Ogłoszenia:
1. Nowi użytkownicy, którzy nie przekroczą progu 30 napisanych postów, mają zablokowaną możliwość wstawiania linków do wszelakich komentarzy.
2. Usuwanie konta na forum - zobacz tutaj: jak usunąć konto?

załamany tata

Tutaj możesz się przedstawić, napisać coś o sobie.
kanar1861
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 23 maja 2016, o 17:47

15 lipca 2016, o 17:30

Dziękuję

-- 15 lipca 2016, o 17:02 --
Czyli mam starać się nie myśleć o czym i wtedy będę uciekał od swojego problemu

-- 15 lipca 2016, o 17:30 --
Czy idzie wyleczyć leki i depresję naraz?
Awatar użytkownika
BruceWayne
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25

15 lipca 2016, o 18:03

Kanar my naprawdę chcemy Ci pomóc ale bez zrozumienia przez Ciebie podstaw zaburzenia ciągle będziesz wracał do punktu wyjścia.
Bo na chwilę ukoimy Twój niepokój, który później i tak wróci.

Wróć proszę do początku tematu, gdzie podałem Ci źródła.
Wtedy nie będziesz pytał co chwilę czy taka myśl albo taki objaw są "normalne".
Bo TAK... ale sam musisz to wiedzieć! Znać zaburzenie i stopniowo się z niego wydobywać.

Można wyleczyć lęki i towarzyszące często stany depresyjne. Na raz może nie bo to długa, powolna droga i tu nic nie dzieje się "na raz". Ale oczywiście można.

Powodzenia.
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

15 lipca 2016, o 22:01

Kanar przestudiuj materialy juz ci to dokladnie mowilam. Bo przestaniemy ci odpowiadac :D Ja tez jestem na etapie przesluchiwania materialow, ktore sa swietne. Tysiace razy nieraz odsluchuje to samo i czytam to samo, by mozg przyswoil.
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
kanar1861
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 23 maja 2016, o 17:47

17 lipca 2016, o 15:31

Odsluchuje od wczoraj. Kiedyś raz słuchałem widocznie za mało.....pozdrawiam

-- 17 lipca 2016, o 15:31 --
Przepraszam że wam zwracałem głowę przrsluchiwalem ponownie nagrań i one nie trafiają w mnie. Nie ma tu miejsca dla mnie
Awatar użytkownika
BruceWayne
Odważny i aktywny forumowicz
Posty: 360
Rejestracja: 22 lutego 2016, o 13:25

17 lipca 2016, o 15:41

Sorry kanar ale to marna wymówka?
Skoro pomogły już setkom (a może tysiącom) osób to dlaczego akurat Tobie mają nie pomóc?

To, że masz gorszy czas nie znaczy, że zawsze tak będzie.
Bądź dla siebie bardziej wyrozumiały. A nagrań jest całe mnóstwo więc nie możliwe, że od wczoraj przesłuchałeś całość.
Daj sobie szansę - słuchaj wybrane, te które najbardziej pasują do Twoich rozterek. Słuchaj małymi partiami.

Ale daj sobie szansę. Bądź swoim najlepszym przyjacielem.
Naprawdę KAŻDY tutaj przechodził przez piekło ale każdy jakoś sobie dawał z tym radę.
Widziałem już mnóstwo postów - "nie daję sobie rady, koniec ze mną, nie ma dla mnie nadziei". Po czym te same osoby pisały po jakimś czasie, że im lepiej.
Tobie też będzie. Tylko daj sobie szansę.
kanar1861
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 23 maja 2016, o 17:47

17 lipca 2016, o 16:30

Ja już nie wiem które nagrania mam słuchać

-- 17 lipca 2016, o 16:30 --
więc może od nowa i po tym wskażecie co jest ze mną????
Na teraz zero pozytywów w głowie przymulony negatywnie nastawiony od ponad tygodnia.......nie wiem czy to myśli czy strach lęk w głowie..... ;brr ale na pewno za dużo tego w głowie cięzko mi jest mysleć o czymś innym bo zaraz nawrót w głowie obawy itd.??????? nie wiem czy to natretne myśli czy mozna to tak nazwać czy jednak lęk??????
już nie wiem co mi jest leki czy stany depresyjne a moze oba ?????coz tego można wyciągnąc???jakie wnioski piszcie proszę??? chodzę na grupową terapie ale jakoś nie widze efektu . specjaliści mi powiedzieli ze mam depresje lekową
Halina
Hardcorowy "Ryzykant" Forum
Posty: 1759
Rejestracja: 14 lipca 2016, o 20:09

17 lipca 2016, o 16:50

Kanar, ruszaj sie do boju i przestan sie nad soba rozczulac. Biedny Kanar, jest mu tak cholernie ciezko .... Wez sie w garsc. Rozczulac sie mozna, ale nie dluzej niz 24H potem dajemy se kopa w dupe i idziemy do przodu!

