Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy ja ją/jego kocham? Zanik uczuć? Strata emocji?

Forum o nerwicy natręctw i jej objawach.
Omawiamy tutaj własne doświadczenia z życia z tym jakże natrętnym zaburzeniem.
Ale także w tym temacie można podzielić się typowymi natrętnymi lękowymi myślami, które pełnią rolę straszaków i eskalatorów lęku w zaburzeniu.
cosdziwnego1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 18 lutego 2017, o 09:55

7 maja 2017, o 13:41

laure pisze:
7 maja 2017, o 13:17
Miałam tak samo. Nerwica.
Naprawdę? Jak sobie z tym poradziłaś?
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

7 maja 2017, o 14:20

Mi po prostu to przeszło w inne myśli.
szpagat
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: 25 września 2015, o 13:30

7 maja 2017, o 15:13

Rowniez mialam mysli, ze podoba mi sie kazdy inny, tylko nie moj. Maz kuzynki, brat kolezanki, brat Narzeczonego, Jego koledzy, sasiad, kurier, ginekolog, przrchodnie, szef, koledzy szefa, policjanci nawet bezdomni :)
Traktuj to jako kolejny nerwicowy wkret.
cosdziwnego1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 18 lutego 2017, o 09:55

7 maja 2017, o 15:20

Szpagat, ty piszesz, że podobali ci się nawet bezdomni, a u mnie niestety tak nie ma :(
ola8423
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 21 stycznia 2017, o 10:35

7 maja 2017, o 15:28

cosdziwnego1234 pisze:
7 maja 2017, o 15:20
Szpagat, ty piszesz, że podobali ci się nawet bezdomni, a u mnie niestety tak nie ma :(
Absurdalne by bylo, gdyby wszyscy mieli te same mysli slowo w slowo, tak sie nie da. Mysli sa zblizone do tego samego tematu, ale moga byc rozne..
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

7 maja 2017, o 15:51

Szpagat,czy Ty też miałaś takie gorzkie poczucie ze się pomylilas?
szpagat
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 436
Rejestracja: 25 września 2015, o 13:30

7 maja 2017, o 16:02

Lauri no pewnie, zawsze dla mnie Narzeczony byl pewniakiem, ja nawet nigdy nie myslalm, ze kiedys moglby byc ktos inny, po prostu planowalam zycie razem. Az nagle od jednej mysli sie zaczelo i bach. "To nie ten, to juz na zawsze, nie kocham, pewnie pisany mi inny, nie podoba mi sie, moze to blad" i miliony innych watpliowsci.
cosdziwnego1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 18 lutego 2017, o 09:55

7 maja 2017, o 20:27

Dziewczyny, a czy któraś z Was może próbowała jakiejś przerwy w związku?
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

7 maja 2017, o 20:39

tak. nic to nie dało.
cosdziwnego1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 18 lutego 2017, o 09:55

7 maja 2017, o 20:48

Laure, ale wrociliscie do siebie? I nic? Żadnej zmiany? :/
laure
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 642
Rejestracja: 17 stycznia 2017, o 10:33

7 maja 2017, o 21:08

Żadnej. Ale nie chcę żyć bez niego. Nie chcę po prostu.
Awatar użytkownika
BruceWayne
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25

7 maja 2017, o 21:16

cosdziwnego1234 pisze:
7 maja 2017, o 15:20
piszesz, że podobali ci się nawet bezdomni, a u mnie niestety tak nie ma :(
Jedno z najśmieszniejszych zdań, które przeczytałem na forum przez dwa lata :D
Głowa do góry ;)
cosdziwnego1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 18 lutego 2017, o 09:55

7 maja 2017, o 21:18

Nie wiem co o tym wszystkim myśleć...Może ja powinnam taką przerwę zrobić?
cosdziwnego1234
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 116
Rejestracja: 18 lutego 2017, o 09:55

7 maja 2017, o 21:22

BruceWayne pisze:
7 maja 2017, o 21:16
cosdziwnego1234 pisze:
7 maja 2017, o 15:20
piszesz, że podobali ci się nawet bezdomni, a u mnie niestety tak nie ma :(
Jedno z najśmieszniejszych zdań, które przeczytałem na forum przez dwa lata :D
Głowa do góry ;)
Hahaha ja wiem, że macie niezły ubaw ze mnie :D :pp Ale sami widzicie jaki jest mój sposób myślenia - straszny! To wygląda tak, jakbym się przejmowała tym, że nie podobają mi się bezdomni, ale w sumie tak jest...Wiele osób pisało, że w nerwicy podobają się wszyscy, którzy normalnie by się nie spodobali, a jeśli u mnie tak nie ma, to jest kolejny argument do tego, że to nie rOCFD :(
ola8423
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 21 stycznia 2017, o 10:35

8 maja 2017, o 00:39

Szczerze o ile umiem poradzic sobie z natretami o innych osobach, o zerwaniu i o roznych pierdolach, to przez caly dzien analizuje dzien w ktorym wszystko sie zaczelo. Pamietam ze mialam bardzo stresujace sytuacje, po ktorych zrodzila mi sie mysl, ze przytulam partnera, a nic nie czuje. Zawsze jak lezalam wtulona, to czulam takie cieplo bijace wokol nas, a w tamtym momencie nie poczulam niczego. I oczywiscie fala mysli DLACZEGO JA NIC NIE CZUJE?! Zapomnialam o tym, ale dzien pozniej popatrzylam na moje kochanie i znowu ta mysl, ze nic nie czuje. Oczywiscie lek, przerazenie i pytanie sie samej siebie ale jak to nie czuje, jak moge nie czuc? I z tym wlasnie przerazeniem powiedzialam mu to, ze zaczelam mniej czuc. I wracajac do tego, ze rozumiem batretne mysli, powoli schodza na dalszy plan, to za nic nie moge jakos przetlumaczyc sobie tego dlaczego ja mu to wlasnie powiedzialam, przeciez natretow nie wypowiada sie na glos. Probuje przetlumaczyc, ze wtedy odcielo mnie od emocji, ze juz wczesniej widzialam w sobie objawy nerwicy, ze wypadki z przeszlosci mogly nerwice spowodowac, ze na drugi dzien po tym wszystkim siedzialam na podlodze i ryczalam caly dzien, ze przez caly czas od tego momentu chce zeby bylo dobrze, ale mam pewna blokade.
Ktos moglby mi jakos dac kopa i wytlumaczyc, to ze powiedzialam te slowa mojemu partnerowi?
ODPOWIEDZ