Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

Bezsenność z powodu pobudzeń mózgu podczas zasypiania

W dziale tym będą umieszczane niektóre tematy użytkowników, na które odpowiedzi będzie udzielał psycholog.
Nie można tutaj tworzyć tematów ani pisać postów. Więcej info w środku w temacie- Zasady działu.
Jeśli zależy ci na odpowiedzi psychologa, utwórz temat w którymś z działów tematycznych a moderator przeniesie go tutaj.
ODPOWIEDZ
SYMA
Nowy Użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: 3 lutego 2024, o 16:29

3 lutego 2024, o 17:04

Witajcie
Nie znalazłam na forum podobnego wątku.
Cierpię na nerwicę lękową, ale bez napadów paniki, fobi itp. Mój problem to ciągłe zamartwianie się tego co zrobiłam tego dnia, co i jak powiedziałam, co będzie jutro itp. Niestety od 4 miesięcy nasiliła się bezsenność. Wcześniej również pojawiały się okresy bezsenność, ale nie spałam bo była to gonitwa myśli, zdenerwowanie - z czasem to mijało. Teraz noc w noc pojawiają się pobudzenia mózgu - coś jakby podczas zasypiania ktoś używał defibrylatora i mózg wraca do pełnej aktywności. Nie mam problemu z przysypianiem, oczy same mi się zamykają ale podczas wchodzenia w fazę snu, po kilku sekundach, mózg nagle daje sygnał, że nie wolno mu zasnąć. Wstrząs obejmuje mózg a często też inne części ciała. Trwa to od 2 do 4 godzin i zasypiam. Przy nerwicy pojawiły się drżenia mięśni - to udało mi się zatrzymać magnezem i chyba aktywnością fizyczną. Natomiast nie mogę znaleźć sposobu by uspokoić i wyciszyć mózg. Poza problemem z zaśnięciem pojawiły się też wybudzenia w środku nocy i brak snu przez resztę nocy.
Chodzę od kilku miesięcy na psychoterapię, ale mój psychoterapeuta nie miał osoby z takimi objawami. Psychiatra zapisał mi leki ale nie dość że nie działały i nie spałam, to następnego dnia byłam zamulona i nerwowa. Aktualnie to lepiej się czuję bez leków mimo, że prześpię 2 godziny.
Trzymam higienę snu, 4x w tygodniu aktywność fizyczna, wyeliminowałam największe źródła stresogenne, odsłuchiwane medytacje nie działają a wręcz przeciwnie - pobudzają.
Może coś podpowiecie co jeszcze mogę zrobić/ wypić/ zjeść by pozbyć się wzbudzeń mózgu?
bezimienna68
Nowy Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 26 lutego 2024, o 22:07

2 marca 2024, o 18:49

Bardzo Ci współczuję, mam coś podobnego.
Wiesz, może tego nikt nie mówi głośno, ale wiele "specjalistów" nie potrafi pomoc pacjentom i mają luki w wiedzy.

Sama mam ten problem i go nie opanowałam jeszcze, wiec podam Ci bardzo proste sposoby, które może coś dadzą

1. Nie używać przed snem żadnych sprzętów- smartona, laptopa, nawet smartwatcha.
2. Wywietrzyć dobrze pokój.
3. Przed snem porządnie się zmęczyć, jeśli masz możliwość, to długi spacer, jakiś inny sport. Może być też w ciągu dnia oczywiście.
4. Poprosić o receptę na leki z grupy tych leczących bezsenność (Zolpidem np.), ale słyszałam, że to ryzykowny lek, ma dużo skutków ubocznych, może uzależniać.
Na mnie doraźna hydroksyzyna nie działa, Trittico też nie bardzo, chyba że po 2 h, a i tak się wybudzam . Dobre efekty miałam po Kwetiapinie o przedłużonym uwalnianiu, działała na sen bardzo dobrze i szybko, spalam całą noc, ale dobudzić się było trudno. Boje sie, ze się nie wybudzę rano po prostu.

Sama nie pokonałam jeszcze tego problemu, więc tylko tak moge pomoc.
bezimienna68
Nowy Użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: 26 lutego 2024, o 22:07

2 marca 2024, o 18:51

Chciałam jeszcze dodać, że mam tak jak Ty - jeśli uda mi się zasnąć, prześpię jeden cykl snu, może 2, potem się wybudzam, potrafię nie spać 2-4 h, potem muszę wstać koło 7.30, idę nieprzytomna, potem odsypiam. Jak odeśpię, czuję się wypoczęta pewnie, stąd problemy z zasypianiem wieczorem.
Także to błędne koło.
ODPOWIEDZ