Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Cześć witam

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
ODPOWIEDZ
Funnyinsect
Nowy Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 16 kwietnia 2023, o 20:29

13 lipca 2023, o 16:01

Cześć wszystkim.

Po wielu wizytach u lekarzy w końcu chyba tu będzie moje miejsce. Mam na imię Grzegorz i mam 37 lat. Problemy nerwicowe w które nie do końca wierzę mam od ok 6 miesięcy.
Dla czego nie wierzę? Ano dlatego, że uważam taki stan za autodestrukcyjny i gdzieś podświadomie we mnie siedzi to iż brakuje magnezu, wapnia, B12 itp. Jak na złość wszystko w normie 😎 z badań zostalo jeszce tylko rezonans głowy i echo serca. Jak to wyjdzie dobrze bo to wszystko jest dobrze.
Ale nie do końca jest. Wiadomo. Droga do psychologa była kolejnym klockiem w tej niezrozumiałej układance. Mówi że "to tylko nerwica" a mi się nie chce w to wierzyć tak do końca bo wszystkie nieprzyjemne objawy zaczęły się w jeden dzień. Wcześniej byłem trochę poddenerwowany i postresowany ale bez żadnych "urojeń".
A mianowicie często kręci mi się w głowie, czasami problemu ze stabilnością. Do tego prawie ciągle uczucie bycia "po jednym piwie". Nie wiem skąd takie objawy ani co to jest ale jest to strasznie uporczywe.
Czasem bardziej, czasem mniej. Najczęściej wieczory są spokojne. Najgorszy był początek bo po prostu się tego bałem. Nie wiedziałem co się dzieje. Ze wariuje? Że już tak zostanie? Dlaczego mi się coś takiego przydarzyło?
Straszniento wkur..... no ale trzeba jakoś iść dalej.
Poszedłem do psychiatry. Dostałem asertin. Przez miesiąc było ok ale po zwiększeniu dawki zacząłem mieć skoki ciśnienia. Raz pogotowie w domo z tego powodu. Mam wrażenie że coś strzeliło w głowie (dlatego rezonans). Odstawiłem po rozmowie z lekarzem leki. Dostałem afobam doraznie. Narazie nie wziąłem ani jednej.
Tak więc walka trwa. Bez leków. Zobaczymy jak długo.
Jakbyście mogli podpowiedzieć skąd to takie dziwne wirowanie i uczucie jak po alkoholu?

Tyle ode mnie

Pozdro :friend:
Ella K
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 40
Rejestracja: 10 lipca 2023, o 13:52

14 lipca 2023, o 13:18

Czesc Grzegorz .
Tez jestem tu nowa . Mi tez cos sue z glową popsulo jeszcze bardziej po amitryptylinie ( antydepresant) tez odstawilam i juz boje sie lekow . W glowie sie tez kreci i sciska , ale jak czytam lub slucham materialow tutaj lub na Viktora stronie lub na yt ,to musze powiedziec , ze coraz mniej . Jeszcze nie rozumiem do konca mechaniki zaburzen , ake slucham codziennie Viktora jak to tlumaczy i staram sie odburzac . Ostatnio mialam piekne 3 dni prawie bez objawow . Nawet pojechalam do centrum handlowego na paznokcie :) duzo radosnych chwil. Niestety dzis mialam wizyte u dentysty 3 godz i sie zalamalam . Przerwalam zabieg , poplakalam sie z bezsilnosci , atak paniki ,wkurw . Teraz dochodze do siebie i akceptuje , ze taki proces.
Grzegorz , to naprawde dziala co tu jest mowione !!
To wirowanie to zwyczajny objaw nerwicy , ktory nakreca lęk . Tez myslalam , ze cos z glowa lub z neuronami z mozgu , niewiem sama co tam wymyslalam , ale ostatnio naprawde mnuej tego czuje . Czytaj ,sluchaj jak tlumaczą szczegolnie trzeba zrozumiec mechanike zaburzen lękowych . I staraj sie zacząć odburzac . WYJDZIEMY Z TEGO !! Ja mam mega wiare !!
usuniete
Gość

14 lipca 2023, o 21:04

Hejka, nie udało się dać rady u dentysty ale zobacz byłaś w centrum handlowym na paznokciach, to duzy sukces. Nie zniechęcaj sie!:)
Ella K
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 40
Rejestracja: 10 lipca 2023, o 13:52

14 lipca 2023, o 21:26

Dzieki Claudia . Nie mam zamuaru sie zniechęcac 😊 dzis mialam naprawde podły dzień , ale na szczescie duzo juz odsluchalam nagran i jest mowione , ze to nie tak odrazu . Przeciez ja dopiero od jakiegos tygodnia was odkrylam , to itak wielki cud , ze mialam te fajne chwile. Najgorsze , ze ogarnelam to z tą gliwą i juz az tak sie tego nie boje , to wjechała mi strasznie ta schizofrenia , ze slysze podszepty , nasluchuje , widze jakos innaczej niz zwykle , boje sie ludzi . Poszlam do znajomych dzis to czulam sie jak w bańce . Dzis mnie to dojechalo , dentysta rozbuchał lęk i zle samopoczucie ,a potem juz poszlo po bandzie z innymi objawami . Wrocilam do domu i wlaczylam Wiktora . Kuźwa , zeby to nie byla jakas forma ucieczki , ale wsumie obojetnie , czuje ze potrzebuje teraz tak . Ciesze sie ze odpisalas mi cos . Brakuje mi tu pisania z kims , no ale moze czasu trzeba
Mateo92
Nowy Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 2 lipca 2023, o 01:07

15 lipca 2023, o 14:04

Ella K pisze:
14 lipca 2023, o 21:26
Dzieki Claudia . Nie mam zamuaru sie zniechęcac 😊 dzis mialam naprawde podły dzień , ale na szczescie duzo juz odsluchalam nagran i jest mowione , ze to nie tak odrazu . Przeciez ja dopiero od jakiegos tygodnia was odkrylam , to itak wielki cud , ze mialam te fajne chwile. Najgorsze , ze ogarnelam to z tą gliwą i juz az tak sie tego nie boje , to wjechała mi strasznie ta schizofrenia , ze slysze podszepty , nasluchuje , widze jakos innaczej niz zwykle , boje sie ludzi . Poszlam do znajomych dzis to czulam sie jak w bańce . Dzis mnie to dojechalo , dentysta rozbuchał lęk i zle samopoczucie ,a potem juz poszlo po bandzie z innymi objawami . Wrocilam do domu i wlaczylam Wiktora . Kuźwa , zeby to nie byla jakas forma ucieczki , ale wsumie obojetnie , czuje ze potrzebuje teraz tak . Ciesze sie ze odpisalas mi cos . Brakuje mi tu pisania z kims , no ale moze czasu trzeba
Polecam wystawiac sie na "stres". Im dluzej bedziesz poza swoja strefą komfortu tym lepiej.. Ja wczoraj zostalem wyciagniety przez znajomych na kebsa... ciagle chcialem uciec do domu.. ciagle powtarzalem sobie jeszcze chwila i ide stad... Ale wytrwalem.. meczylem sie chyba tak z 2h.. az w koncu puściło całkiem!!! Moglem zartowac z nimi i oddac sie blogiej wolnosci od lęku. Pozniej nabralem ochoty na jeszcze i sam zainicjowalem spotkanie z innymi znajomymi. Polecam.
ODPOWIEDZ