Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Choroby psychiczne. Jak leczyć?

Leki ziołowe, środki naturalne, witaminy i minerały.
Żywność/dieta.
Awatar użytkownika
harii
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41

2 stycznia 2016, o 22:21

Istnieje szereg chorób dających objawy psychiczne. Nie będę tu ich wymieniał ale te najczęściej spotykane to schizofrenia, nerwica, depresja, urojenia itd.

Jedna z hipotez mówi iż przyczyną tych chorób jest niewłaściwy metabolizm spowodowany złym przyswajaniem białek, pektyn, tłuszczy lub cukrów.
Kolejnym powodem występowania chorób dających objawy psychiczne są braki minerałów, witamin lub wody. Braki te najczęściej spowodowane są małą sprawnością organizmu w przyswajaniu, a rzadziej nieodpowiednią dietą.

Przyczyn jest oczywiście więcej chociażby metale ciężkie obecne w centralnym i obwodowym układzie nerwowym oraz wątrobie i poszczególnych gruczołach dokrewnych.

Podam może jeden z przykładów - przyczyną może być szczepionka mająca w swoim składzie skwalen. Skwalen nie jest tłuszczem ale można nazwać go cząsteczką lipidową. To lipid niezbędny do normalnego funkcjonowania organizmu. Bez skwalenu nie powstanie cholesterol niezbędny do budowy osłon mielinowych, nie powstanie szereg hormonów wreszcie błona lipidowa komórek nie będzie właściwa bez odpowiednio metabolizowanego (przebudowanego) skwalenu.

Problem w tym, że skwalen wstrzyknięty wraz z innymi składnikami szczepionki może być przyczyną powstania (powołania do życia) antyciał niszczących właśnie skwalen. Właściwie to w każdym przypadku tak się dzieje ale najczęściej po „uprzątnięciu” skwalenu z obszaru iniekcji antyciała te są likwidowane. Czasem jednak owe antyciała nadal powstają i atakują życiodajny lipid w całym organizmie.
To tylko jeden z przykładów, a można je mnożyć prawie że bez końca.
Nie to jednak jest moim celem.

Poniżej przedstawiam kurację, która dzięki swemu szerokiemu spektrum działania pomoże rozwiązać problemy psychiczne przynajmniej w 92 przypadkach na 100.

Tą metodą w latach 70-tych ubiegłego wieku kilku lekarzy w USA leczyło skutecznie i trwale alkoholizm. Obecnie powszechnie uważa się alkoholizm za chorobę nieuleczalną.

Kuracja jest stosunkowo prosta i tania. Nie wymaga wielkich poświęceń ani wyjątkowych umiejętności. Jedyne co jest potrzebne to:
- konsekwentność,
- regularność,
- ciągłość.

Oto kuracja.

Zakupy:
1. Niacyna (witamina B3 w postaci niacyny nie niacynamidu) 100mg lub 500mg
2. Witamina B-50
3. Kwas alfa liponowy 150mg lub 300mg
4. Witamina D3 po 5 000 IU lub 10 000 IU
5. Witamina C 1000mg (nie musująca)
6. Betaina HCL 500 – 800 mg.
7. Płyn Lugola – opcjonalnie
Wszystkie suplementy kupić można na allegro. Dobrze jest nabyć duże opakowania gdyż są bardziej opłacalne.

