Hejka, troche mnie tu nie było. Przeprowadzka i te sprawy Jak sobie radzicie z natretami o smierci? Szczerze mowiac myśle o niej cały czas, wszystko sie do niej sprowadza, zwlaszcza o smierci mamy, mam jakieś dziwne tfu tfu przeczucia... o sobie w sumie tez bo glowa mnie boli co drugi dzien prawie do stanow wymiotnych. Nie potrafię zapanowac nad tym ze glowa gada sama do siebie, ciągle... o jakis dziwnych rzeczach, jakby dialog 2 osób, zaczyna mnie to martwic...

Ja mam głupie może pytanie ale cóż.....
Czy śpiciepod kołdrą antyalergiczną???
Kurczę pojechałamkupić kołdrę bo ta jużpo prostu do wymiany.I Co? No facet namówił mnie na kołdrę antyalergiczną więc wiadomo antyroztoczom itp.

Ja nie jestem alergikiem a przynajmniej nic nie mam przez lekarza zatwierdzonego i już mam myśli typu że ZASZKODZI MI ?!
Już się w głowie kłębią mysli że cos nie tak będzie.....I zaczyna mnie strach nakrecać i chybająoddam a kupię zwykłą.

Iwona29 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 11:45

Ja mam głupie może pytanie ale cóż.....
Czy śpiciepod kołdrą antyalergiczną???
Kurczę pojechałamkupić kołdrę bo ta jużpo prostu do wymiany.I Co? No facet namówił mnie na kołdrę antyalergiczną więc wiadomo antyroztoczom itp.

Ja nie jestem alergikiem a przynajmniej nic nie mam przez lekarza zatwierdzonego i już mam myśli typu że ZASZKODZI MI ?!
Już się w głowie kłębią mysli że cos nie tak będzie.....I zaczyna mnie strach nakrecać i chybająoddam a kupię zwykłą.

Nie zaszkodzi Ci Nie szukaj na siłę natretow

NerwowaSzeregowa pisze: ↑

23 listopada 2017, o 02:23

Hejka, troche mnie tu nie było. Przeprowadzka i te sprawy Jak sobie radzicie z natretami o smierci? Szczerze mowiac myśle o niej cały czas, wszystko sie do niej sprowadza, zwlaszcza o smierci mamy, mam jakieś dziwne tfu tfu przeczucia... o sobie w sumie tez bo glowa mnie boli co drugi dzien prawie do stanow wymiotnych. Nie potrafię zapanowac nad tym ze glowa gada sama do siebie, ciągle... o jakis dziwnych rzeczach, jakby dialog 2 osób, zaczyna mnie to martwic...

Każdy ma dialogi w glowie jedni mówią do siebie na glos inni zatrzymuja to w głowie nie ma czegos takiego,ze w glowie masz pustkę,bo myslisz,analizujesz,kalkulujesz to normalne,ze takie rzeczy istnieja i nie ma w tym nic dziwnego. A jesli tak to kazdy z nas jest chory

eiviss1204 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 11:47

Iwona29 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 11:45

Ja mam głupie może pytanie ale cóż.....
Czy śpiciepod kołdrą antyalergiczną???
Kurczę pojechałamkupić kołdrę bo ta jużpo prostu do wymiany.I Co? No facet namówił mnie na kołdrę antyalergiczną więc wiadomo antyroztoczom itp.

Ja nie jestem alergikiem a przynajmniej nic nie mam przez lekarza zatwierdzonego i już mam myśli typu że ZASZKODZI MI ?!
Już się w głowie kłębią mysli że cos nie tak będzie.....I zaczyna mnie strach nakrecać i chybająoddam a kupię zwykłą.

Nie zaszkodzi Ci Nie szukaj na siłę natretow

To po cholerę są wskazania i przeciwwskazania?Ja to analizuje zaraz i czuje że kupiłam i oddam bo się będę bała.O bezdechu sennym pisało i to i tamto i myśleniez obawami gotowe mam☹

Iwona29 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 11:57

eiviss1204 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 11:47

Iwona29 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 11:45

Ja mam głupie może pytanie ale cóż.....
Czy śpiciepod kołdrą antyalergiczną???
Kurczę pojechałamkupić kołdrę bo ta jużpo prostu do wymiany.I Co? No facet namówił mnie na kołdrę antyalergiczną więc wiadomo antyroztoczom itp.

Ja nie jestem alergikiem a przynajmniej nic nie mam przez lekarza zatwierdzonego i już mam myśli typu że ZASZKODZI MI ?!
Już się w głowie kłębią mysli że cos nie tak będzie.....I zaczyna mnie strach nakrecać i chybająoddam a kupię zwykłą.

Nie zaszkodzi Ci Nie szukaj na siłę natretow

To po cholerę są wskazania i przeciwwskazania?Ja to analizuje zaraz i czuje że kupiłam i oddam bo się będę bała.O bezdechu sennym pisało i to i tamto i myśleniez obawami gotowe mam☹

Iwonka, co Ty tam czytasz? Co może Ci zrobić taka kołdra? Postaraj się pomyśleć racjonalnie

Iwona29 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 11:57

eiviss1204 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 11:47

Iwona29 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 11:45

Ja mam głupie może pytanie ale cóż.....
Czy śpiciepod kołdrą antyalergiczną???
Kurczę pojechałamkupić kołdrę bo ta jużpo prostu do wymiany.I Co? No facet namówił mnie na kołdrę antyalergiczną więc wiadomo antyroztoczom itp.

Ja nie jestem alergikiem a przynajmniej nic nie mam przez lekarza zatwierdzonego i już mam myśli typu że ZASZKODZI MI ?!

