Z uwagi na prośbę (bo sa jakies problemy techniczne) o utworzenie ankiety utworzyłem takową

Ma ona za zadanie powiedzieć nam czy chcemy na forum Zielony Przylądek, opisany w temacie tutaj:

zielony-przyladek-t6345.html

Tak czy Nie

Będzie trwała 5 dni.
Administracja nie glosuje.

Prawda jest taka ze ten caly przyladek zburzal ostatnio caly spokoj forum. To wprowadzilo wiecej zamieszania niz z tego beda jakiekolwiek korzysci.
Intencje dobre ale ogolnie calosc do lufy i jeszcze ta strona z ziolami do kupienia, ja mysle ze forum nie potrzebuje zadnej synergii bo za duzo naraz tego bylo.

Chaos i ogolnie przeciez moze bajko poprosic o mozliwosc wstawienia linku w profil do sklepu i udzielac sie na forum.
Ale jakies osobne dzialy, z rabatami, promocjami na ziola, to wszystko to jedna wielka lipa, zupelnie tu nie pasujaca.

Dla mnie osobiście jest za dużo różnych gałęzi na start. Wygląda to mi na łapanie wielu srok za ogon - każda ucieknie. Dla mnie to mocno chaotyczne się zrobiło...

A moim zdaniem, pokorne ciele dwie matki ssie, a nawet kilka jeśli zaistnieje ta właśnie synergia.
Proponuję zrobić tak, żeby zadziałać na froncie, pozwolić mi się wykazać i poprowadzić to tak jak ja to widzę (z folderami na każdy temat), a później po np. tygodniu zdecydować, czy jest się za, czy przeciw.

-- 29 czerwca 2015, o 22:35 --
Mimo, że decyzja należeć będzie do administratorów, to również uważam, że demokracja jest dobra.
Lecz temat ankiety mnie nie przekonuje, gdyż uważam, że jest za wcześnie jeszcze na takie pytanie.
Moim skromnym zdaniem, powinien brzmieć jakoś w stylu: Czy ZP może mieć szansę się wykazać??

Ja jestem na nie, ostatnio za duzo tego tematu bylo na forum, przesadziles bajko z tym tematem na samym starcie, przesyciles rynek

Jesli chcesz zeby to mialo szanse, to moze zacznij najpierw cos pisac sensownego w tym temacie a dopiero potem spytasz nas o przyladek i mysle ze wtedy popracie znajdziesz i ktos ci te dzialy porobi.
Bo jak na razie to nie ma po co i jak mowie za duzo o tym jest nawijki z twojej strony. ludzie maja dosc gadania o tym tak miedzy nami.

Po wtóre. Każdy dział i pododdział jest dla tych, którzy chcą tam wchodzić.
Jeśli się komuś nie podoba, to przecież nie musi z niego korzystać.
Być może są już takie osoby, którym Pomógł Zielony Przylądek.
Może się ujawnią i dojdą do nich następni.

-- 29 czerwca 2015, o 22:58 --
"Żeby mu spalili sklep, żeby mu się córka z czarnym i w ogóle, żeby miał marny"
oto modlitwa pOLAKA
że ja w ogóle cały czas coś dla Was robić chcę, to ja się sam sobie w ogóle dziwię,
ale nie zniechęcam się. Wasza postawa jeszcze bardziej mnie motywuje, żeby być nieskazitelnym.

A ja zaglosuje na tak jak ktos napisze historie ze mu zielony przyladek pomogl w odburzeniu , bo na dzien dzisiejszy faktycznie za duzo to ukolorowane . Moze poprostu bajko zacznij dzialac robic to co chcesz zeby tam bylo itd . Bo moim zadaniem za duzo tych ankiet i za duzo wypowiedzi co jak sie komu podoba . Dostales zielone swiatlo od adminow . To wykorzystaj to . Super ze sie starasz i powidzenia . Wstrzymam sie z glosem bo w sumie jest mi to juz obojetne . Ja poznalem magiemodburzania i wiem co sie z czym je . Niechcialbym tylko zeby NOWI zaburzency nie zbladzili na poczatku i nie polozyli swoich staran w ziolach bo to niemozliwe zeby one pomagaly w zmianie sposobu myslenia czyli tym na czym polega to forum .