Dawkowanie:
1. Niacyna inaczej witamina B3. Koniecznie w postaci niacyny nie niacynamidu. Zaczynać od 5 – 6 razy dziennie po 100mg. Stopniowo zwiększać aby osiągnąć poziom 3 000mg na dobę. Można kupić kaps po 500mg i dzielić proszek na 5 części tak wychodzi taniej. Jedynym problemem jest mrowienie kończyn i twarzy po przyjęciu większych dawek. Efekt ten jednak mija po kilku lub kilkunastu dniach. Przypuszczam, że po 100mg nie powinno występować nadmierne czerwienienie twarzy.
2. Witaminę B-50 3x1
3. Witamina D3 zależnie od wagi i wieku od 10 000 IU do 50 000 IU dziennie przez pierwszy miesiąc następnie zmniejszamy dawki odpowiednio od 5000 IU do 25 000 IU dziennie.
4. Kwas alfa liponowy (ALA) bierzemy w tzw. cyklach. Cykl trwa od 3 do 4 dób a przerwy między cyklami nie mogą być krótsze niż trwał sam cykl. Dorośli zaczynają od 100mg ALA co 2 godz. w porze dziennej i co 4 godz. w porze nocnej. Dzieci zaczynają od 50mg. W tym czasie dużo pijemy aby często pozbywać się moczu. Do każdego posiłku dołączamy tłuszcze zwierzęce takie jak masło, smalec czy żółtka jaj. Po 2 – 3 miesiącach można stopniowo zwiększać dawki ALA.
5. Witaminę C bierzemy razem z każdą dawką ALA podczas cykli.
6. Betainę HCL bierzemy na początku każdego posiłku. Ilość niezbędnej betainy powinniśmy sami określić zaczynając kurację od 1 kaps i stopniowo zwiększając do 3 lub 4.
7. Płyn Lugola można w prosty sposób przygotować samodzielnie ewentualnie kupić. Nie powinno się stosować dużych dawek na początku terapii. Najlepiej zacząć od 1 kropli raz dziennie i po kilku tygodniach zwiększyć do 2 kropli.

Wskazówki ogólne:
Odpowiednie dawki ALA można przygotować w ten sposób, że otwieramy kaps i wysypujemy zawartość na kartkę papieru. Np. kaps 300mg dzielimy jej zawartość na 3 równe części i dzięki temu otrzymujemy 3 dawki po 100mg. ALA rozpuścić w wodzie i wypić. Podobnie możemy postępować z niacyną czyli B3.
Witaminę D3 trzeba brać podczas posiłku zawierającego tłuszcze.
B-50 można brać na czczo, po posiłku lub podczas posiłku.

Kuracja jest w ogromnej większości przypadków bardzo skuteczna. Likwiduje objawy psychiczne, podnosi sprawność intelektualną i fizyczną. Zazwyczaj na pozytywne efekty nie trzeba długo czekać jednak w części przypadków trwa to nawet kilka miesięcy. Podczas pierwszych kilku cykli ALA może wystąpić nasilenie się objawów jednak taki stan szybko mija i po tym następuje poprawa.
Kuracja ta nie jest leczeniem objawowym, a trafia w przyczynę problemu.

autor @Bow1
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

3 stycznia 2016, o 09:54

Taa, już widzę jak schizofrenik zażywa wszystkie medykamenty.

No i nerwica to nie choroba psychiczna ;).

Na końcu powinien być;
Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu
Awatar użytkownika
harii
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41

3 stycznia 2016, o 13:31

Gość który to pisał nie znał dokładnie że to zaburzenie, zwał jak zwał można się przyczepić ale do tytułu ale po co...

Nie każdy schizofrenik jest "odcięty" i wielu wielu "normalnie" żyje.

to nie są medykamenty tylko suplementy (witaminy) i ich stosowanie nikomu nie zaszkodzi.

Gość który to pisał posiada BARDZO DUŻĄ wiedzę za zakresu medycyny naturalnej, ten wpis nie ma służyć temu że każdy kto go zastosuje na pewno wszystko wyleczy, ale z racji tego że nasza populacja ma DUŻE niedobory wszelkich witamin których nie pobiera z pożywienia (chemia w dzisiejszym jedzeniu) i często gęsto problemy z przyswajaniem (także z racji jedzenia śmieciowego jedzenia) jest to jakaś alternatywa. Miałem w planach zamieścić kolejny podobny wpis jak pewien dr wbrew medycynie akademickiej leczył z powodzeniem ludzi także ze schizofrenii, jednakże czuję że nie ma sensu bo niestety ludzie reagują tak jak Ty kolego że to na pewno ściema i jak witaminami można leczyć to i tamto, jak byś znał przyczyny powstawania chorób w dzisiejszych czasach i co grosza dzisiejsze metody leczenia to myślę że inaczej byś reagował ale niestety nasze społeczeństwo jest tak przywyczajone że na katar bierze się spray do nosa, na ból głowy apap czy inne syfy a ze wszystkim leci się do pana doktora to niestety mamy jak mamy czyli chorób przybywa a ludzie leczą objawy nie przyczyny.

