Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Straciłem nadzieję. Nie wiem co robić.

Forum poświęcone: nerwicy lękowej, atakom paniki, agorafobii, hipochondrii (wkręcaniu sobie chorób), strach przed "czymś tam" i ogólnie stanom lękowym np. lęk wolnopłynący.
Możesz dopisać się do istniejącego już tematu lub po prostu stworzyć nowy.
Tutaj umieszczamy swoje objawy, historie, przeżycia. Dzielimy się doświadczeniami i jednocześnie znajdując ulgę dajemy innym pocieszenie oraz swego rodzaju ulgę, że nie są sami.
Awatar użytkownika
cyraneczka
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 250
Rejestracja: 29 listopada 2017, o 08:44

24 stycznia 2018, o 16:54

eiviss1204 pisze:
18 stycznia 2018, o 12:01
cyraneczka pisze:
18 stycznia 2018, o 11:55
eiviss1204 pisze:
18 stycznia 2018, o 09:50



Problem nie polega na tym ze Ty zauwazyasz to bo tak sie nie da. Nie mozna udawac ze cos nie boli jak boli z tym ze ludzie bez zaburzen nie robia z tego slonia. Zaraz nie rodzi sie z bolu brzucha rak. Ze zlego samopoczucia ze tak bedzie zawsze. Zwracamy uwage ale ja np mowie sobie .
Ok mam zle samopoczucie mam duzo stresu jest jak jest i tyle. Bez wiekszej analizy i myslenia ze ti pewnie zostanie ze mna na zawsze.
Co do akceptacji i Tobie brakuje tutaj jednego waznego elementu do ukladanki pod tytułem akceptacja mianowicie -Zrozumienie dla siebie samej.
Nie wiem czy Wiktor o tym pisał nie pamietam ale to jest tak wazne
Wyrozumienie i zaufanie do siebie jest skladowa samej akceptacji. Bo ta slynna akceptacja to nie tylko objawy itp ale kilka czynnikow których uczymy sie Z czasem. Ja dosc szybko zaczelam wprowadzać akceptację chyba po 2 mies zaburzenia z tym ze caly cykl zajal mi z ponad rok to dluga droga ale naprawdę oplaca sie :)
To sie nazywa w terminologii chłopaków "przyjacielska postawa", wiem o czym mówisz :). Jest pogadanka o tym jak stać się swoim przyjacielem i powoli wdrażam ich rady, ale słusznie zauważyłaś, że mi tego brakuje, bo traktuję siebie jak podwładnego w jakimś wojsku albo po prostu tak jak traktowali mnie rodzice - takie wzorce długo się trzymają, ale już je zauważam, mam na to wpływ. Chcę przestać na siebie naciskać, zawstydzać siebie samą, nie pozwalać sobie na pomyłki i porażki, żyć jak w wojsku jakimś. Nawet sobie kupiłam książkę o samowspółczuciu, bo czuję, że tego potrzebuję https://www.samosedno.com.pl/rozwiazywa ... 89718.html

slyszalam ze masz rozmowe o prace ! Gratuluje :friend: :friend: napisz jak Ci poszlo zycze powodzenia :friend: :friend:
W przyszłym tygodniu mam zacząć, choć dzisiaj czuję, że to jakaś abstrakcja, bo dowaliło mi tak osłabienie i dd, że nie wiem, co ja robię w ogóle. Pójdę tam i najwyżej umrę ;D
witorrr98
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1543
Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08

25 stycznia 2018, o 18:30

Gratuluję odwagi mimo objawów.Pamiętaj, że najgorzej jest zacząć.Ile dasz radę, to twoje.Zawsze tak sobie mówię w tego typu sprawach :]
Michal33
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: 6 marca 2018, o 18:33

