Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czy aby na pewno jestem człowiekiem?

Forum o zaburzeniach osobowości (boderline, unikająca - lękowa, zależna, schizotypowa itp)
Awatar użytkownika
korek
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 154
Rejestracja: 19 lipca 2014, o 19:25

12 września 2014, o 22:19

Skąd tyle jadu w Tobie?
Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła.
~Dmitry Glukhovsky (z książki Metro 2033)
banitka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 11 września 2014, o 00:13

12 września 2014, o 22:46

Drogi użytkowniku Korek,

ten, jak to określiłeś "jad", to moje zwyczajne, codzienne zachowanie (może nawet swego rodzaju poczucie humoru? :)) ). Pytać dlaczego tak postępuję, to trochę jakby szukać dowodów na wyższość placka z jabłkami nad sernikiem- nie ma dobrej odpowiedzi (mam nadzieję, że wkrótce wczytam się trochę w literaturę dotyczącą zaburzeń dyssocjalnych i dzięki temu rozjaśnię sobie parę kwestii). Naprawdę nie uważam, żebym postępowała nie fair...może po prostu ten brak empatii w stosunku do innych ludzi i ogólna mizantropia mimowolnie wychodzą na wierzch w każdym moim działaniu?
Głowa do góry!Takich ludzi jak ja, jest na świecie zaledwie kilka procent, więc chyba można spać spokojnie? :))
If you can't be a good example, then you'll just have to be a horrible warning.
Lipski
Ex-administrator i do tego odburzony
Posty: 664
Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07

12 września 2014, o 23:45

Prosiłbym ludziska żebyście jednak starali się na forum nie patrzeć na nikogo z góry, i nie oceniać przez pryzmat "ta osoba nie ma nerwicy, czyli możemy ją traktować jak jakieś zjawisko paranormalne". Akurat użytkowniczka Banitka słusznie się obroniła, ponieważ też nie chciałbym czytać tego typu komentarzy na swój temat, jaki pozostawiła tutaj Dancing. Ty drogi Korku też tutaj wyskoczyłeś totalnie "z dupy", ponieważ związek pomiędzy kulturą osobistą a tym czy ktoś przeżył bądź przeżywa zaburzenie nerwicowe jest nijaki :) Dlatego zastanówcie się czasami głębiej nad tym co piszecie, ponieważ na tym forum ma panować ciepła i zgodna atmosfera, a nie wręcz "sekciarskie" linczowanie drugiej osoby ze względu na jej "inność".

Liczę na to że żadna ze stron nie będzie tutaj dłużej ciągnąć tej szopki, i zakończycie to kulturalnie i z klasą.

Tyle ode mnie.

Pozdrawiam
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself

Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
banitka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 11 września 2014, o 00:13

12 września 2014, o 23:57

Super komentarz! Dziękuję :))


(a przez chwilę obawiałam się, że skończę jak Diogenes) :DD
If you can't be a good example, then you'll just have to be a horrible warning.
Lipski
Ex-administrator i do tego odburzony
Posty: 664
Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07

13 września 2014, o 00:56

Nie ma za co :)

Spokojnie, tutaj takie sytuacje to szczerze mówiąc abstrakcja...i mam nadzieje ze tak pozostanie :) Choć jak wiemy, ludzki strach przed nieznanym, może czasami prowadzić, do naprawdę niezbyt stosownych zachowań. Dlatego mam nadzieje, że również wykażesz się tutaj wyrozumiałością.

