Mam zapisany od dzisiaj antybiotyk fromilid uno na zatoki. Wzięłam już pierwsza tabletkę przed południem aby sprawdzić czy wszystko będzie dobrze.
Informowałam lekarkę, że miewam kołatania serca. Sama mówiła, że nic z pseudo efedryną nie mogę brać.
Zawsze czytam ulotki leków. Przeczytałam żeby nie brać przy zaburzeniach rytmu serca itd. Ale też w skutkach ubocznych jest np. kołatanie serca.
Odczuwam teraz przyspieszony puls i sama nie wiem czy jest spowodowane lekiem czy tym co przeczytałam w ulotce.
Być może mam uraz bo kiedyś zastosowałam lek na uspokojenie przepisany przez lekarza pierwszego kontaktu, mial być taki delikatny i w ogóle a ja rano się obudziłam z pulsem 170, łomotaniem w głowie i wzywałam pogotowie.
Ogólnie teraz już antybiotyk był konieczny bo mam bakteryjne zapalenie.
Jak Wy reagujecie na wszelakie leczenia?
Prawda jest taka że większość leków na receptę na podobne skutki uboczne. Ja nie wiem czy u mnie działa psychika czy lek.
Miałam zapisany lek na alergię ale nawet go nie brałam bo też może posiadać kołatania serca i arytmie.
W ulotce tego antybiotyku jest informacja aby nie stosować przy zaburzeniach rytmu serca. Ogólnie ja miałam robionego holtera 2 razy i wyszła arytmia nadkomorowe i nieliczne komorowe z tym że one mieszczą się w normie. Zdrowy człowiek podobno takie ma. Więc to chyba nie oznacza że mam z tym problemy...
Jak Wy sobie radzicie podczas leczenia? Stosowania leków?
Ja już bym najchętniej odstawiła... Miałam stosować lek na alergię ale też odpuściłam bo było napisane że może wywoływać kołatania, arytmie..
Ogólnie mogę stosować propranolol doraźnie gdyby wystąpiły kołatania tylko znowu go z wieloma lekami brać nie można...