Już się w głowie kłębią mysli że cos nie tak będzie.....I zaczyna mnie strach nakrecać i chybająoddam a kupię zwykłą.

Nie zaszkodzi Ci Nie szukaj na siłę natretow

To po cholerę są wskazania i przeciwwskazania?Ja to analizuje zaraz i czuje że kupiłam i oddam bo się będę bała.O bezdechu sennym pisało i to i tamto i myśleniez obawami gotowe mam☹

Bezdech senny ja mam cale zycie to jest uwarunkowane czesto technicznymi sprawami
Jak krzywa przegroda nosa czy zwezonymi drogami oddechowymi i nadal nie umarlam co najlepsze
Co do koldry nie panukuj ze cos Ci sie od niej stanie. Idac tym tropem wlasciwie wszystko ma swoje wskazania i przeciwwsiazaknia
Zaakceptuj to że przyszlosc jest niepewna. Jesli tego nie zrobisz to nerwica nie minie niestety.

Kuźwa no chore są te myśli.
Boje sięo koldre bo dla alergików a ja nie jestem.
Że swędzenie może być że hu wie co tak właściwie.....jak się przełamie to ją oleje.
Też pisząże jakby co to z lekarzem sięskontaktować.
Tak nas straszą i myśli nakrecają

Iwona29 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 12:08

Kuźwa no chore są te myśli.
Boje sięo koldre bo dla alergików a ja nie jestem.
Że swędzenie może być że hu wie co tak właściwie.....jak się przełamie to ją oleje.
Też pisząże jakby co to z lekarzem sięskontaktować.
Tak nas straszą i myśli nakrecają

Oni muszą tak napisac na produkcie. Jesli sluzy on poprawie zdrowia. Olej to bo bez sensu takimi pierdolami sie przejmowc. Tylko sobie szkodzisz takim nakrcaniem a jak rzeczywiscie juz to Ci sprawia problem to wymien koldre i po klopocie;)

Iwona29 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 11:45

Ja mam głupie może pytanie ale cóż.....
Czy śpiciepod kołdrą antyalergiczną???
Kurczę pojechałamkupić kołdrę bo ta jużpo prostu do wymiany.I Co? No facet namówił mnie na kołdrę antyalergiczną więc wiadomo antyroztoczom itp.

Ja nie jestem alergikiem a przynajmniej nic nie mam przez lekarza zatwierdzonego i już mam myśli typu że ZASZKODZI MI ?!
Już się w głowie kłębią mysli że cos nie tak będzie.....I zaczyna mnie strach nakrecać i chybająoddam a kupię zwykłą.

Weź wrzuć na luz, słyszałaś moze zeby kogos kołdra zabiła? To brzmi jak jakis naglowek z beznadziejnej gazety-brukowca.
A takie kołdry sa bardzo dobre, przynajmnjej nie bedzie Cie pierz podrażnial.
Przeczytaj to co piszesz z perspektywy osoby 3

Już się skusiłam i zostawiłam ją w domu.
Wiem że to chore ale co zrobićjak głupota myśli zaprząta głowę

Iwona29 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 14:57

Już się skusiłam i zostawiłam ją w domu.
Wiem że to chore ale co zrobićjak głupota myśli zaprząta głowę

Ja bym konkretnie olala temat jakbym miała tak na to patrzeć to dawno by mnie zabila kranowka która pije xddd bo metale ciężkie. Juz dawno zabilby mnie kurz bo mam go w domu a jestem uczulona a nie jestem jakimś czysciochem. Takze easy !

Iwona29 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 14:57

Już się skusiłam i zostawiłam ją w domu.
Wiem że to chore ale co zrobićjak głupota myśli zaprząta głowę

Przynajmniej można się potem posmiać z tego

Oj można
No niestety ale mam te głupie natrety ale to doslownie głupie

eiviss1204 pisze: ↑

23 listopada 2017, o 11:49

NerwowaSzeregowa pisze: ↑

23 listopada 2017, o 02:23

Hejka, troche mnie tu nie było. Przeprowadzka i te sprawy Jak sobie radzicie z natretami o smierci? Szczerze mowiac myśle o niej cały czas, wszystko sie do niej sprowadza, zwlaszcza o smierci mamy, mam jakieś dziwne tfu tfu przeczucia... o sobie w sumie tez bo glowa mnie boli co drugi dzien prawie do stanow wymiotnych. Nie potrafię zapanowac nad tym ze glowa gada sama do siebie, ciągle... o jakis dziwnych rzeczach, jakby dialog 2 osób, zaczyna mnie to martwic...

Każdy ma dialogi w glowie jedni mówią do siebie na glos inni zatrzymuja to w głowie nie ma czegos takiego,ze w glowie masz pustkę,bo myslisz,analizujesz,kalkulujesz to normalne,ze takie rzeczy istnieja i nie ma w tym nic dziwnego. A jesli tak to kazdy z nas jest chory

Tyle ze mi chodzi o to, ze moje dialogi są abstrakcyjne, nie dotycza rzeczywistości, czegoś realnego, nie chodzi o mysli ktory kazdy ma ze tak powiem normalnie, odrozniam te ktore powinny byc a te które robią mi z głowy sieczke, ogólnie zauwazylam ze pogodzilam sie z tym ze kiedys bede chora psychicznie, wmowilam sobie ze bede bo mam takie jazdy na codzień, moja głowa tak wariuje, tak jestem przytloczona codziennym stresem, myslami o smierci ze psychika mi podupada na stałe, wegetuje a nie zyje