
Sonia - oczywiście pisałem do Ciebie. A to co napisała aga wszyscy dokładnie powinniśmy przeczytać i zapamiętać

Bo nerwica zawsze atakuje to co dla nas najważniejsze, inaczej byśmy jej nie mielisoniasonia123 pisze: ↑13 kwietnia 2017, o 16:42Ja osobiscie na tą chwile czuje ciagle lęk napiecie- brak miesiaczki, test negatywny. Skrajne emocje juz siegaja zenitu.
A przyszlo pytanie czy bede kochac dziecko- bo ja nie bede sie meczyc- ze soba- ja bede nie szczesliwa i dziecko.Naczytalam sie o matkach nie kochajacych dzieci- co to za zycie? Mam dosc obrazu szczesliwej rodizny, kiedy wiem ze przeze mnie nikomu jej nie dam. Moj facet cierpi- ja tez, a nie daj boze cala rodzina. Tylko boli mnie to ze nerwica zaatakowala to co kocham. I najgorsze ze nie moze wyleźć- pierwszy raz sie tak zakorzenila....
I proboje to podwazyc, i zabrac mi to co dla mnie najwazniejsze.