Przeciez tu nie chodzi o to ze ktos tego nie docenia. Tylko ze ty od paru dni jak nie ytgodni tak przerabiasz ten temat przyladka ze chyba sie juz ludzie zmeczyli tym tak szczerze mowiac.
Serio to nie tak ze to niewdziecznosc, zle to widzisz. Tylko juz niechec do tego.

Spytaj Guetta, Spytaj Delphi, bo być może już są tacy, którym udzieliła się Idea Zielonego Przylądka.
Jutro naprawdę chcę porozmawiać o tym, że coś może być z tego pięknego.
Pozwolę sobie przedstawić Wam notatkę z rozmowy telefonicznej, na którą umówiłem się z resztą w środę, ale wyjątkowo pozwolę sobie jutro zadzwonić.

Delphia pisze:Muszę szybko sprostować...ja tylko widziałam, że ktoś napisał na chacie naszym, że to fajny pomysł z tymi grami, a ktoś inny dopisał, że obstawa kurnika, to otwarci ludzie, z którymi da się dogadać...nic więcej w tym temacie nie wiem...Ja wiem tylko tyle, że przyszłam się tutaj odburzać...o ziołolecznictwie nie wiem nic, bo się tym nie interesuję...w ogrodzie sobie hoduję szałwię, mięte i inne zioła w pojęciu ogólnym. Zaczynam się troszkę gubić w tym wszystkim. Ja Bajko oczywiście widzę, że chcesz jak najlepiej, ale popłynąłeś z nurtem i wszystko zaczyna się przenikać...milion spraw na sekundę...tu spotkania jakieś, tu sprawa bramek na boiskach, tu jeszcze zioła...dla mnie to nie jest takie JUŻ...ja się wciąż odburzam i idę krok, po kroku...chcę widzieć jasno wytyczony cel, do którego będę stąpała kroczek, po kroczku...nie wnikam również w Twoją terapię...jednakże mam szczerą nadzieję, że nie zrezygnowałeś z leków, na rzecz jakiś liści...bo wtedy, to już nie mamy w ogóle o czym rozmawiać...tu nie jest kwestia zaburzenia, a choroby...ja Cię bardzo polubiłam i tym bardziej się tym martwię...więc jak pisałam...mam nadzieję, że jesteś rozsądny i jak każda osoba, która lek brać musi, jak np. sercowiec, czy astmatyk, tak mam nadzieję, że Ty swoje leki bierzesz....

nie bardzo

Dzięki bart26 za słowa mentorskie. Tak zamierzam uczynić i jak już wspomniałem, ZP będzie tak zrobiony, żeby się nawet nowy zaburzeniowiec nim nie pokaleczył. Taki mam zamysł i nie będzie to strona tylko i wyłącznie o ziołach. Od tego będzie dział Green Essence, który miał powstać początkowo na różnych nickach, kiedy jeszcze nie ma folderów. Czekam jeszcze na całkowite zielone światło od adminów, żeby mi pozwolili pracować na folderach. Myślę, że wtedy wszystko będzie jasne i czytelne.

To moze z takim wielkim projektem zrob swojego bloga? Bo w dzialach to poginie.

darekp pisze:

Delphia pisze:

nie bardzo

Może wykazuje troskę o mnie i jest za skromna, bo to częściowo jest jej udział w rozmowach na skajpie i w grach. Jak w ogóle wpadła na taki trop, że można coś w tym gruncie zrobić. Może zechce sama o tym opowiedzieć

Jeśli chodzi o moje zdanie, to jest ono następujące- jeśli ten dział ma istnieć, to musi być konkret i to od początku istnienia działu. Nie teoria pomieszana z rzeczami niezwiązanymi z tematem, które są opisane tak chaotycznie, że sama nie jestem w stanie ich zrozumieć, a co dopiero mówić o kimś, kto jest w jakiś sposób skołowany przez zaburzenie. Wszystkie działy i tematy na forum mają swoje konkretne zastosowanie i oczekiwałabym, żeby ta reguła dotyczyła wszystkich działów bez wyjątku.