Tymi wpisami chciałbym dać Wam możliwość zmiany tego myślenia ale widzę że łatwo nie będzie ;-)
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

3 stycznia 2016, o 17:17

Znałem parunastu schizo i żaden nie żył normalnie, albo sporochowany ze ledwo łaził, albo w stanie, że bez kaftana nie podchodź.
Może kolo ma jakąś wiedzę znachora ludowego w wersji modern ale na wariatach to nie zna się w ogóle.

Przy okazji, czym rożni się apap do tych wymienionych suplementów, pochodzenie jest takie samo, chemiczna fabryka.
Awatar użytkownika
harii
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41

3 stycznia 2016, o 17:32

To można takiego w kaftan i mu podawać.

Przeczytaj skład to się dowiesz czym się rózni
Awatar użytkownika
ciekawy94
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 211
Rejestracja: 4 czerwca 2015, o 11:58

3 stycznia 2016, o 17:53

Harii, bardzo dobrze , że zamieszczasz takie posty. Ludzie zawszę będą reagować sceptycznie. Ja mam dość ciężki tryb życia , a też odżywiania. Zamówiłem Sobie : cytranian żelaża i magnezu, oraz kwas foliowy. Dorzucił byś coś na moim miejscu ? Chętnie posłucham twojej rady.
Wykuty charakter przez lata żywym dłutem
Uzależnienia i nerwica ciągłej walki skutek
I na drugim końcu świata będę dumny z pochodzenia
[b]--------------------------------------------------------[/b]
Ogarnę NERWICĘ albo zajebie się starając.
Autor Bart26
Awatar użytkownika
harii
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41

3 stycznia 2016, o 21:43

Ciekawy super że wziałeś się za siebie pod tym względem. Dorzuciłbym na pewno niacyne i ewentualnie to co napisane w artykule, betaina pomaga wydzielać kwas żołądkowy którego pewnie nie masz za wiele, można zrobić prosty test na kondycje i poziom kwasu, jesli jest brak kwasu to wszystko niżej zaczyna szwankowac i przyswajać witaminy i minerały.

Ja np jeszcze piję wodę z octem jabłkowym i właśnie sączę Sole, wodę z sola himalajską o nasyceniu 26% ;-)
darekp
Odburzony i pomocny użytkownik
Posty: 234
Rejestracja: 17 listopada 2014, o 15:05

4 stycznia 2016, o 18:29

błagam,,,nie szerzcie tych bzdurnych pogladow....ze schizofrenie wynikaja z jakis tam mineralow, brako witp. to wszystko sa wymysly przemyslu naturalnego bo zmieniaja sie czasy i ludzie bardziej cierpia na roznego rodzaju zaburzenia. To dziala na zasadzie placebo, ze jak ktos sie wkreci tak jak wkrecil sie teraz harii to mu sie zrobi lepiej. Braki mineralow, witamin, zatrucie owszem moga dawac objawy ale nie daja trwalych ciaglych zaburzen to jest bzdura i brednia wykluczajaca psychologiczne podejscie i rozumienie zaburzen psychicznych.
Kiedys widzialem (bo tez kiedys myslalem ze branie kwasow i innych pierdol mi pomoze) badania ktore pokazaly ze 85 % osob ktorym pomogly witaminki, mineraly, oczyszczania, wyciaskania sokow z dupy po pewnym czasie wrocila do zaburzenia i chorob bo wiara przestala dzialac. Jak znajde to to podesle.
Oczywisce ze trzbea dbac o siebie, bo krazenie i wszystko inne jest w hu*** wazne w zyciu ale pieprzenie ze zaburzenia to efekt tego to bzudra i wymysl koncernow naturalnych. Tak jak farmaceutyczne gadaja ze to sprawa zlego dzialania mozgu chemicznie.
To jest to samo, a co ciekawe to !naturalni! oczywiscie wykrzykuja ze ci drudzy (prochy) to mowia nieprawde a sami tak samo klamia.
Z glowa ludki :)
Peace
Awatar użytkownika
harii
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41

5 stycznia 2016, o 22:41

ludzie odburzający się na zasadzie zmian wizualizacji albo wmawiania sobie że jest dobrze też wracają do zaburzeń!! Jest wiele artykułów w ktorych jasno jest powiedziane że jelita bardzo MOCNO ODDZIAŁYWUJĄ na psychike, nie mówię tu o schizofrenii bo to na pewno nie brak żelaza ją tworzy ale np. zatrucie rtęcią może, jest to wbrew pozorom mało poznana choroba, a z doniesień BARDZO dobrej Pani psychiolog obserwującej to forum wynika że 70% diagnoz schozfrenii jest błędna, więc Darek zamiast szydzić albo odejdź obojętnie albo skorzystaj bo Twój post raczej mało wnosi, nie serwuję tu litanii leków bo sam nie używam leków farmaceutycznych tylko pierwiastki których ludzi w dzisiejszych czasach mają po prostu niedobory bo z czego mają je czerpać skoro jedzą "MARKECIANE" żarcie!

