Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czuję, że jestem kimś innym, zmieniła mi się osobowość

Forum dotyczące derealizacji i depersonalizacji.
Dzielimy się tutaj naszymi historiami, objawami, wątpliwościami oraz wszystkim co nas dręczy mając derealizację.
Dopisz się do istniejącego tematu lub po prostu jeśli chcesz stwórz nowy własny wątek.
ODPOWIEDZ
Just14
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 3 lipca 2020, o 10:39

25 sierpnia 2020, o 16:31

Dostałam depersonalizacji- nie czułam swojego ja, później czułam obcość do samej siebie, swojej osoby, a teraz czuję się zupełnie kimś innym. Zupełnie inaczej wszystko odbieram, nie interesuje mnie muzyka, nic z tego co mnie interesowało, nie czuje miłości do osób, które kochalam- ale to niby normalne i odwracalne. Najgorsze dla mnie jest uczucie, że zmieniłam się w zupełnie kogoś innego, bo wszystko zupełnie inaczej odbieram, czuje inaczej, nie wiem jak to opisać. Niczego nie odbieram jak tamta ja, wzzystko czuje inaczej, ogladanie czegos, rozmowe z kimkolwiek, wszystko doslownie wszystko. Nie jest tak, ze zniknelo moje ja, tylko czuje zmiane swoje ja , jakby w innego czlowieka , jakby inna osobowosc byla we mnie. Czuję zmianę osobowości, że zmieniłam się w innego człowieka i już nigdy nie będę myśleć i czuć jak dawna ja. Nie ma nic z tej osoby ktora byłam. Wszystko jak oceniam, czy z kimś rozmawiam, to postrzegam jakby przez pryzmat zupełnie innej osoby. Boję się, że już nigdy nie będę ta osoba która byłam. Nie ma nic z mojej osobowości, ani odczuć do nikogo i niczego, myśli, zainteresowań. Ten objaw mam przez 24 h. Więcej objawów nie mam. Nie ma tamtej osoby ktoś byłam, nic już nie zostało, boję się że zmieniłam się w kogoś innego pod wpływem lęków. Miał ktoś tak?
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

25 sierpnia 2020, o 23:55

Zapraszam do odczytania działow derealizacja-depersonalizacja-artyku.html albo chociaż tego tematu derealizacja-depersonalizacja-pytania-o ... t3177.html, posłuchanie Victora https://www.emocjobranie.pl/depersonali ... ja-objawy/ i też przy okazji napisanie nam jak się to zaczęło :)
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
Just14
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 3 lipca 2020, o 10:39

26 sierpnia 2020, o 08:07

Ja od zawsze byłam bardzo wrażliwa. Miałam dużo stresów: rozwód, samotne macierzyństwo i nowotwór u mamy. Wszystko w tym samym czasie. Przez 6 lat sobie super radzilam. Dopiero jak przez Covid mieliśmy więcej spokoju w pracy i prace rotacyjna, wtedy kiedy właśnie mogłam odpocząć to się zaczęło... A zaczęło się od utraty uczuc do Dziecka, które jest całym moim światem. Oczywiście nie potrafiłam się z tym pogodzić, więc na drugi dzień slontaktowalam się z psychiatra. Ogólnie 4 razy kontakatowalam się z psychiatra i za każdym razem Slyszlalam tylko, że to nie psychoza. Zapisałam się na terapię do psychologa. Psycholog daje mi do zrozumienia, że to przez to, że cały mój świat był skierowany na Corke, że ja się nie liczyłam i że te uczucia są we mnie i ona je widzi. Ja nie czułam tych uczuc tylko do Niej, a do innych czułam. Nakrecalam się coraz bardziej wyszukiwalam różne choroby psychozy, schizofrenie itd. Tak przez 4 miesiące aż dostałam depersonalizacji. I przestalabym się nakręcac gdyby nie to, że czuje się teraz kims innym, nie ma nic z tamtej mnie. Wszystko odbieram jak ktoś inny. To mnie przeraża i wciąż czuje lęk. Nie chce być kimś innym, zaczęłam czytać o fudze dysocjacyjnej, osobowosci wielorakiej o postresowej zmianie osobowosci. Czytałam tu chyba wszystko o depersonalizacji, ale nikt nie pisał o tym, że czuł się kimś innym. To najgorszy objaw jaki może być. Boję się, że już nigdy nie będę odbierać świata jak tamta ja, że zmieniłam się w inną osobę, że nie będą mnie obchodzić moi bliscy, znajomi, że mój umysł nie wytrzymał i zmienil mi osobowosc. Jak na cokolwiek patrzę, czy robię, myślę, to wszystko odbieram jak "ktoś inny", nie czuje siebie tylko jak bym była innym człowiekiem.
Nowy7
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 390
Rejestracja: 28 maja 2016, o 09:33