11 marca 2018, o 18:01

Cześć, muszę się mocno wkręcić w to forum, bo mam wrażenie,że tutaj nie będę sam,, od paru dni mam kiepski nastrój, bezsens i nic mnie nie cieszy,, mam stwierdzoną nerwice lękową od 2 lat.. może ktoś miałby ochotę pogadać, to zapraszam..
witorrr98
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 1543
Rejestracja: 17 października 2017, o 23:08

11 marca 2018, o 18:17

Michal33 pisze:
11 marca 2018, o 18:01
Cześć, muszę się mocno wkręcić w to forum, bo mam wrażenie,że tutaj nie będę sam,, od paru dni mam kiepski nastrój, bezsens i nic mnie nie cieszy,, mam stwierdzoną nerwice lękową od 2 lat.. może ktoś miałby ochotę pogadać, to zapraszam..
Dobrze jest sobie pogadać, jednak internet to nie to samo co życie.Jeśli masz kogoś bliskiemu, komu byś mógł się wyżalić, to idź do niego jeśli Cię rozumie.Tutaj też ludzie rozumieją, jednak duża część ludzi tutaj uzależniona od wyżalania się każdym swoim krokiem w życiu minuta, po minucie, zwłaszcza na chacie.Jeśli masz jakieś pytania, to wal śmiało, jednak nic nie zastąpi realnej osoby, która cię wesprze od liter na ekranie.Tyle mogę Ci poradzić, jeśli nie masz jakiegoś konkretnego problemu do rozwiązania, jeśli chodzi o zaburzenia. :]
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

11 marca 2018, o 18:24

Kolego!
Jesli masz na prawdę mysli samobójcze to proponuję udać się do specjalisty psychiatry i rozpocząć LECZENIE farmakologiczne a w dalszym etapie terapię. A nie na siłę mówić sobie hasła że to tylko chwilowy kryzys. Depresja sama nie minie.
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Awatar użytkownika
Magda90
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 23
Rejestracja: 13 grudnia 2017, o 17:54

11 marca 2018, o 18:31

SCF pisze:
11 marca 2018, o 18:24
Kolego!
Jesli masz na prawdę mysli samobójcze to proponuję udać się do specjalisty psychiatry i rozpocząć LECZENIE farmakologiczne a w dalszym etapie terapię. A nie na siłę mówić sobie hasła że to tylko chwilowy kryzys. Depresja sama nie minie.
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Minie, minie, depresja to stan umysłu. Miewałam epizody wielokrotnie, to, że ma się depresje i nachodzą myśli o tym, że najlepiej by było to skończyć to nie jest wskazanie aby od razu szamać garść leków. To brednie wmawiane przez większość wokoło. A potem krąg schodzi coraz niżej i przy każdym problemie się je zaczyna brać.
Depresje głębokie są wskazaniem do leczenia lekami!
Awatar użytkownika
ddd
Odburzony Wolontariusz Forum
Posty: 2034
Rejestracja: 9 lutego 2012, o 20:54

11 marca 2018, o 18:34

Ale kolega chodzi do specjalisty i bierze leki...tylko trzeba temat przeczytać...ale najlepiej powiedzieć - idź do specjalisty i bierz leki. A trudniej napisać cokolwiek, co może wskazać kierunek :) I być choć trochę realnie pomocne.
(muzyka - my słowianie)

Zaburzeni wiemy jak nerwica na nas działa, wiemy jak DD nam w bani rozpi***ala. To jest taa nerwica i lęk, to jest teen depersony wkręt!

Autor Zordon ;p
SCF
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 888
Rejestracja: 1 grudnia 2013, o 09:57

11 marca 2018, o 20:17

Lepiej kierowac kogos do specjalisty zamiast kazdeho oceniac jedna miarą. Zaburzenie u kazdego jest cecha indywidualna i nie kazdemu pomoze mowienie sobir ze jest fajnie i do przodu.
Ale niestety sa tez specjalisci lepsi i gorsi. I leki tez mozna zle dobrać przez co nie działają.
ODPOWIEDZ