Pozdrawiam
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself

Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Awatar użytkownika
truskawkowo
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 180
Rejestracja: 16 sierpnia 2014, o 03:56

13 września 2014, o 01:02

Oj Lipski, tu nie chodzi o strach przed nieznanym. Każdy z nas ma swój charakter i indywidualny próg tolerancji dla zachowań innych ludzi. Zgodzę się, że niektóre komentarze są zbyt dosadne, wobec - mimo wszystko dobrej kultury wypowiedzi autorki posta.
W wypowiedziach autorki ewidentnie wyczuwa się wyrachowanie i poczucie wyższości, co irytuje tych mniej zdystansowanych. Sama szczerze mówiąc omijam takich ludzi, ale skoro - autorko, weszłaś na to forum i stworzyłaś posta w którym zastanawiasz się nad swoim człowieczeństwem, może nie wszystko stracone? ;)
Z drugiej strony z reguły socjopatą jest się całe życie, nie jest to epizodyczne zaburzenie, jak np. nerwica, a leczenie nie przynosi żadnych skutków.
Podłoże zaburzenia jest genetyczne lub może mieć związek z traumatycznymi przeżyciami w dzieciństwie lub okresie dojrzewania. Negatywne cechy socjopatów zacierają się zwykle z wiekiem i około 60. roku życia przestają się tak dawać we znaki.

Mimo wszystko powodzenia w życiu, autorko :)
Więcej osiągniesz uśmiechem, niż wyrąbiesz mieczem.
William Shakespeare
banitka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 11 września 2014, o 00:13

13 września 2014, o 01:17

Do użytkownika Lipski
Bardzo bym chciała, tylko co ja mogę obiecać? Skłamałabym mówiąc, że wyrozumiałość to moja mocna strona...Niemniej jednak staram się kontrolować i mam nadzieję, że jest to jakoś widoczne w moich komentarzach :D
Co do reakcji, to spodziewałam się podobnej niechęci :)) ...może nawet myślałam, że niektóre komentarze będą bardziej agresywne? (zdziwiłabym się gdyby kiedykolwiek moja szczerość wzbudziła czyjąś sympatię ). Pewnie ludzie biorą sobie za bardzo do serca to co piszę o swoich relacjach z innymi i w jakiś sposób czują się zaatakowani albo postrzegają mnie jako zagrożenie? (nie mam pojęcia...). Ale to co mogę na pewno o sobie powiedzieć to tyle, że jeśli ktoś nie wchodzi mi w drogę i nie próbuje na siłę czegoś udowodnić (że jest mądrzejszy, że wie lepiej itp.) to potrafię odwzajemnić się tym samym.
Również Pozdrawiam! :))
Do truskawkowo
Dziękuję za miłe słowa :))
Czyli mogę mieć przynajmniej nadzieję, że będę diabelnie dobrą babcią! ;col
If you can't be a good example, then you'll just have to be a horrible warning.
Lipski
Ex-administrator i do tego odburzony
Posty: 664
Rejestracja: 19 czerwca 2013, o 20:07

13 września 2014, o 04:35

Truskawko, wierz mi że widzę takie rzeczy, aczkolwiek po prostu zwracam uwagę ludziom żeby trzymali tutaj poziom! Z resztą ocena użytkowniczki banitka, jest tutaj kompletnie nie na miejscu i nie ma żadnego sensu, a może wywołać jedynie niepotrzebny i idiotyczny konflikt. A od tego tutaj jestem, żeby zapobiegać tego typu sytuacjom :)

I prosiłbym już o wstrzymanie się z dalszymi komentarzami, odnośnie zaistniałej tutaj sprzeczki.
With your feet in the air and your head on the ground
Try this trick and spin it, yeah
Your head will collapse
If theres nothing in it
And you'll ask yourself

Where is my mind ?
Where is my mind ?
Where is my mind ?
Awatar użytkownika
dancingQueen
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 83
Rejestracja: 11 stycznia 2014, o 15:16

