Cześć
Ja przechodziłem przez całe zaburzenie lękowe i wiem jakie cierpienie dźwigacie w sobie.
piszę ten apel aby dodać wam wiary że da radę to zrozumieć i przezwyciężyć bo nic ważniejszego dla was niema
niż ta nadzieja że to minie,Ja pokonałem zaburzenie lękowe:
-derealizacje
-koła nerwicowe
-somatyczne
-natrętne myśli(samobojcze)
i wszystko to co z nim związane.
Brałem leki 3 miesiące brałem olejek CBD, chodziłem na terapie behawioralno poznawczą czytałem to Forum i oglądałem materiały na Youtube
Pragnę podziękować ludzią którzy założyli to forum i nagrali materiały na youtube dzięki wam Pokonałem Zaburzenie.
Wielokrotnie wątpiłem wpadając w derealizację lecz z czasem zrozumiałem że czasami nie wystarczy słuchać trzeba też dokładnie zrozumieć to co checie nam przekazać Dziękuję!
Lęk to nasz przyjaciel nie należy sie go bać to dar!
jeżeli masz pytanie lub jesteś ciekawy/a ciekawa mojej historii zaburzenia pisz priv ja to wszystko przecierpiałem,to nie jest na zawsze!
Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?
Apel do zaburzonych
- nikotyna
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 28
- Rejestracja: 3 września 2019, o 19:25
dawaj rady
Co u Ciebie najbardziej skutkowało?
Co u Ciebie najbardziej skutkowało?
www.szalency.com.pl
Zapraszam na mojego bloga oraz grupę FB Szaleńcy
Blog o zaburzeniach lękowych, hipochondrii, zaburzeniach odżywiania, psychologii, związki & miłość.
Zapraszam na mojego bloga oraz grupę FB Szaleńcy
Blog o zaburzeniach lękowych, hipochondrii, zaburzeniach odżywiania, psychologii, związki & miłość.
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 11
- Rejestracja: 30 kwietnia 2018, o 11:30
Też chciałam stworzyć taki post. Ja leki biorę już 1,5 roku. Malutka dawkę ale nadal. Jestem w bardzo bliskiej relacji z psychologiem która pomaga mi dawać radę w trudnych sytuacjach. Ale tak naprawdę wszystko zależy od was. To wy musicie poszukać w sobie siłe to walki. Co najbardziej pomaga? Myśl że każdy atak mija, że są dobre dni i dobre chwile. Ze ludzie z tego naprawdę wychodzą. Mnie de realizacja opuściła na dobre. Wredna małpa. Pamiętajcie że ona pojawia się w chwili stresu. To tylko reakcja obronna na wasze lęki. Odcina was od świata. Żeby się jej pozbyć trzeba ujażmic stres. Nie odwrotnie. Dużo siły. Pamiętajcie, codziennie dajecie mały krój w stronę wyjścia z tej potwornej sytuacji. Dobrej nocy
Nie traktuj siebie tak poważnie. Nikt poza Tobą nie wie co się dzieje w Twojej głowie. Tylko ty możesz to kontrolować.
- buull2323
- Odważny i aktywny forumowicz
- Posty: 282
- Rejestracja: 11 października 2014, o 00:07
Macepan, super że Ci się udało pokonać przyjacielkę nerwiczkę ale jeżeli możesz to napisz tutaj na forum coś więcej ponieważ my zaburzeni uwielbiamy czytać ludzi odburzonych, dodaje nam to odwagi i nadzieje że można wyjść z tego pozdrówka dla Ciebie
"mam twarde łokcie i miękkie serce zawsze tak miałem, dziękuje Bogu za ten dar który dostałem"
"od zawsze na zawsze wiara, nadzieja i miłość"
"Życie nie po to by się śpieszyć,
Życie jest po to by się życiem cieszyć,
A kiedy w życiu gonią nas terminy,
To się nie przejmuj najwyżej nie zdążymy"
"Carpe Diem"
"od zawsze na zawsze wiara, nadzieja i miłość"
"Życie nie po to by się śpieszyć,
Życie jest po to by się życiem cieszyć,
A kiedy w życiu gonią nas terminy,
To się nie przejmuj najwyżej nie zdążymy"
"Carpe Diem"
-
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 23
- Rejestracja: 19 stycznia 2019, o 14:35
Marcepan, rozwiń proszę to sformułowanie że lęk to przyjaciel, dar. W jakim konkretnie sensie?
Rozumiem, że on chce nam na coś zwrócić uwagę , że coś mamy zmienić w życiu...Ale jak mamy rozeznać co zmienić? Jak rozeznać co lęk chce mi powiedzieć?
Rozumiem, że on chce nam na coś zwrócić uwagę , że coś mamy zmienić w życiu...Ale jak mamy rozeznać co zmienić? Jak rozeznać co lęk chce mi powiedzieć?
- Marcepan
- Zarejestrowany Użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: 7 lipca 2019, o 16:38
Lęk "przyjaciel" np lęk wysokości chroni cię ...,np przy atakach paniki i silnego lęku zaczynamy kojażyć miejsca i sytuację np jadę pociągiem i pyk atak paniki odrazu pociąg lub dana sytuacja kojaży się z lękiem zaburzonym i unikamy.To tak samo jak np jedziesz autem widzisz jakąś super dziewczynę gra fajna piosęka w radiu,automatycznie ta melodia przypomina nam tamtą sytuację z dziewczyną.