu ze zyje w zaklamanym swiecie- vos w tym stylu i juz stres ze to o mnie. Oczywoscie nie czytalam artykulu ale jednak sie przestraszylam na moment. Ale powoli jest lepiej... Znowu
usuniete
Gość

24 września 2017, o 13:06

Ja dzisiaj przeczytalam głupi cytat i spanikowalam ale logiczne myślenie i szybko przeszło :friend: ale niedobrze mi trochę bo moje myśli przeplatają się z jak cudownie ze go zobacze do wcale nie chce go widziec. No nic trzeba olac! Miłej niedzieli :lov:
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

24 września 2017, o 13:47

załamana20 pisze:
24 września 2017, o 13:06
Ja dzisiaj przeczytalam głupi cytat i spanikowalam ale logiczne myślenie i szybko przeszło :friend: ale niedobrze mi trochę bo moje myśli przeplatają się z jak cudownie ze go zobacze do wcale nie chce go widziec. No nic trzeba olac! Miłej niedzieli :lov:
Rob tak i mam nadzieje ze minie szybko. Ja tez ze skrajnowsci w skrajnosc skacze troche...
no ale nic.... Trzeba to przezyc. Mi jak za duzo stresow przyszlo to jakby mozg pomieszal osoby w mojej glowie i czasem dla glowy jestem z moim eks mezem i moze dlatego tak do dupy sie czuje i sie stresuje tym bo z tamtym nie chce miec nic wspolnego... A poznalam wspanialego czlowieka i z nim zapragnelam byc
usuniete
Gość

24 września 2017, o 13:58

Robię tak, chce żeby w końcu było dobrze i nieraz jest cudownie a nieraz się cofam. Najgorsze są momenty kiedy to wszystko wydaje się prawdziwe ;puk
nikanere
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 592
Rejestracja: 26 kwietnia 2017, o 17:33

24 września 2017, o 15:48

załamana20 pisze:
24 września 2017, o 13:58
Robię tak, chce żeby w końcu było dobrze i nieraz jest cudownie a nieraz się cofam. Najgorsze są momenty kiedy to wszystko wydaje się prawdziwe ;puk
Najwazniejsze jest to zeby uwierzyc ze to co wtedy poczulismy to byla prawda i ze nadal tego chcemy. Mnie boli to ze czasem mi sie miesza imie w myslach lub wyobrazenie osoby... Ale to kolejna sztuczka nerwicy... Wiem o tym... Cokolwiek zeby mnie zdolowac i zestresowac. O bylym nawet nie mysle bo mialam go juz dosc serdecznie, a mysli ciagle cos mieszaja w glowce... Wybralam swojego obecnego partnera i mimo ze ma wady rozne i tak pragne z nim byc... A to czy to dobry wybor okaze sie za kilka kilkanascie lat dopiero.
ODPOWIEDZ