26 sierpnia 2020, o 12:23

Just14 pisze:
26 sierpnia 2020, o 08:07
Ja od zawsze byłam bardzo wrażliwa. Miałam dużo stresów: rozwód, samotne macierzyństwo i nowotwór u mamy. Wszystko w tym samym czasie. Przez 6 lat sobie super radzilam. Dopiero jak przez Covid mieliśmy więcej spokoju w pracy i prace rotacyjna, wtedy kiedy właśnie mogłam odpocząć to się zaczęło... A zaczęło się od utraty uczuc do Dziecka, które jest całym moim światem. Oczywiście nie potrafiłam się z tym pogodzić, więc na drugi dzień slontaktowalam się z psychiatra. Ogólnie 4 razy kontakatowalam się z psychiatra i za każdym razem Slyszlalam tylko, że to nie psychoza. Zapisałam się na terapię do psychologa. Psycholog daje mi do zrozumienia, że to przez to, że cały mój świat był skierowany na Corke, że ja się nie liczyłam i że te uczucia są we mnie i ona je widzi. Ja nie czułam tych uczuc tylko do Niej, a do innych czułam. Nakrecalam się coraz bardziej wyszukiwalam różne choroby psychozy, schizofrenie itd. Tak przez 4 miesiące aż dostałam depersonalizacji. I przestalabym się nakręcac gdyby nie to, że czuje się teraz kims innym, nie ma nic z tamtej mnie. Wszystko odbieram jak ktoś inny. To mnie przeraża i wciąż czuje lęk. Nie chce być kimś innym, zaczęłam czytać o fudze dysocjacyjnej, osobowosci wielorakiej o postresowej zmianie osobowosci. Czytałam tu chyba wszystko o depersonalizacji, ale nikt nie pisał o tym, że czuł się kimś innym. To najgorszy objaw jaki może być. Boję się, że już nigdy nie będę odbierać świata jak tamta ja, że zmieniłam się w inną osobę, że nie będą mnie obchodzić moi bliscy, znajomi, że mój umysł nie wytrzymał i zmienil mi osobowosc. Jak na cokolwiek patrzę, czy robię, myślę, to wszystko odbieram jak "ktoś inny", nie czuje siebie tylko jak bym była innym człowiekiem.
Przecież piszesz o klasykach objawowych w stanach dd. Depersonalizacja polega na zmianie odbioru własnej osoby, poczucie utraty tożsamości, poczuciu że wszystko jest inne/dziwne, obce i zmienione. Niestety naczytałaś się w internecie o czymś czego nie masz, nakręciłaś się strasznie i dlatego jest jak jest. Przede wszystkim to o co się boisz że przestaną Cię obchodzić bliscy itd. nie będzie miało miejsca, to że zmieniła Ci się osobowość również, musisz od razu uwierzyć że jest to dd czyli mechanizm obronny umysłu od nadmiaru stresu, zamartwiania się, problemów które powodują napięcie, lęk, stres, niepewność a Ty jak sama napisałaś miałaś mnóstwo tego typu rzeczy i nic dziwnego że Cię odcięło. Nie jest to w żaden sposób niebezpieczne, choć objawy są koszmarne i kosmiczne to trzeba pozwolić im być i dać warunki umysłowi do odpoczynku, wtedy on się zregeneruje i stan dd zejdzie Ci tak samo jak nagle przyszedł, wtedy znów będziesz wszystko odbierać jak dawniej. Przestań tylko czytać w necie o chorobach psychicznych itp. bo Ty koło tego w ogóle nie stoisz, więc zajmij się tym co Ci dolega, nie szukaj prowokatorów lęku jak właśnie czytanie i nakręcanie się. Poczytaj lepiej o dd na forum, obejrzyj filmiki na yt, które znajdziesz na forum właśnie o dd. Jednak jak dalej będziesz nie wierzyć że to tylko dd, będziesz czytać i się nakręcać, bać się tego i przerażać to będziesz to sobie dalej utrzymywała. Więc od razu Ci pisze unikaj tych błędów.
Just14
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 3 lipca 2020, o 10:39

26 sierpnia 2020, o 13:12

Dziekuje bardzo za odpiwiedz! Do tego mam coś takiego, że czuje się jakby głupsza, jak bym była dzieckiem, czuje się jak dziecko, czuje się niezdolna do opieki nad własnym dzieckiem, bo sama czuje się dzieckiem. Czytałam już o regresji i teraz boję się, że cofamy się do jakiś wczesnych faz rozwoju i nie będę w stanie opiekować się córkęą- mam wrażenie, że ona - chociaż ma.dopiero 6 lat jest teraz mądrzejszy ode mnie. Pomimo tego, że skończyłam normalnie szkole, studia, to czuje się jak jakies dziecko. Boję się regresji.juz przeczytałam, że jakoś chłopak miał tak, że od wielu lat z tym się zmaga i doszło do niego do dezintegracji osobowosci, że jest na poziomie 5 latka. Co chwilę coś nowego mnie przeraża.
Pudding
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 20
Rejestracja: 2 czerwca 2020, o 02:42

26 sierpnia 2020, o 17:02

Nie polecam Ci czytać o jakichs najgorszych scenariuszach chorobach bo tylko napięcie wzrasta, a szczególnie gdy gorzej się czujesz to robi się jeszcze gorzej, sam czytałem i pisałem pierodly w kryzysie ale nie popełnię tego błędu więcej, a twój stan nie jest obcy mi ani wkeszosci osób z dp, jest to tak posrane ale to nic innego jak odcięcie od tożsamości, dysocjacja w celu ochronnym i tego się trzymaj nie szukaj nic mimo że się chce to robić bo czujesz się bezpieczniej w pewnym sensie. Lepiej coś obejrzeć albo poczytać niezwiązanego z żadnymi zaburzeniami, jakieś głupie filmiki z yt
Just14
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 3 lipca 2020, o 10:39

26 sierpnia 2020, o 17:09

Racja, bo tak można nakręcac się w nieskończoność, a już jestem bardzo odcięta od siebie samej, więc wystarczy... Postaram się od dzisiaj niczego już nie czytać.
Just14
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: 3 lipca 2020, o 10:39

11 września 2020, o 14:06

Witam, mam pytanie odnośnie odczucia lekkości rąk. Ostatnio siedziałam w pracy i dwa razy podczas pisania na klawiaturze poczułam, że moje ręce nie są moje i są bardzo lekkie, nie czułam ich w ogóle, ich ciężaru, straszne uczucie, jakby miały polecieć w górę. Czytałam tu, ktoś pisał że przy schizofrenii tak miał, dlatego bardzo się boję, czy to nie schizofrenia.
ODPOWIEDZ