13 września 2014, o 10:09

Wyjasnienie: napisałam w osobie trzeciej,ponieważ uzytkowniczka banitka żegnała się z nami i właśnie nie miała wchodzić na to forum więc podsumowałam i skomentowałam jej posty (skąd mogłam wiedzieć,że kpnie nas ten zaszczt i wpełza tu jeszcze raz)? Po drugie...jakże łątwo dała się sprowokować....pewnie czuje satysfakcję parzac na swoje elokwentne wypowiedzi i pouczajac innych,jeżeli ma to jeszcze podnieść Twoje ego -ok czuję się pouczona..A TY PRZEZ TO LEPIEJ PRAWDA? Z kolegą Kamieniem znaleźliśmy sobie wspólnego wroga?...oj jakie już fajne historie snuja się w Twojej głowie (wiec musisz pokazać wyższość,patrz,wyzwanie Ty jedna na 2 wrogów). I bardzo Cie prosze nie umoralniaj mnie tu kobieto bo doczepisz się wszytskiego byleby tylko być sprowokowaną (tak wiem lubisz to). Poza tym weszłas tutaj,niby Ci źle niby nie szukasz pomocy czujesz sie dobrze sama ze sobą to po co tutaj jeszcze wchodzisz...?No chyba,że Twoja błyszczaca osoba osoba nie jest tak błyszczaca za jaką sie uwaza lub chciałaby sie pokazać. Skoro masz gdzies innych ludzi ich zdanie i nie chcesz pomocy to po cholerę tu siedzisz jeszcze...?Pozdrawiam buziaczki ciumaczki :*!!!! <żenua>!!!

p.s dodam jeszcze,że nie będe ukrywac,że jestes typem osób których naprawde nie lubię i ciężko mi je tolerować,nie uwazam Cię za chorą bo pókki co takiej konkretnej diagnozy nie otrzymałaś.A kazdy zarówno ty jak i ja mamy prawo napisać tu swoje zdanie.Nie obraziłam Cię ani jednym słowem,więc jak chcesz rzucaj sie dalej.Ja kończe ta konwersację,bo nie będę ci dawała powodów do podwyższania(o ile to możliwe) swojego ego.
Carpe diem:D!!!!
banitka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 11 września 2014, o 00:13

13 września 2014, o 13:54

Idąc za bardzo mądrą radą użytkownika Lipski - zachowam klasę i powiem : no comment ! :hehe:

-- 13 września 2014, o 13:54 --
ps. nie, absolutnie nie miałam zamiaru opuszczać tego forum, bo jeśli ktoś miałby mi coś wartościowego do przekazania albo sam doświadczał świata i ludzi w podobny do mojego sposób, to jestem jak najbardziej otwarta na rozmowę. :))
If you can't be a good example, then you'll just have to be a horrible warning.
Awatar użytkownika
korek
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 154
Rejestracja: 19 lipca 2014, o 19:25

13 września 2014, o 13:59

Ja wyjaśnię parę kwestii. Post banitki odebrałem jako typową prowokację, więc nie chcę się z tego tłumaczyć, bo i po co. :!!!: Napiszę tylko tyle, że jakieś propozycje seksistowskie z Twojej strony mnie nie interesują ( w ogóle skąd takie skojarzenia? :hehe:). Osobiście znam kolegę, którego mogę porównać z Tobą. Chodziłem z nim do liceum. Nie ukrywam, ze nikt go nie lubił, za jego oryginalne zainteresowania i poglądy. Chłopak jednak całkiem sobie radzi w życiu, poszedł na matmę na UP. Jest teraz w trójce najlepszych studentów i ma zamiar robić doktorat.

Teraz pytanie do Ciebie - czy ty tak na prawdę uważasz swoją inność za coś co wymaga leczenia? Możesz się pogodzić z traktowaniem innych osób i żyć na swoich zasadach - j.w. kolega.

do Lipskiego - nie mam dystansu i być może stąd taka wypowiedź, kierowały mną emocje. Po prostu lubię mieć porządek i do tego dążę cały czas, bo myślę, że to klucz do wyzdrowienia z dd ;ok
Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła.
~Dmitry Glukhovsky (z książki Metro 2033)
banitka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 11 września 2014, o 00:13

