Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Chlorprothixen Zentiva (chloroprotiksen)

Tutaj wpisujemy nasze wrażenia i odczucia odnośnie leków jakie zostały nam przepisane przez lekarza.
Leki antydepresyjne, benzodiazepiny, neuroleptyki, (SSRI, SNRI) itp.
Opisujemy efekty działania danego leku oraz ewentualne objawy uboczne.
Możesz dopisać się do istniejącego tematu lub stworzyć swój własny.
jagermeister
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 74
Rejestracja: 17 lutego 2014, o 12:22

14 czerwca 2014, o 09:17

Chlorprotiksen (łac. Chlorprothixenum) – organiczny związek chemiczny, neuroleptyk z grupy pochodnych tioksantenu, wprowadzony do lecznictwa w roku 1959 pod nazwą handlową Truxal przez duńską firmę H. Lundbeck. Wykazuje silne działanie uspokajające, słabe przeciwpsychotyczne, słabe przeciwautystyczne i bardzo słabe przeciwdepresyjne. Związek znalazł zastosowanie w leczeniu urojeń z pobudzeniem psychomotorycznym i obniżeniem nastroju. Również w leczeniu niektórych zespołów depresyjnych, zwłaszcza przebiegających z nasilonymi stanami lękowymi i niepokojem oraz w stanach psychotycznych, w tym psychozach alkoholowych i starczych. Pod względem budowy chemicznej związek podobny do chloropromazyny.
Brałem na spanie, ogólnie otumania. Po kilku tygodniach brania robi się tolerancja i trzeba zwiększyć dawkę. Stary lek
Awatar użytkownika
Celine Marie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 1983
Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22

7 marca 2018, o 21:18

Czyli jak wezmę w dzień to co? Bo i tak jestem ciągle otumaniona i senna
"Już nie pamiętam prawie
Jak w dobrym wstać humorze
I coraz częściej kłamię
I sypiam coraz gorzej
Łatwiej mi
Nic nie mam, więc nie tracę nic

Strach to sieć pajęcza
Im bardziej uciec chcę
Tym mocniej trzyma mnie za karę"
Awatar użytkownika
Niepoddającysię
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: 6 czerwca 2018, o 22:56

7 czerwca 2018, o 23:21

Już to było trochę temu jeśli dobrze pamiętam to 25 mg nie działało na mnie a 50 mg za mocno gdy rozstalem się z narzeczona to z kolegą siedziałem rozmawiałem i głowa mi uciekała do spania
cranberrries
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: 23 sierpnia 2018, o 12:19

24 sierpnia 2018, o 23:01

Mi się dobrze po nim zasypia, ale dopiero zaczynam przygodę z tym lekiem.
Najważniejsze, że rano nie ma zamulenia.
tapurka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 574
Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51

21 stycznia 2019, o 16:14

Ja dzisiaj będę pierwszy raz próbować, szkoda że tak mało opinii o tym leku.
you infected my blood
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

21 stycznia 2019, o 17:15

To ja się podzielę. Niedługo będę kończyć prawdopodobnie przygodę z Chlorprothixenem, szału nie robi. U mnie raczej placebo. Życzę jednak by u Ciebie przypasował :-)
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
tapurka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 574
Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51

21 stycznia 2019, o 23:10

katarzynka pisze:
21 stycznia 2019, o 17:15
To ja się podzielę. Niedługo będę kończyć prawdopodobnie przygodę z Chlorprothixenem, szału nie robi. U mnie raczej placebo. Życzę jednak by u Ciebie przypasował :-)
Dziękuję :si właśnie sobie łyknęłam
you infected my blood
tapurka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 574
Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51

25 stycznia 2019, o 16:36

Najlepszy z tego co brałam na stany odrealnienia/odcięcia.
you infected my blood
Awatar użytkownika
Martaq
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 29
Rejestracja: 30 lipca 2017, o 20:38

26 stycznia 2019, o 19:01

Mnie trochę pomagał na koncentrację kiedyś. Ogólnie to zwykle lek dodatkowy jak się bierze farmaceutyki
tapurka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 574
Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51

26 stycznia 2019, o 20:30

Martaq pisze:
26 stycznia 2019, o 19:01
Mnie trochę pomagał na koncentrację kiedyś. Ogólnie to zwykle lek dodatkowy jak się bierze farmaceutyki
Ja zaczęłam teraz brać fluoksetynę, jest to słabiutki ssri, a zeszłam całkiem z paroksetyny więc coś chciałam doraźnie zanim fluo się nie wkręci. A tu okazało się że stany dysocjacyjne całkiem minęły przy okazji :si Silnego dd już dawno nie miałam, takie bardziej odcięcie, nie nastawiałam się że szybko minie a tu proszę.
you infected my blood
Awatar użytkownika
andrew
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 119
Rejestracja: 15 marca 2014, o 20:21

30 stycznia 2019, o 01:51

tapurka pisze:
26 stycznia 2019, o 20:30
Martaq pisze:
26 stycznia 2019, o 19:01
Mnie trochę pomagał na koncentrację kiedyś. Ogólnie to zwykle lek dodatkowy jak się bierze farmaceutyki
Ja zaczęłam teraz brać fluoksetynę, jest to słabiutki ssri, a zeszłam całkiem z paroksetyny więc coś chciałam doraźnie zanim fluo się nie wkręci. A tu okazało się że stany dysocjacyjne całkiem minęły przy okazji :si Silnego dd już dawno nie miałam, takie bardziej odcięcie, nie nastawiałam się że szybko minie a tu proszę.
No ten lek jest ogólnie mało doceniany a też go dobrze wspominam. Teraz schodzę z leków bo nie chcę brać. Ale ten lek było nawet nawet
ZałamanaTotalnie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 8 sierpnia 2018, o 21:31

30 stycznia 2019, o 09:37

U mnie tylko przed snem bo po pół godzince padam,mono nasenny
Awatar użytkownika
katarzynka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 2938
Rejestracja: 20 czerwca 2016, o 20:04

30 stycznia 2019, o 12:48

ZałamanaTotalnie pisze:
30 stycznia 2019, o 09:37
U mnie tylko przed snem bo po pół godzince padam,mono nasenny
W jakiej dawce tak dziala?
jeśli życie sprawia, że nie możesz ustać, uklęknij.

nie mów Bogu, że masz wielki problem. powiedz swojemu problemowi, że masz wielkiego Boga.
tapurka
Dyżurny na forum Odważny VIP
Posty: 574
Rejestracja: 15 czerwca 2018, o 17:51

30 stycznia 2019, o 18:24

ZałamanaTotalnie pisze:
30 stycznia 2019, o 09:37
U mnie tylko przed snem bo po pół godzince padam,mono nasenny
U mnie z kolei nasennie nie działa, tzn. sen sam w sobie mi się polepszył, nie ma takich problemów z zaśnięciem itp. ale to nie jest tak że wezmę tabletkę i za pół godziny zaliczam zgona.
you infected my blood
ZałamanaTotalnie
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 44
Rejestracja: 8 sierpnia 2018, o 21:31

31 stycznia 2019, o 00:30

katarzynka pisze:
30 stycznia 2019, o 12:48
ZałamanaTotalnie pisze:
30 stycznia 2019, o 09:37
U mnie tylko przed snem bo po pół godzince padam,mono nasenny
W jakiej dawce tak dziala?
50 mg
ODPOWIEDZ