Wiesz, ja dzisiaj nie moglam dojsc na sale sportowa. Bylam sztywna, napieta tak cholernie, ze wydawalo mi sie ze zaraz eksplooduje ! Sliny przelknac nie szlo, bol brzucha, karku, glowy, migrena, wymiotowac sie chce, pot scieka strugami i jedna mysl wkolko krecila sie w mojej glowie "gdybys rozpierdzielila ludzi tak samo jak "ten" z Nicei?"..... :hehe: Doczolgalam sie jakos na sale, wlazlam na maszyne i zaczelam cwiczyc. Tysiace razy mialam mysl "zejdz z masyzny, wracaj do domu". Tysiace razy, powiedzialam sobie "nie, dasz rade, jeszcze troszke". Potem poszlam porozciagac cialo, pomasowac siebie, rozmasowac zbolaly, stwardnialy brzuszek, pooddychac, wstac. Pojsc do sklepu i wrocic. Czuje sie o 35% lepiej !! ! !!

Co za roznica, czy masz leki, czy stany depresyjne? WYCHODZENIE Z NICH POLEGA NA TOSOWANIU TYCH SAMYCH METOD!!!!!

Wiec zastanawianie sie co sie ma powinienes odlozyc na bok.

Kazdy walczy. JA WALCZE. MOCNO.

Jestes moz en apoczatku brania jakichs antydepresantow? Bo to pogarsza stan na poczatku?
Czekasz aż poczujesz się lepiej by zacząć żyć, zacznij żyć, by poczuć się lepiej (Ciasteczko)
kanar1861
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 67
Rejestracja: 23 maja 2016, o 17:47

12 października 2016, o 13:59

Biorę od lutego leki

-- 17 lipca 2016, o 17:34 --
A takie paniczne hasła jakie wcześniej pisałem to też pewnie atak paniki, ale duren że mnie

-- 17 lipca 2016, o 17:43 --
Jeszcze chciałem dodać że panikuje i mam strach jak jest spokój i nic się nie dzieje w glowie

-- 17 lipca 2016, o 19:24 --
Swego rodzaju zalamanir

-- 27 lipca 2016, o 21:01 --
Witam u mnie dużo lepiej cieszę się tym stanem. Ale dziś dostałem kopa w plecy od terapeutka, chodzę na grupowa terapię i dziś usłyszałem że stoję w miejscu że zero poprawy nie wien co z tym zrobic otwieram się w czasie sesji..... Ale nie poddaje się pozytyw

-- 12 października 2016, o 13:59 --
Hej Mamprzechodzę dosyć życia mam dosyć siebie ze sie tak wykańczam psychicznie ciągle to samo w głowie nie wierzę już w siebie ciągle płacze i te małe Przyblyski zresztą bardzo rzadkie nie nastawienia mnie popozytywnie. przechodzę jAkieś ZałamAnie ciągle myśli dolujace i natrętne wszystko mi przeszkadza , raz rozmowa w głowie dialog strach znowu jak jest cisza porostu wariuje i tak myślę czy nerwica nerwica A to co teraz mam czy to nie ZałamAnie psychiczne
Awatar użytkownika
natretnapaula
Zarejestrowany Użytkownik
Posty: 173
Rejestracja: 6 października 2016, o 19:29

12 października 2016, o 14:37

Kanar Ty się musisz wziąć w garść! Chłopie trzeba walczyć o siebie! Nie zastanawiać się w głowie nerwica czy nie nerwica! Techniki znasz? Jak się pojawia natret nie rozkminiaj w głowie co to kto to, tylko tak jak jest w nagraniach /artykułach (osobiście niestety ją wolę czytać gdyż na nagraniu nie mogę się skupić, zawsze wolalam czytać wtedy rozumiem więcej obawiam się że dużo mnie ominie bez sluchania). Akceptuj że to nerwica, że jest ale to iluzja to nie prawdziwy Ty tylko myśli, a myśli to nie czyny. Mi pomaga metoda wysmiewcza. Wyśmiewam natręty i nerwiczke. Dasz radę Wałcz o swoje! Cholerka chcesz żeby ona Ci mówiła jak masz żyć? Jesteś silny tylko musisz to odkryć. Poznaj ją i pokonaj. Warto
Jestem sobie prawdą, fałszem i zagadką też...
ODPOWIEDZ