Bezseność

p.karnia1 · 14 marca 2018, o 13:35

Miałem problemy ze snem i wybudzaniem się w nocy. Zacząłem brać escitalopram i zacząłem spać jak dziecko. Niestety 1.5 miesiąca na escitalopramie i znów źle śpię. Myślicie że esci przestal działać? Zwiększyć dawkę? Biorę 10mg na początku działanie było dużo fajniejsze

Gafa · 14 marca 2018, o 14:03

p.karnia1 pisze: ↑
14 marca 2018, o 13:35
Miałem problemy ze snem i wybudzaniem się w nocy. Zacząłem brać escitalopram i zacząłem spać jak dziecko. Niestety 1.5 miesiąca na escitalopramie i znów źle śpię. Myślicie że esci przestal działać? Zwiększyć dawkę? Biorę 10mg na początku działanie było dużo fajniejsze

Co to znaczy że źle śpisz?

p.karnia1 · 14 marca 2018, o 14:28

Budzę się kilka razy w nocy, wstaje zmęczony i mam ciężkie realistyczne sny. Jak zacząłem brać escitalopram to te problemy zniknęły na miesiąc a teraz znowu wróciły

Markowski · 3 kwietnia 2018, o 00:58

Mnie dopadła również bezsenność a już było tak fajnie kilka miesięcy zasypialem jak dziecko. Jak pozbylem się lęków i natretnych myśli to menda uczepila się spania w dzień potrafię chodzić ciągle ziewac nawet nieraz przysypiam na siedząco na chwilę a jak przyjdzie wieczór położę się do łóżka i dziękuję nie mogę zasnąć do późna. Poradzicie coś ? Tabletki tylko jakieś ziołowe biorę a i hydroxyzyna ale prawie nic nie dają :/

Megi.88 · 3 kwietnia 2018, o 18:28

p.karnia1 pisze: ↑
14 marca 2018, o 14:28
Budzę się kilka razy w nocy, wstaje zmęczony i mam ciężkie realistyczne sny. Jak zacząłem brać escitalopram to te problemy zniknęły na miesiąc a teraz znowu wróciły

u mnie też po ok 6 tyg meczyly mnie sny takie realne gdzie stawiałam czoło każdemu lekowi! mi po ok 2 tyg minęło samo. Ten lek uzyskuje maks działania przy lękach po ok 3 miesiącach wiec nie ma co samemu zwielszac dawek. pomogło przed snem słuchanie nagrań chłopaków melisa z zielarskiego i relaksacja jacobsona. Ten etap już minol i już za 2 miesiące odstawiam

matliz · 15 kwietnia 2018, o 21:00

GaunterODim pisze: ↑
13 marca 2018, o 10:04

madziar pisze: ↑
29 października 2017, o 14:24
Ostatnio ze względu na duże leki miałam problem ze spaniem. Przeczytałam gdzies o podejściu intencji paradoksalnej, co ma działać na zasadzie życzenia sobie przeciwieństwa w stosunku do tego ci chcesz osiągnąć. Myśle wiec sobie np." Zobaczymy czy dasz rade nie zasnąć do 5 rano" i próbuje utrzymać otwarte oczy jak najdłużej- od razu robię sie senna. Albo jak wieczorem najdzie mnie lęk, jak będzie dzisiejsza nic, to mówię sobie w myślach " jak zasnę to zasnę jak nie to ... poczytam książkę, itp."
Biorę też ziołowe tabletki na sen. Często problemem jest wybudzający mnie lęk, ale to tez staram sie olewać. Ostatnio usłyszałam w radio, ze nawet zdrowy człowiek moze wybudzac sie co 1,5 h w nocy i 3 takie cykle wystarcza zeby sie zregenerować. To mnie tez trochę uspokaja przed myślami, "a co jak sie nie wyspie?"
Bardzo dobre podejście

Czy ziołowe tabletki, można stosować równolegle z psychotropami ?

GaunterODim · 15 kwietnia 2018, o 21:36

matliz pisze: ↑
15 kwietnia 2018, o 21:00
Czy ziołowe tabletki, można stosować równolegle z psychotropami ?

Tak, bez problemu

Wyjątek to jedynie suplementy ziołowe typu dziurawiec, które troszkę wpływają na neuroreceptory. Także wszelkie melisy, perseny itd możesz śmiało brać.

matliz · 2 maja 2018, o 10:55

katarzynka pisze: ↑
4 stycznia 2018, o 22:46
Witajcie Kochani,

W ciągu całej mojej historii zmagań z depresją i ocd nigdy nie miałam kłopotów ze snem. Zawsze byłam śpiochem, w weekendy spałam 12-14 h. Obecnie mam kłopot, kładę się koło północy, a zasypiam po dwóch godzinach turlania po łóżku

Jak już zasnę, to śnią mi się koszmary, ale do tego przywykłam. Kłopot jest z zaśnięciem, bo jak się uda to już mogę spać i do południa.

Jakieś porady?

Ja też tak miałem, byłem spiochem i mogłem spać po 12 h. 2 lata temu zaczołem jezdzić za granicę do pracy i nie wysypiałem się reguralnie. Kiedy jechalem do domu w Piątek po południu, to do domu przyjeżdzałem o 5-6 rano nastepnego dnia, wiec nie spałem 24 h na dobę. Po kilku miesiacach tak mi się nasiliła bezsennosć, żę bez tabletek nie mogłem zasnąć. Do tego doszła rozłąka z rodziną i objawy nerwicy nasiliły się, żę musiłałem zacząć brać psychotropy. Wczesniej też miałęm objawy nerwicowe, ale nie bralem psychotropów. Teraz biore trittico od 4 miesiecy w dawce 100 mg na noc i spię b.dobrze.