W nic się nie wkreciłem zgłębiam tę wiedzę dotarłem do wielu osób którym te suplementacje pomogły i choćby to miało być placebo to wiem że działa!

Najgorsza jest ignorancja na forum prezentowane jest wiele sposobów, nie neguje każdego są osoby które odburzyły się metodami psycholgicznymi, np powyższy spis poleciłem użytkownikowi Yayaytour jak dostał wznowy nerwicy i jak sam twierdzi nie wie czy akurat to mu pomogło ale jak zaczął się suplementować dużo się polepszyło więc jest to jakby alternatywa
Awatar użytkownika
schanis22
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 2199
Rejestracja: 17 września 2015, o 00:28

5 stycznia 2016, o 22:52

Witam ! Ja również uważam że zaburzenie emocjonalne (nerwica) to chwilowy stan do którego sami doprowadziliśmy błędnym myśleniem , reagowaniem emocjami na każdą drobną pierdołkę , i przede wszystkim stres z którym nie daliśmy sobie rady doprowadził nas do takiego zaburzenia . Jeśli wszystko poukładamy sobie odpowiednio w głowie , przestaniemy się zadręczać myślami które psują jakoś naszego życia , postawimy przede wszystkim na nas na wolne życie od lęków , to i nerwica minie i bóle i ogólnie jakoś życia będzie dobra .
Najważniejsze to żyć w zgodzie z samym sobą .
Jeśli rady Hariiego komuś pomogą super , jeśli ktoś nie chce nie musi ani czytać ani korzystać .
W zdrowym ciele zdrowy duch , zdrowa głowa zdrowy brzuch.
Nerwica jest małą ściemniarą francą , wróblicą cwaniarą . Plącze nam nogi i mówi idż ! Wkręceni w zgubną nić .
Świata nie naprawisz - napraw siebie .
Awatar użytkownika
zdravko
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 665
Rejestracja: 10 lipca 2015, o 13:54

6 stycznia 2016, o 09:14

Wyobraź sobie dietę XIX wiecznego chłopa czy robotnika fabrycznego, ci to dopiero mieli mono dietę plus niedożywienie, według tych teorii 90 % t powinna być chora na "głowę".
kataryna86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 101
Rejestracja: 26 października 2015, o 15:09

6 stycznia 2016, o 09:50

Ach .. może i ja wtrącę swoje 3 grosze;) chyba na ten temat mogę coś napisać , bo doświadczenie z witaminami mam;) Nie od dzis wiadomo, że jesteśmy tym co jemy.Oczywiście braki witamin w naszym organizmie grożą nie miłymi konsekwencjami, więc powinny być uzupełniane najlepiej w formie zróżnicowanego pokarmu, ponieważ w takiej formie przyswajane są lepiej, niż syntetyczne. Oczywiście przy piciu ogromnych ilości kaw czy planowaniu potomstwa itp na pewno wskazane jest uzupełnianie ich przez łykanie piguł;)Braki witamin wpływają również bardzo negatywnie na naszą psychikę i mogą być powodem depresji czy nerwic. zaznaczam, że MOGĄ być powodem nie muszą. Nawet jeśli łykanie magnezu przyczyniło się do zminimalizowania objawów zaburzenia tylko jako efektu placebo , to i tak można powiedzieć że działa;)Moim zdaniem przy zaburzeniach powinno się suplementować jako dodatkowe wsparcie dla naszego organizmu, ponieważ w okresie zaburzenia z naszym apetytem bywa różnie i nie pomagamy sobie , kiedy nie dajemy organizmowi składników odżywczych. Był czas kiedy na witaminach się zawiodłam....ja od zawsze faszeruję się witaminkami i wcale nie tanimi np od dłuzszego czasu zażywałam również astaksantyne. Zakupywałam ją z pewnego innego źródła, gdyż te kupywane w aptekach są g.... warte i płaciłam za nia nie małe pieniądze. Mimo że cudownie wpłyneła na cerę i inne aspekty zdrowotne niestety nawet ona nie uchroniła mnie od nerwicy ;). Witaminy nawet raz zaszkodziły. Z moim mężem borykamy się z niepłodnością męską. lekarze doradzali łykanie pewnych kompletów witamin w celu poprawy parametrów nasienia. I tu też była lipa, fakt po 2 latach zaszłam w ciąże , którą straciłam, bo i tak nasienie było zbyt słabe jakościowo a mojemu mężowi wysiadła wątroba;)taże nic moim zdaniem jest białe i czarne ;)
https://www.youtube.com/watch?v=sDKhOgc9Xq0
Awatar użytkownika
harii
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 164
Rejestracja: 18 stycznia 2014, o 19:41