13 września 2014, o 14:18

Wy robicie takie wyjaśnienia jak niektórzy posłowie sprostowania w sejmie. Zastanawialiście się nad tym dlaczego tak lubicie się wykłócać? Bo z waszych wpisów wynika niestety, że jesteście strasznie gruboskórni i pospiesznie osądzacie innych ludzi...
Koruś, wybacz ale to już jest bezczelne - przez pół postu jakiś bezmyślny i wulgarny bełkot pod moim adresem, a na koniec jeszcze chcesz mi zadać pytanie? :DD Przeliczyłeś się chłopie, sądząc że odpowiem :D

Ludzie, jeszcze raz powtarzam wam słowa Zastępcy Admina i bardzo miłego człowieka w jednej osobie - użytkownika Lipskiego :)) - przestańcie się ze mną wykłócać nie wiadomo o co i po prostu odejdźcie z mojego wątku jesli nie macie w tej kwestii nic do powiedzenia. :))

I jeszcze jedno: ten wątek nie dotyczy ani nerwicy ani dd tylko zaburzeń osobowości (grzecznie przypominam) ;col
Ostatnio zmieniony 13 września 2014, o 14:21 przez banitka, łącznie zmieniany 1 raz.
If you can't be a good example, then you'll just have to be a horrible warning.
Awatar użytkownika
Kamień
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 1458
Rejestracja: 24 września 2013, o 14:47

13 września 2014, o 14:18

nie wydaje mi się żeby ludzie do których kierujesz swoje posty prowokowali Cie w swoich. fakt - jesteś specyficzna - nie oceniam, to widać :)
banitka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 36
Rejestracja: 11 września 2014, o 00:13

13 września 2014, o 14:30

Kamień,
to co Ci się wydaje nie jest dla mnie żadnym miernikiem zachowania innych ludzi . Myślałam, że to już zakończona dyskusja? Masz mi coś więcej do powiedzenia prócz tego, że jestem "specyficzna" (znowu bliskie spotkania trzeciego stopnia?) czy napisałeś tylko po to, żeby "podbijać bębenka" znajomym ( mieli rację, nie prowokowali i inne tego typu bzdury)
Ehhh coraz mniej mi się to podoba...(tzn. powoli umiera moja nadzieja na jakąś normalną rozmowę)
Ostatnio zmieniony 13 września 2014, o 14:31 przez banitka, łącznie zmieniany 1 raz.
If you can't be a good example, then you'll just have to be a horrible warning.
Awatar użytkownika
korek
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 154
Rejestracja: 19 lipca 2014, o 19:25

13 września 2014, o 14:30

W takim razie, po co przyszłaś tutaj na forum? Porozmawiać sobie z Adminem? Przecież możesz zrobić to na priv. Ja na prawdę mam szacunek do innych, więc wydaje mi się, że jak zakładasz temat na forum, to chcesz poczytać jakieś sugestie na swój temat mniej lub bardziej ogarniętych, to już możesz ocenić sama. Twoje traktowanie mnie też nie było fair, ale nie mam Ci tego za złe. Jak masz żywić urazę na każdym kroku, do każdego użytkownika, to nie zastanawia Cię to, ze to jest trochę dziwne i bez sensu? :hehe:

Z tego co przeczytałem, to nie masz zdiagnozowanego żadnego zaburzenia. Wg mnie jeśli miałbym oceniać pod kątem zaburzeń osobowości, to najbardziej pasuje mi do Ciebie "osobowość histroniczna", bierz pod uwagę, że to moja subiektywna opinia. Tutaj masz link - http://www.psychoterapia.org/zaburzenia-osobowosci

Ale do jasnej cholery, nikt nie zdiagnozuje Cię przez internet. Mi już raz się za to oberwało. Są od tego psycholodzy lub psychiatrzy.
Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła.
~Dmitry Glukhovsky (z książki Metro 2033)
ODPOWIEDZ