Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Zmęczenie, brak ochoty na WSZYSTKO

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dementorka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 48
Rejestracja: 9 sierpnia 2015, o 09:46

30 czerwca 2016, o 12:43

Witam, Kochani zmagam się z problemem wiecznego nic niechcenia się.. Budzę się i już czekam na wieczor by isc spac. Mam zapał by fajnie spedzac dni ale gdy przychodzi co do czego to najchętniej leżała bym w łóżku i coś robiła.. Tylko co robić jak już nawet leżeć się nie chce. Zaznacze ,że lęki mnie praktycznie opuściły a jak są to generalnie nie zwracam juz na nich uwagi. Pozostały natrętne myśli i właśnie teraz nasiliło się bardzo to nic nie robienie.
Brak mi sił. Gdy mam coś do zrobienia np sprzątanie to po prostu czuję się przemęczona. Zacznę robić coś fajnego to po chwili już mija mi chęć i się po prostu szybko nudzę. Do ludzi praktycznie wgl nie chce mi sie wychodzić.Czy ktoś miał taki problem ? Ktoś wie jak go rozwiązać ?
Pozdrawiam K. :papa
bart26
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 2216
Rejestracja: 25 lutego 2015, o 13:00

30 czerwca 2016, o 12:53

Sprzatanie to malo absorbujace zajecie . Masz prace ? Chodzisz na silownie ? Gotujesz sobie /bliskim jedzonko . Uczysz sie ??
Czy poprostu nic nie riobisz bo nie chce ci sie bo jestes zmulona .
Ogolnie zmulenie moze byc od pogody a moze byc tez zwyklym natretem . Powinnas sobie wypriorytetowac dzien w jakis sposob ulozyc plan dzialania na kartce i na lodowke . No i zaakcwptowac ze tak bedzie narazie dopoki nie wpadniesz w wir obowiazkow .
DOPOKI NIE PODEJMIESZ WYSILKU , TWOJ DZIEN DZISIEJSZY BEDZIE TAKI SAM , JAK DZIEN WCZORAJSZY
Awatar użytkownika
Guett
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 841
Rejestracja: 1 września 2014, o 11:35

30 czerwca 2016, o 14:37

Mam podobnie. Nie mam ochoty na nic, najchętniej bym nic nie robił. Ale wiem, że u mnie spowodowane jest to przez dd.
Jeśli czegoś mi się nie chce zrobić, to zmuszam się na siłę. I często nawet nie myślę o tym, że mi się nie chce, tylko idę i robię to co muszę. I gdy jakieś zajęcie wciągnie mnie dość mocno, to zapominam o tym braku chęci i ochoty na cokolwiek. Najgorzej jest w tym wszystkim leżeć i narzekać.
i'm tired boss
Awatar użytkownika
Dementorka
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 48
Rejestracja: 9 sierpnia 2015, o 09:46

1 lipca 2016, o 11:09

Jestem w trakcie robienia prawa jazdy takze czekam az skoncze i dopiero bede szukala pracy. Ja mam ogromne chęci żeby ćwiczyc, biegac, sprzatac bo mam duzo rzeczy czy ubran do przebrania ale po prostu jest tak ze nie chce mi sie kompletnie nic i zaraz albo czuje sie taka zmulona albo chora jakas . Najczesciej odzyskuje sily okolo godziny 17 i wtedy mam checi na wiele rzeczy,ale moze to jest spowodowane tym ze caly dzien sie wynudzilam.
Tez sie staram zmuszac sie ale to jest tak trudne.
Najbardziej denerwuje mnie to ze jestem osoba ktora ma ogromne chęci na sport i inne rozwijajace zajecia ale po prostu nie moge. .To nie jest od pogody bo mam tak kazdego dnia takze.. Nie wiem juz jak to zmienic
ODPOWIEDZ