6 stycznia 2016, o 22:45

Akurat diety ludzi z dawnych czasów wracają teraz do łask, choćby ostatnimi czasy rozdmuchiwana dieta PALEO (dieta przodków) to że jedli mniej to bardzo dobrze, my w dzisiejszych czasach żremy za dużo przejadając się do tego jemy dużo przetworzonych produktów z bardzo dużą zawartością chemii, Oni jedząc mniej a naturalnych rzeczy na pewno mieli mniejsze niedobory niż my. Nawet z racji tego że mało kto dziś ma sprawnie działający układ trawienny czyli dostateczną ilość kwasów żołądkowych z prawidłowym pH, prawidłowe pH organizmu, nie przeciekające jelita (różowy mocz podczas sikania po spożyciu buraków) i wiele wiele innych co z tego że jesz nawet dobrej jakości jedzenie skoro i tak go nie przyswajamy albo w małych ilościach. Nikt ale to nikt Wam nie każe korzystać z tych informacji nie rozumiem tylko Waszego oburzenia, jakby Was coś bolało ;-) Spróbuj a potem komentuj bo takie szydzenie z metody i domysły o chłopach z 19 wieku mija się z celem, lepiej już poświecić ten czas na zgłębienie tematu albo go olanie :-D

To że tyle nerwic teraz w naszych czasach mamy i problemów psychicznych to wg. mnie też potwierdza tezę z niedoborami/wpływem środowiska (metale cieżkie, śmieciowe jedzenie itp.) nie wierzę że to stres w pracy nas tak wykańcza, ja dostałem nerwicy jeszcze przed tym jak zacząłem pracować i stresów nie miałem, za to refluks i problemy z żołądkiem.

Nie mam zamiaru dalej dyskutować na temat czy to działa czy nie, nie miałem w planach przekonywać "nie wiernych" tylko przedstawić trochę inf z tzw. medycyny naturalnej
kataryna86
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 101
Rejestracja: 26 października 2015, o 15:09

7 stycznia 2016, o 07:08

zdravko pisze:Wyobraź sobie dietę XIX wiecznego chłopa czy robotnika fabrycznego, ci to dopiero mieli mono dietę plus niedożywienie, według tych teorii 90 % t powinna być chora na "głowę".
Zdravko też nie można podchodzić do witamin w sposób lekceważący, gdyż awitaminoza faktycznie prowadzi do wielu chorób nie tylko w sferze psychicznej.
Hari dla Ciebie jeśli nie znasz: http://rozanski.li/
https://www.youtube.com/watch?v=sDKhOgc9Xq0
Awatar użytkownika
Jerry
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 835
Rejestracja: 14 stycznia 2015, o 17:12

7 stycznia 2016, o 07:50

Różowy mocz po burakach oznacza przeciekające jelita???
Nowa dostawa kozich racic z hodowli ekologicznej na Podkarpaciu. Kilogram świeżych, całych - 19 zł/kg. Kilogram świeżych, drobno mielonych - 23 zł/kg.
Pamiętajcie, że najlepsze na nerwice są z koziołka racice!
Moczymy je 2 dni w wodzie lub mleku, mieszamy z miodem i cytryną, a następnie pałaszujemy (1-2 kilogramy dziennie). Nerwica przechodzi po tygodniu, depresja po dwóch.
Zapraszam do składania zamówień.
ODPOWIEDZ