Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Czesc wszystkim! Mam na imie Tomek i straszny problem,pomocy

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
Awatar użytkownika
martusia1979
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 917
Rejestracja: 27 czerwca 2015, o 12:28

28 września 2015, o 09:37

Witaj, tak jak napisał Divin nie trzeba byc odcietym , zeby miec DD. Ja na poczatku zaburzenia co prawda odczuwalam odciecie ale teraz tez mam DD i mam inne objawy, a znow nie mialam wielu jak tu nie ktorzy na forum wiec to jest zalezne tylko od naszego organizmu i umyslu. Jezeli chodzi o ta puste tez moge sie wypowiedziec w tej kwesti poniewaz bralam leki i mam doswiadczenie ;-)
Niestety podczas przyjmowania lekow tak jest ze te emocje, uczucia sie wylanczaja czuje sie ogromna pustke bo nawet nie mialam odczucia zalu i zlosci do tego wszystkiego. Czlowiek zyje bo musi ale nie funkcjomuje psychicznie i czesto fizycznie.Fizycznie dlatego ze odchadza tak naprawde czlowiekowi sily i brak checi podejmowania prob z walka o siebie. Ja tu nie raz opisywalam ze podczas brania lekow mnie poprostu nie bylo! Wiem co czujesz to ciezko wyrazic w slowach. Ale niestety to efekty dzialania lekow. Bo to jest tak -zle sie czujesz emocjonalnie , psychicznie , a w momencie kiedy zaczynasz brac leki czujesz sie jeszcze gorzej ;) i zaczynasz szukac pomocy co ci jest ;col ale chemia swoje niestety robi. Pamietam jak poszlam do swojego lekarza psychiatry i gdy opowiedzialam mu jak sie czuje to odpowiedzial;'' ..tak ma byc...''
Dlatego ja tutaj na forum tak duzo pisze o tym czy od razu musisz brac leki zeby walczyc o siebie w miare mozliwosci innymi sciezkami :yhy
Ja walczylam o siebie zeby odstawic leki , bo wole czuc sie gorzej bez nich niz zamulona i nieswiadoma z nimi!! Jak ja to nazywam odburzanie sie na czysto :DD Oczywiscie nie namawiam cie abyc odstawil leki ale chlopaki maja racje skonsultuj sie jeszcze z innym lekarzem. Jak napisal Viktor moze pod wplywem wtedy twoich emocji lekarz stwierdzil ze masz schizofremie tez tak moze byc. Ja po pierwszej wizycie u 2 lekarza bylam tak wyczerpana emocjonalnie ze stwierdzil iz mam PTSD a na ostatniej wizycie u psychologa dowiedzilam sie ze tego nie mam (lekarz tak stwierdzil po moim wczesniejszym zachowaniu)wiec wiesz wszystko jest mozliwe. Widze, ze ladnie skladasz zdania nie piszesz chaotycznie wiec jakos cos ci do glowy przychodzi mamy tu na forum chlopaka z schizofremia i wiez mi on inaczej dobiera slowa :DD
strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
Awatar użytkownika
marianna
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2070
Rejestracja: 23 kwietnia 2014, o 23:47

28 września 2015, o 13:00

Świnia ze mnie troche bo nie wspomniam o Divinie, a kto mnie wspierał na samym początku? :)

bigboss26 tak to jest w stanach silnych emocji że wchodzi derealizacja czasami i ta pustka.
Totalna pustka a jednocesnie ciagła analiza tego stanu. Albo odwrotnie nawał myśli i wrażenie że ma sie 2 umysły i nie swoje mysli.
Poza tym jest jeszcze coś takiego jak takie złudne odczucie fizycznej pustki w głowie. Ale to tez tylko czasowy objaw.
Myśleć możesz i to całkiem trzeźwo bo to widać z tego co piszesz.
Idź za radami Divina, czytaj i pamiętaj że na prawdę nie jesteś tu jakims wybrykiem natury z tą pustką.
I że to mija jak człowiek przestaje sie szarpać z tym.
Ból emocjonalny przejdzie jak cała reszta objawów.
*** JEŚLI KTOŚ MI ODPOWIADA TO "CYTUJCIE" BO JA POTEM GUBIĘ WĄTKI ***

http://www.zaburzeni.pl/25-etapow-trwania-nerwicy-wg-kamienia-t4347.html
http://www.zaburzeni.pl/spis-tresci-autorami-t4728.html
STRACH PRZED UTRATĄ KONTROLI ITD:
http://www.zaburzeni.pl/strach-przed-smiercia-szalenstwem-i-utrata-kontroli-t427.html
VIDEO:
https://www.youtube.com/watch?v=8KrCjT6b1VI&feature=youtu.be
SPIS MYSLI NATRETNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/zbior-naszych-natretnych-mysli-i-obrazow-myslowych-t4038.html
SPIS OBJAWOW SOMETYCZNYCH/LEKOWYCH:
http://www.zaburzeni.pl/nerwica-objawy-mala-encyklopedia-naszych-objawow-wpisz-sie-t3492.html
bigboss26
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 25 września 2015, o 14:33

8 października 2015, o 13:45

Dziekuje i rowniez pozdrawiam.Wizyte u psychologa mam na 8-go pazdziernika.Po wizycie zdam relacje,a tymczasem zrobie co w mojej mocy,aby zmienic swoje nastawienie i jakos to przetrwac.

-- 8 października 2015, o 13:45 --
Witam was moi mili!

No wiec "spotkanie" odbylo sie przez telefon....wczesniej przygotowalem sobie wszystko na kartce,to jest,objawy,jak bylo zanim zaczalem brac leki,i jak jest po braniu lekow,czyli,ze kompletnie nie mam w glowie zadnych mysli od 3 miesiecy,zadnych uczuc i generalnie tak jakbym nie istnial(rozpisalem wszystko na dwoch stronach).Pani powiedziala mi,ze musze udac sie do psychiatry w tym kraju,i poprosila mnie zebym odwiedzil przychodnie w poniedzialek 12 pazdziernika,zeby sie z nia zobaczyc i zostawic kopie owego "listu" aby mogla go dolaczyc do moich akt(moich papierow,nie wiem jak to wyrazic,ale wiadomo o co chodzi).Takze w sumie nic sie nie zmienilo....ponadcto nie chce mi sie wierzyc,ze jakiekolwiek leki mi pomoga,skoro leki spowodowaly u mnie wszechogarniajaca pustke,to jakim cudem inne leki maja to naprawic,po prostu wydaje mi sie to nielogiczne,no ale coz,jestem gotow sprobowac wszystkiego,zeby wrocic do swiata zywych.Pozdrawiam was serdecznie !
ODPOWIEDZ