Witam. W skrócie moja historia z nerwicą zaczęła się jakieś 6 lat temu. Jakoś pod koniec 3 liceum zacząłem miewać lęki które dopadały mnie zwłaszcza w nocy, lekka depersonalizacja i derealizacja, ale najgorsze było odcięcie emocjonalne i ten lęk wolnopłynący. Zaczęły się studia i jakoś się to trochę unormowało, ale cały czas miałem gdzieś z tyłu głowy że ten lęk wróci.
Na 3 roku studiów wciągnąłem się w te błędne koło lękowe, zawaliłem studia i wróciłem do domu. Jakoś przypadkiem znalazłem to forum i w końcu zrozumiałem co mi jest. Postanowiłem że pójdę do jakiejkolwiek pracy żeby się przełamywać, jednak nie za bardzo pomogło, bo cały czas coś robiłem źle. Dopiero po wyjeździe za granice i pracy po 15h gdzie nie miałem czasu na skupianiu się na sobie i na myślach zauważyłem poprawę.
Wróciłem do Polski i niestety się pogorszyło. Dlatego stwierdziłem że już za długo się z tym męczę, ewidentnie sobie nie radzę, więc czas pójść do specjalisty.
Tylko nie wiem jak się za to zabrać, czy najpierw musi mnie zdiagnozować psychiatra żebym mógł iść do psychoterapeuty, czy psychoterapeuta może sam zdiagnozować. I jaki wybrać nurt, myślałem nad poznawczo-behawioralną.
No to chyba tyle, pozdrawiam
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Cześć wszystkim
- Maciej Bizoń
- Hardcorowy "Ryzykant" Forum
- Posty: 545
- Rejestracja: 7 sierpnia 2019, o 14:04
Zależy jakiej pomocy oczekujesz. ..psychiatra to koleś od przepisywania leków a terapia to praca nad sobą ...pozdro
"Gotowy byłem iść do ubikacji, nasikać sobie na ręce, poczekac az wyschnie i chodzić z tym dwa dni.
I nie, nie żartuję." - - ten cytat ma tylko Pokazać jaka determinacja powinna występować przy wyjściu z Zaburzenia . ( a przy okazji mnie rozbawiło ) https://www.youtube.com/watch?v=_f5hkHv ... e=youtu.be
https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
I nie, nie żartuję." - - ten cytat ma tylko Pokazać jaka determinacja powinna występować przy wyjściu z Zaburzenia . ( a przy okazji mnie rozbawiło ) https://www.youtube.com/watch?v=_f5hkHv ... e=youtu.be
https://youtu.be/M6wRnouGZFQ
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 17 listopada 2018, o 21:50
Dzięki za odpowiedź. Jestem w stanie jakoś funkcjonować więc w leki nie za bardzo chcę się pchać, myślałem nad psychoterapią tylko nie wiem jaką wybrać