Poza tym, szczerze? Jak czytam niektóre elementy tematu "Zielony Przylądek", to mam trochę wątpliwości już co jest tutaj konkretem, a co fantazją. Pamiętaj Bajku, że to, co jest dla Ciebie jasne, nie musi być jasne dla innych, nie każdy jest w stanie nadążyć za Twoim tokiem rozumowania, tak już jest, więc pamiętaj, że przede wszystkim piszesz do swojego odbiorcy, i musisz robić to tak, by on Ciebie zrozumiał. My pisząc artykuły, czy posty, również staramy się pisać językiem zrozumiałym i takim, który odbiorca uzna za przystępny i zachęcający.

Także chciałabym Cię bardzo gorąco prosić Bajku, żebyś przeszedł do konkretów i nie obruszał się na ewentualną krytykę i wątpliwości, bo pamiętaj, że to jest specyficzne forum, na którym odgórnie musi być narzucony swego rodzaju rygor bezpieczeństwa psychicznego, czy jak to nazwać. Rozumiem, że masz dobre intencje, wierzę w nie jak najbardziej! Nie kwestionuję ich absolutnie. Ale pamiętaj o tym, że staramy się o nie dbać, żeby ludzie,którzy tu są po prostu czuli, że mogą ufać zawartości forum. Dlatego, jak mówię, miały być artykuły o ziołolecznictwie i tego bym oczekiwała, a nie filozofowania o czymś abstrakcyjnym.

Poza tym napisz najpierw parę artykułów, zaprezentuj próbkę, a potem dopiero narzekaj, że nie masz działów, bo na razie nie masz nawet wystarczającej ilości materiałów (zero?) żeby narzekać na brak przestrzeni, w moim przekonaniu.

robię,
http://www.greenowyprzyladek.republika.pl
W nocy siedziałem nad tym trochę. Ta strona jest dopiero zaczęta i tam mogą być wszelkie linki do asortymentu, żeby was tym nie urazić.
Lecz powiązanie z Forum jest moim zdaniem najlepszym lepszym pomysłem, bo jutro planuję zadzwonić do dyrektora inkubatora przedsiębiorczości, by zapytać jak idzie ocena innowacyjności mojej pracy inżynierskiej i przy okazji wybadam co sądzi o pewnym eksperymencie psychologicznym i czy widzi możliwość zorganizowania naszego zjazdu dla ludzi odburzających się, o ile wzrośnie współczynnik anty dd i inne warunki zostaną spełnione. Także poczekajcie, w przyszłym tygodniu mamy już umówione spotkanie, na których będąc dobrej myśli poruszę kwestię pewnej innowacji jaką jest... to dopiero po rozmowie będzie ujawnione. Wszystkie plany całej planowanej operacji są jawne, lecz będą ujawniać się w swoim czasie.

PS. Jakby była tu jakaś dobra administratorka, do której by ktoś przyszedł i opowiedział jej ze szczegółami jak można zorganizować zjazd forum w ultra fajnych warunkach i w dodatku z kasy UE, to ja na miejscu tej administratorki bym powiedział, że jak tak zrobi, to mu laskę trzasnę ; ))))) Ludzie, nie spinajcie się tak, to wszystko jest przemyślane i powtórzony w myślach cały plan mam, krok po kroku. Nie rzucajcie mi tylko proszę kłód pod nogi, przyglądajcie się, jeśli chcecie, nikt nie każe Wam na siłę czytać moich wątków.

-- 29 czerwca 2015, o 23:40 --
Ciasteczko, dziękuję za Twoją rzeczową opinię.
Od początku mówię, że ZP, to nie same zioła, GE jest tylko małą częścią mego przedsięwzięcia.
Materiału jest od groma, w końcu ludzie narzekają, że za dużo nieposegregowanego czytania.

Do tego właśnie potrzebne mi są działy, lecz póki ich nie ma, to zamieszczę opisy poszczególnych ziół,
tak jak Hewad zrobił opis Jesiołka.
Dziękuję za danie namysłu, rzeczywiście, to dobry pomysł.

Jutro powstanie więcej artykułów o ziołach, pozwolę sobie również dodać notatkę z rozmowy telefonicznej jako przebieg negocjacji na temat Zjazdu Forumowiczów w mych stronach. Co w ogóle o tym pomyśle sądzicie?